Incognito recenzja

Będzie mylić tropy, będzie mącić i wyprowadzać manowce.

Autor: @Anna_Szymczak ·3 minuty
2023-10-02
Skomentuj
1 Polubienie
Paulina Świst powraca na kryminalną scenę literacką, i robi to z impetem! Jej najnowsza powieść, „Incognito” rozpoczyna nowy cykl kryminalny, który wciąga czytelnika w wir tajemnic, niebezpieczeństwa i niespodziewanych zwrotów akcji. Autorka, specjalizująca się w prawie karnym, w tej książce przenosi nas w świat, który doskonale zna od podszewki, tworząc intrygujący kryminał, który nie pozwala oderwać się od lektury.


Główni bohaterowie, Artur Cienowski i Anka Sawicka, to dwie postacie, które mimo różnych ról społecznych — prokuratora regionalnego i dziennikarki śledczej — zawsze mogą na siebie liczyć. Ich długotrwała przyjaźń zostanie wystawiona na próbę, gdy na scenie pojawia się morderstwo, które przypomina sprawę, od której zaczynali swoje kariery. To rozpoczyna intrygującą intrygę, w której śledczy stają wobec zagadki, która wydaje się być związana z ich przeszłością i sekretami.

Po piętnastu latach Artur, Anka, Szczepan (policjant) i Sonia wracają na miejsce zbrodni, które jest łudząco podobne do sprawy sprzed lat. Wtedy to morderca działał według prostego schematu: trzy trupy, każda co 48 godzin. Jednak teraz pierwszą ofiarą jest wczorajsza „randka” Anki, co wyklucza przypadkowość. Morderca doskonale zna sekrety tych, którzy go ścigają, i zawsze jest o krok przed nimi. Wszystko wskazuje na to, że musiał obserwować ich od dawna. To rodzi pytania o to, jak to możliwe, że żaden z nich nie zauważył ani oplatającej ich pajęczyny, ani tkającego ją pająka.


Muszki nie widziały ani ogromnej pajęczyny, ani tkającego ją pająka... Anioł wykaligrafował ostatnie nazwisko na liście i odłożył wieczne pióro. Czas zacząć polowanie!


Książka „Incognito” to nie tylko zagadka kryminalna, ale także opowieść o relacjach między głównymi bohaterami. Anka i Artur muszą stawić czoła nie tylko mordercy, ale także swoim własnym emocjom i napięciom. Ich przyjaźń zostaje wystawiona na próbę, a w miarę jak fabuła się rozwija, wkraczają na nieznane terytorium emocjonalne.

Autor Paulina Świst doskonale balansuje między elementami kryminalnymi a osobistymi historiami bohaterów, tworząc intrygującą opowieść, która nie pozwala czytelnikowi oderwać się od lektury. Książka jest pełna zwrotów akcji, napięcia i tajemniczych wydarzeń, co sprawia, że „Incognito” to emocjonujący thriller kryminalny.

Fabuła „Incognito” została zaprezentowana w przemyślany sposób. Paulina Świst doskonale prowadzi czytelnika przez labirynt tajemnic i podejrzeń, budując napięcie i nie pozwalając na moment oderwać się od lektury. Książka wciąga od pierwszych stron i nie zwalnia tempa aż do samego końca. Świst umiejętnie mieszka elementy kryminału z osobistymi historiami bohaterów, co nadaje opowieści głębi i skomplikowanemu charakterowi postaci.

À propos postaci, bohaterowie „Incognito” są jednym z największych atutów tej powieści. Nie są oni idealni ani krystaliczni. Są ludźmi ze swoimi wadami, słabościami, i dylematami moralnymi. To sprawia, że stają się autentycznymi i sympatycznymi postaciami, z którymi czytelnik może utożsamiać się i współczuć im w trudnych sytuacjach. Ich relacje, zwłaszcza ta między Anką a Arturem, są niezwykle dobrze wykreowane i przekazane. Przyjaźń i napięcie między nimi stanowią ważny wątek, który sprawia, że historia jest bardziej emocjonalna i skomplikowana.


Minę miała niewzruszoną, ale wiedziałem, że ją to zabolało.


Paulina Świst, która z wykształcenia jest prawnikiem, doskonale oddaje atmosferę pracy w wymiarze sprawiedliwości. Opisuje pracę dziennikarki śledczej, prokuratora i policji, ukazując, jak te różne organy współpracują i konkurują ze sobą w rozwiązywaniu trudnych spraw kryminalnych. To dodaje powieści realizmu i autentyczności, co jest kolejnym plusem tej lektury.

