Ragdoll recenzja

Bardzo przeciętny kryminał ze zmarnowanymi pomysłami.

Autor: @Justyna_K ·1 minuta
2019-11-06
Skomentuj
3 Polubienia
"Ragdoll" - hmmm jak ja się cieszę, że jestem posiadaczką czytnika i korzystam z Legimi ponieważ nie musiałam wydać na tą książkę ani grosika. Bardzo przeciętny kryminał, który ewentualnie można wypożyczyć z biblioteki bądź właśnie przeczytać jako darmowy ebook w ramach abonamentu.

"Ragdoll" to debiutancka powieść Daniela Cole. Tytuł, okładka oraz informacja o sześciu ofiarach i jednym ciele nastawiła mnie na fascynującą, kryminalną przygodę. Szybko doznałam rozczarowania. Główny bohater to William/Wolf, którego postać została skonstruowana tak, że otrzymaliśmy połączenie gliny po przejściach, rozwodzie, z problemami, dziwnego superbohatera nie do końca zrównoważonego psychicznie. Akcja mknie wartko do przodu, nie nudzimy się czytając ale wszystko jest takie jakieś płytkie i niewykorzystane.
Autor pokusił się o nawiązanie do Fausta ale całkiem zmarnował ten motyw. A mogło być tak ciekawie i intrygująco gdyby to w odpowiedni sposób wykorzystał. Tak samo jak zmarnował pomysł z zabójcą "Szmacianą lalką" - nie zagłębił się w psychikę mordercy, sposób działania, nie wniknął w absolutnie nic. Jedyne co jako tako odmalował to świat mediów i wszechobecnej manipulacji wiadomościami i co za tym idzie pokazał ogromną bezwzględność jaka rządzi tym światem.

Podsumowując jest to bardzo przeciętny kryminał ze zmarnowanymi pomysłami. Czyta się go bardzo przyjemnie, jeśli ktoś lubi ten gatunek to w sam raz nadaje się na niezobowiązujący relaks, ponieważ nie musimy się nad tą książką zastanawiać, nie musimy poświęcać jej maksimum uwagi i skupienia. Ot czytadełko jakich wiele. :) Książka jako całość da się lubić ale ta nieskomplikowana i nijaka fabuła pozostawia uczucie niedosytu i rozczarowanie. I niezmiernie drażniło mnie to używanie przez autora pseudonimu bohatera czyli słowa Wolf w różnych jego odmianach. Moja ocena to 4,5/10. Nie wiem czy skuszę się na kolejną część. Na całe szczęście kontynuacja serii również jest dostępna na Legimi więc może kiedyś, z barku laku, jak już całkiem nie będę miała co czytać. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-12-05
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ragdoll
3 wydania
Ragdoll
Daniel Cole
6.4/10
Cykl: William Fawkes, tom 1

Sześć ofiar. Jedno ciało. Zero podejrzanych. Ktoś mówi ci, że zginiesz. I zdradza kiedy… W jednej z dzielnic Londynu dochodzi do makabrycznego morderstwa. Policja znajduje zwłoki złożone z części ciał...

Komentarze
Ragdoll
3 wydania
Ragdoll
Daniel Cole
6.4/10
Cykl: William Fawkes, tom 1
Sześć ofiar. Jedno ciało. Zero podejrzanych. Ktoś mówi ci, że zginiesz. I zdradza kiedy… W jednej z dzielnic Londynu dochodzi do makabrycznego morderstwa. Policja znajduje zwłoki złożone z części ciał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Justyna_K

Dom Lalek
Dom lalek...

Jestem świeżo po zakończeniu lektury i mam skrajnie mieszane uczucia. Zakończenie totalnie od czapy ale w związku z przebiegiem fabuły dość adekwatne mimo wszystko. Prze...

Recenzja książki Dom Lalek
Nazajutrz cię odnajdę
"Nazajutrz Cię odnajdę"

Moja przygoda z serią "Za zakrętem" dobiegła końca. Nie wiem czemu ale część drugą i trzecią odebrałam bardziej pozytywnie niż część pierwszą. Ogólnie uważam, że to bard...

Recenzja książki Nazajutrz cię odnajdę

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią