Koralina recenzja

Bajka nie dla dzieci

Autor: @AgaCeee ·2 minuty
2021-01-20
Skomentuj
1 Polubienie
Po wprowadzeniu się do nowego wielorodzinnego domu Koralina postanawia być odkrywcą i poznać cały dom i otoczenie. Okrywa iż budynek liczy dwadzieścia jeden okien i czternaście drzwi. Jedne z nich znajdujące się w salonie prowadzą donikąd. Za tymi drzwiami znajduje się ściana z czerwonych cegieł.
Pewnej nocy Koralina słyszy szuranie za drzwiami swojego pokoju, postanawia to sprawdzić. Dźwięki prowadzą ją do salonu, zauważa iż drzwi donikąd są uchylone. Zagląda za nie i okazuje się że mur z cegieł znikną a za drzwiami jawi się mieszkanie z pozoru wyglądające jak jej własne.
Na początku w nowym mieszkaniu Koralina czuje się świetnie, ma nowe świetne zabawki o których zawsze marzyła, na obiad dostaje tylko to co lubi i ma książki z ruchomymi ilustracjami. Są również nowi rodzice, którzy choć obdarzają Koralinę większym zainteresowaniem niż jej prawdziwi, Koralina nie jest zadowolona, kocha i tęskni za swoimi dawnymi rodzicami. Nowi pragną aby dziewczynka została z nimi na zawsze, jednakże jest z nimi coś nie tak… Zamiast oczu mają guziki…
Nie była to pierwsza moja przygoda z twórczością Neila Gaimana, jednak gdyby tak było, byłaby to pierwsza i ostatnia. Spodziewałam się zdecydowanie czegoś więcej. Koralina jako mała dziewczynka ma dość ciekawą osobowość, odczuwa lęk, przywiązanie, jest sprytna, rezolutna, potrafi logicznie myśleć i wyciągać wnioski. Jednakże fabuła jest zupełnie przewidywalna, zero zaskoczenia.
Trzeba przyznać iż książka zawiera bardzo dużo mądrych przesłań i morałów. Czytając miałam chęć wziąć ołówek, papierowe znaczniki i zaznaczać cytaty aby później do nich wrócić.
Jedno pytanie mnie nurtuje, do kogo skierowana jest ta książka? Dla dzieci do lat 10 wydaje mi się zbyt straszna, dla starszych zbyt dziecinna. Ja jako osoba dorosła potrafię znaleźć w niej przesłania dla młodego człowieka, które w jakiś sposób mogłoby go ukształtować i zostawić w umyśle jakiś ślad po sobie jednak myśl iż moje dziecko miałoby czytać o utracie i tęsknocie za rodzicami gdy przejdzie przez drzwi do ciemnego pokoju to zdecydowanie położyłabym tę książkę na najwyższej półce. Starsze dziecko np. od lat 10 jest już w jakiś sposób ukształtowane, ma już swój charakter i swoje podejście do większości spraw, przez co ta książka będzie miała mniejszy oddźwięk w jego świadomości.
Książki nie polecam, jednak doceniam jej przesłania. 3/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Koralina
13 wydań
Koralina
Neil Gaiman
7.3/10
Seria: Gaiman

Dzień po przeprowadzce Koralina postanowiła zwiedzić cały dom... W nowym mieszkaniu, do którego Koralina przeprowadziła się z rodzicami, jest dwadzieścia jeden okien i czternaścioro drzwi. Trzynaści...

Komentarze
Koralina
13 wydań
Koralina
Neil Gaiman
7.3/10
Seria: Gaiman
Dzień po przeprowadzce Koralina postanowiła zwiedzić cały dom... W nowym mieszkaniu, do którego Koralina przeprowadziła się z rodzicami, jest dwadzieścia jeden okien i czternaścioro drzwi. Trzynaści...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"No, no, wygląda na to, że wszystko jest w deseczkę. Cud, miód, malina i szklanka wina." Synowa przywiozła mi wnuczkę na weekend jak zwykle razem z kilkoma książkami. Takim sposobem "Koralina" trafi...

@maciejek7 @maciejek7

Istnieją książki, które wprawiają nas w poczucie komfortu i dzięki którym czujemy się po prostu dobrze, zatracając w przedstawionym świecie i zapominając o tym, co nas otacza. Dla mnie taką lektu...

@olensia @olensia

Pozostałe recenzje @AgaCeee

Nadchodzi nic
Prawda w świecie iluzji

Główny bohater książki "Nadchodzi nic", Nebro, budzi się w luksusowym pociągu, nie pamiętając, kim jest ani dokąd zmierza. Po dotarciu do celu trafia do pozornie idealne...

Recenzja książki Nadchodzi nic
Kossakowie. Wachlarz
Opowieść o Wielkiej Rodzinie Artystów

„Kossakowie. Wachlarz” autorstwa Joanny Jurgały-Jureczki to opowieść o jednej z najsłynniejszych rodzin w polskiej kulturze, której członkowie zapisali się na stałe w hi...

Recenzja książki Kossakowie. Wachlarz

Nowe recenzje

Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało
In your arms
In your arms
@iza.81:

Motywem przewodnim książki "In your arms" są tajemnice i sekrety. Aneta Sołopa postawiła swoich bohaterów w sytuacji, w...

Recenzja książki In your arms