Język użyty przez autorkę jest lekki i przystępny, co sprawia, że książka czyta się bardzo szybko i płynnie. Opisuje ona skomplikowane prawne zagadnienia w sposób zrozumiały dla przeciętnego czytelnika, co jest wielkim atutem w przypadku powieści kryminalnych osadzonych w świecie prawa. Dialogi między postaciami są żywe i dynamiczne, a konflikty słowne między Anka i Arturem dostarczają nie tylko rozrywki, ale także dodają charakteru postaciom.

Warto podkreślić, że książka „Incognito” jest pierwszą częścią nowego cyklu kryminalnego autorstwa Pauliny Świst, co sugeruje, że dalsze losy bohaterów i zagadki kryminalne czekają czytelników w kolejnych tomach serii.

Największym zaskoczeniem w „Incognito” jest zakończenie. Autorka zgrabnie układa karty na stole, tylko po to, by zaskoczyć czytelnika w ostatnich rozdziałach. Zakończenie jest nie tylko niespodziewane, ale także zostawia wiele pytań i niewiadomych, co sprawia, że czytelnik pozostaje zafascynowany i głodny kolejnej części serii.


Podsumowując:

„Incognito” to kryminał, który nie zawodzi. Paulina Świst, specjalizująca się w prawie karnym, w pełni wykorzystuje swoją wiedzę, tworząc intrygujący i emocjonujący thriller kryminalny. Fabuła, postacie i język są na najwyższym poziomie, a zakończenie zostawia czytelnika z dreszczem na plecach i chęcią na więcej. Jeśli jesteście fanami kryminałów, „Incognito” to lektura, którą gorąco polecam!






Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-08
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Incognito
Incognito
"Paulina Świst"
8.5/10
Cykl: Incognito (Paulina Świst), tom 1

Nieuchwytny seryjny morderca… Przynajmniej do chwili, kiedy pojawi się świadek incognito. Artur Cienowski i Anka Sawicka znają się od lat. Choć prokurator rejonowy i dziennikarka śledcza nieczęsto...

Komentarze
Incognito
Incognito
"Paulina Świst"
8.5/10
Cykl: Incognito (Paulina Świst), tom 1
Nieuchwytny seryjny morderca… Przynajmniej do chwili, kiedy pojawi się świadek incognito. Artur Cienowski i Anka Sawicka znają się od lat. Choć prokurator rejonowy i dziennikarka śledcza nieczęsto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz ile mnie dzieli od wzięcia cię teraz za rękę, zaciągnięcia do kibla na oczach wszy...

KD
@kd.mybooknow

Raczej unikam jak ognia wszelkich erotyków współczesnych, nie bawią mnie one zbytnio, ale książki Pauliny Świst po prostu uwielbiam i sięgam po nie w ciemno od jej debiutu parę lat temu „Prokuratorem...

@gabi_feliksik @gabi_feliksik

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Jemiolec
Tajemnicza opowieść przyszłości

W powieści "Jemiolec" Kajetan Szokalski przenosi nas w przyszłość, gdzie Polska przeszła rewolucyjne zmiany, przekształcając swoją energetykę na atomową. W tej realiza...

Recenzja książki Jemiolec
Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam
Czas, który marnujesz z radością, nie jest stracony.

„Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam” to opowieść, która zaczyna się od przypadkowego telefonu między Daveym a Hannah, dwójką bohaterów, których dzieli ponad osiem ty...

Recenzja książki Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam

Nowe recenzje

The Worst Best Men. Najgorszy drużba
Idealna komedia romantyczna na jeden wieczór
@Juliette_n:

Życie organizatorki ślubnej, Liny, rozpada się, kiedy jej narzeczony zostawia ją w dniu ich ślubu. Co za ironia losu, p...

Recenzja książki The Worst Best Men. Najgorszy drużba
Pustać
Pustać – recenzja
@wolinska_ilona:

Chętnie sięgam po debiuty, lubię dawać szansę nowym autorom, szczególnie naszym rodzimym. „Pustać” to debiutancka powie...

Recenzja książki Pustać
Szafarz
Szafarz – recenzja
@wolinska_ilona:

W ostatnich latach, kiedy niemal każdą wolną chwilę poświęcałam na czytanie książek, w moje ręce bardzo często trafiały...

Recenzja książki Szafarz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl