Nazajutrz cię odnajdę recenzja

"Nazajutrz Cię odnajdę"

Autor: @Justyna_K ·2 minuty
2020-06-22
Skomentuj
19 Polubień
Moja przygoda z serią "Za zakrętem" dobiegła końca. Nie wiem czemu ale część drugą i trzecią odebrałam bardziej pozytywnie niż część pierwszą. Ogólnie uważam, że to bardzo dobra seria. Widać i czuć ogrom pracy, i serca jaki autorka włożyła w napisanie tych opowieści. Chociaż zakończenie trzeciej części pozostawiło we mnie lekki niedosyt ta część podobała mi się najbardziej.

Całościowo jest to bardzo dobrze napisany cykl powieści historyczno/obyczajowych, według mnie jak najbardziej zasługuje na mocne 7/10. Dlaczego nie na więcej ? Nie poczułam więzi z bohaterami, historia Agnes nie obudziła we mnie żadnych cieplejszych uczuć, historia Adriany jest mi w pewnym sensie bliska ale nie do końca przekonało mnie jej zakończenie, chodzi mi o samą Adrianę a nie o rozwiązanie rodzinnej tajemnicy łączącej starszą panią i młodą kobietę. Pod względem wartości historycznej cykl jak najbardziej zasługuje na docenienie. Magdalena Wala w bardzo przystępny sposób przybliżyła nam fragment historii Śląska, gdzie o Śląsku bardzo mało w ogóle się mówi, a jeżeli już to zarzuca się Ślązakom że są zakamuflowaną opcją niemiecką. Może dzięki tej powieści wielu czytelników zrozumie, że nie zawsze mamy wybór, że czasami trzeba wybrać mniejsze zło, że czasami życie układa się tak a nie inaczej.

I chociaż cieszę się, że Adriana zdecydowała się w końcu na ten radykalny krok i przecięła więzy łączące ją ze Stefanem, to w realu nie do końca byłoby to takie proste. I tak jej się dziwię, że tyle z tym zwlekała mając takie zaplecze finansowe, taką poduszkę bezpieczeństwa dającą jej możliwość uwolnienia się od tego osobnika w każdej chwili. Gdyby nie posiadała takiego zabezpieczenia, plus do tego nie miała kochających rodziców do których mogłaby się przeprowadzić po rozwodzie, pewnie dalej tkwiłaby pod jednym dachem ze Stefanem, bo wątpię czy odważyłaby się rozwieść i zostać bez grosza przy duszy, dachu nad głową oraz bez pracy. Ale jak to w powieściach bywa nasza bohaterka na całe szczęście posiadała pokaźny spadek po dziadkach więc mogła dziarsko wkroczyć w nowe jutro na dokładkę z nowym ukochanym u boku ;)
Żeby być całkowicie szera wobec siebie i wobec was muszę przyznać, że o wiele bardziej wolę czytać powieści pani Magdy osadzone w XIXw. :)
Nie ma też co porównywać serii Damy i Buntowniczki do serii Za zakrętem. Ta pierwsza to cykl romansów historycznych napisanych na wyjątkowo wysokim poziomie, ta druga to powieści historyczno/obyczajowe.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-20
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nazajutrz cię odnajdę
Nazajutrz cię odnajdę
Magdalena Wala
7.8/10
Cykl: Za zakrętem, tom 3

PORUSZAJĄCA OPOWIEŚĆ O TYM, JAK DRAMATYCZNA WOJENNA PRZESZŁOŚĆ MOŻE WPŁYWAĆ NA NASZE DZISIEJSZE WYBORY. Adrianie udaje się w końcu dotrzeć do ukrywanej przez męża prawdy. Postanawia go opuścić i dąż...

Komentarze
Nazajutrz cię odnajdę
Nazajutrz cię odnajdę
Magdalena Wala
7.8/10
Cykl: Za zakrętem, tom 3
PORUSZAJĄCA OPOWIEŚĆ O TYM, JAK DRAMATYCZNA WOJENNA PRZESZŁOŚĆ MOŻE WPŁYWAĆ NA NASZE DZISIEJSZE WYBORY. Adrianie udaje się w końcu dotrzeć do ukrywanej przez męża prawdy. Postanawia go opuścić i dąż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzecia i ostatnia część cyklu "Za zakrętem" już za mną. Opowieść dobiegła końca, wszystkie niedopowiedzenia i tajemnice z przeszłości zostały poukładane w jedną piękną i wzruszajacą całość, a w moje...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

"Dopiero kiedy stracimy to, co wcześniej uważaliśmy za oczywiste, okazuje się, jak trudno żyć bez pewnych wartości." (str.130) To już trzecia i ostatnia część powieści. Adriana zdając sobie sprawę, ...

@asach1 @asach1

Pozostałe recenzje @Justyna_K

Dom Lalek
Dom lalek...

Jestem świeżo po zakończeniu lektury i mam skrajnie mieszane uczucia. Zakończenie totalnie od czapy ale w związku z przebiegiem fabuły dość adekwatne mimo wszystko. Prze...

Recenzja książki Dom Lalek
Szepty z wyspy samotności
"Szepty z wyspy samotności"

Kiedy tylko zobaczyłam zapowiedź tej książki, moja pierwsza myśl dotyczyła tego, że ta powieść nie poradzi sobie i wypadnie blado w porówanniu z książką Victorii Hislop ...

Recenzja książki Szepty z wyspy samotności

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało