Ballada o nieszczęśliwej miłości recenzja

"Ballada o nieszczęsliwej miłości"

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2023-06-30
Skomentuj
1 Polubienie
„Ballada o nieszczęśliwej miłości” to książka, na którą czekałam, zastanawiałam się, jak Stephanie Garber rozwinie opowieść o Evangelinie. Dla tych czytelników, którzy spotykają się z tym cyklem po raz pierwszy, chciałabym zachęcić do sięgnięcia w pierwszej kolejności po pierwszy tom „Baśń o złamanym sercu”. Myślałam o bohaterce, była taką dobrą dziewczyną, która wierzyła w miłość, to było piękne. Kiedy to wszystko zdążyło się tak pogmatwać? Klątwa, zagrożenie, brak zaufania i wybory, których musi dokonać dziewczyna, to wszystko sprawia, że emocje sięgają zenitu. Nie wiem, jak robi to Stephanie Garber, ale jej książki są uzależniające, kiedy już raz wpadnie się w sieć Księcia Serc nie sposób jest o nim zapomnieć.
Główną bohaterką książki autorstwa Stephanie Garber pod tytułem „Ballada o nieszczęśliwej miłości” jest Evanglina Fox, to wspaniałą dziewczyna, która miała silną wiarę w miłość. Pomimo uczuć skierowanych w stronę przyszłego męża jej siostry postanowiła działać, to sprawiło, że wyszła naprzeciw spotkaniu z Księciem Serc. Ceną za przerwanie ślubu, dziewczyna miała oddać trzy pocałunki w miejscu i czasie, w którym on wskaże, w każdym układzie jest haczyk, kobieta zdołała się o tym boleśnie przekonać. Evangelina stałą się narzędziem w rękach Jacksa, nie ma zamiaru kiedykolwiek obdarzyć go najmniejszą nicią zaufania. Może nie wszystko jest stracone, a jej szczęśliwe zakończenie możliwe do uzyskania? Klątwa sprawia, że będzie musiała wyruszyć w niebezpieczną podróż, a jej towarzysz będzie istota, której nienawidzi. Czy mając go u boku wszystko stanie się łatwiejsze? Z kim przyjdzie jej się zmierzyć?
„Ballada o nieszczęśliwej miłości” to opowieść, której świat jest fascynujący, z każdą kolejną stroną uwielbiałam go coraz bardziej. Jest taki piękny i magiczny, wprost nie chciałoby się go opuszczać. Nie mogłam się doczekać, kiedy zasiądę do lektury, a kiedy się to stało nie mogłam się od niej oderwać. Evangeline i Jacks to para bohaterów, których nie można nie kochać. Są dla siebie stworzeni, tylko czy w porę to dostrzegą? Silne i niezłomne charaktery często są atutem,, jednak jeśli dochodzi do tego upór to wiele rzeczy może się wydarzyć. Stephanie Garber potrafi rozbudzić w czytelniku wiele emocji, po czym złamać serce nie licząc się z konsekwencjami. „Ballada o nieszczęśliwej miłości” to historia, która staje mroczna i pełna napięcia, pomimo tego główna bohaterka jest jak nikły promyk światła w ciemnościach. Imponowała mi, posiada niesamowitą zdolność do wiary w miłość i dobroć, nawet po tym, jak została zdradzona. Próbuje wyleczyć się z bólu, wciąż ma wielką nadzieję, że wszystko zmieni się na lepsze. Potrzebuję kolejnego tomu, w taki sposób nie powinno kończyć się książek.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ballada o nieszczęśliwej miłości
Ballada o nieszczęśliwej miłości
Stephanie Garber
7.8/10
Cykl: Baśń o złamanym sercu, tom 2

Evangelina i Książę Serc powracają, a z nimi oszałamiająca kraina Cudownej Północy. Przygotuj się na wyskokową mieszankę zakazanej magii i namiętności! Po przejściach z uwodzicielskim Księciem Serc ...

Komentarze
Ballada o nieszczęśliwej miłości
Ballada o nieszczęśliwej miłości
Stephanie Garber
7.8/10
Cykl: Baśń o złamanym sercu, tom 2
Evangelina i Książę Serc powracają, a z nimi oszałamiająca kraina Cudownej Północy. Przygotuj się na wyskokową mieszankę zakazanej magii i namiętności! Po przejściach z uwodzicielskim Księciem Serc ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość Stephanie Garber miałam okazję poznać, kiedy ukazała się w Polsce jej zachwycająca trylogia „Caraval”, a później „Baśń o złamanym sercu”, która z jednej strony jest osobną powieścią, z drug...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

„Wierzyła, że życie jest jak opowieść z nienapisanym zakończeniem, i dlatego przyszłość każdego człowieka ma nieskończenie wiele wersji”. Od niedawna zmienił się mój gust czytelniczy na tyle, że ...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @snieznooka

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autorstwa Marty Mrozińskiej bardzo łatwo o tym zapomnie...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po książki historyczne, jednak nie stronię od nich. Nad...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury

Nowe recenzje

Sierociniec
Sierociniec.
@nowika1:

"Sierociniec" to trzecia powieść Przemysława Kowalewskiego, który swoim znakomitym debiutem "Kozioł" wprowadził mnie w ...

Recenzja książki Sierociniec
Dolina szpiegów
As wywiadu
@Mirka:

@Obrazek „Człowiek, nawet jeśli ma cel obiektywnie pozytywny, to zawsze będąc szpiegiem, dopuszcza się zdrady: ojc...

Recenzja książki Dolina szpiegów
Na psa urok, ości śledzia
"Na psa urok, ości śledzia" Olga Rudnicka
@S.anna:

Chcąc nie chcąc – a zdecydowanie bardziej nie chcąc – Tekla zamieszkuje pod jednym dachem z przyszłą teściową, która, d...

Recenzja książki Na psa urok, ości śledzia