Bezimienne miasto recenzja

Bezimienne miasto

Autor: @zielona_malpa ·1 minuta
2022-05-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bezimienne miasto to czwarty tom serii wydawniczej Choose Cthulhu wydawnictwa Black Monk. Choć na pierwszy rzut oka forma wydania przywodzi na myśl książkę, nie do końca jest to książka. To gra paragrafowa, czyli gra w formie książki, gdzie historia podzielona jest na mnóstwo krótkich fragmentów, które w zależności od wyborów czytelnika prowadzą do różnych zakończeń.
W grze śledzimy losy pewnego archeologa, który dowiadując się o pewnym tajemniczym mieście, postanawia je odnaleźć. Czy je znajdzie? Co znajdzie w nim? Jak potoczą się jego losy? To już zależy od gracza.
Autorką gry jest Giny Valrís, hiszpańska pisarka gatunków YA, literatury dziecięcej i romansów. Przyznam, że Bezimienne miasto trochę nie pasuje do tego profilu. Oryginalnie Bezimienne miasto to opowiadanie H. P. Lovecrafta, słynnego pisarza horrorów z początku XX wieku. Cała seria Choose Cthulhu adaptuje różne opowiadania Lovecrafta do formy gier paragrafowych.
W grze poza typowymi wyborami pojawiły się też zagadki, które w zależności od rozwiązania prowadziły do różnych zakończeń. Zagadki wymagały dokładnego przeczytania, przeanalizowania i czasem chwili zastanowienia nad rozwiązaniem. Urozmaiciło to nieco rozgrywkę, gdyż można było nie tylko podjąć decyzje za bohatera, ale także za niego pomyśleć. Momenty, kiedy trafiałam na zagadki i zatrzymywałam się na chwilę, były moimi ulubionymi momentami w grze.
W grze, jak i w pierwowzorze, fabuła ma miejsce na Półwyspie Arabskim i klimat tego miejsca jest bardzo odczuwalny. Do tej pory zaledwie liznęłam twórczość Lovecrafta, więc ciężko mi stwierdzić, czy forma gry oddała klimat pierwowzoru. Na pewno jednak utrzymany został nastrój tajemnicy i grozy.
Nie mam za bardzo porównania do innych gier paragrafowych, ponieważ była to moja pierwsza. Czytanie książki w tej formie okazało się naprawdę przyjemną odmianą. Szczególnie też, że lektura/rozgrywka zajęła mi jakieś półtorej godziny, z uwzględnieniem kilku zakończeń.
Myślę, że sięgnę jeszcze po gry paragrafowe w przyszłości, ale z pewnością nie będzie to moja główna forma literatury ani nawet rozrywki. Polecam jednak każdemu miłośnikowi literatury spróbować tej formy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bezimienne miasto
Bezimienne miasto
Giny Valris
7.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 4

Zapuść się w głąb pustyni, by odkryć pradawną tajemnicę! Starożytne ruiny ukryte pośród wydm Półwyspu Arabskiego czekają na śmiałków, którzy odważą się je odnaleźć. Dziwne budowle, jakby nieprzyst...

Komentarze
Bezimienne miasto
Bezimienne miasto
Giny Valris
7.5/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 4
Zapuść się w głąb pustyni, by odkryć pradawną tajemnicę! Starożytne ruiny ukryte pośród wydm Półwyspu Arabskiego czekają na śmiałków, którzy odważą się je odnaleźć. Dziwne budowle, jakby nieprzyst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„W ciemności lej, jak wiedźmi kocioł, Gdzie w księżycowy war się zmienia Ekstrakt ściągnięty w czas zaćmienia, Schyliłem się: czy zdołam cało Zstąpić w tę czeluść? Wnet ujrzałem, Jak tylko sięgn...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Proza Lovecraft inspiruje wielu pisarzy, scenarzystów oraz grafików. Nowe wersje jego dzieł można spotkać w wielu miejscach: kinach, muzeach czy sklepach z grami planszowymi. Jednym z nowszych trendó...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Pozostałe recenzje @zielona_malpa

Forget Me Not
Cztery wesela i... jeszcze więcej wesel

Sięgając po Forget me not miałam nadzieję na przyjemną lekturę, która mnie odpręży. I otrzymałam dokładnie to, czego oczekiwałam. Forget me not to romans, który opowiada...

Recenzja książki Forget Me Not
Komu zginął trup?
Komu zginął trup? O komediach kryminalnych słów kilka

Zacznę od tego, że nie jestem jakąś wielką fanką komedii kryminalnych. W ogóle nie jestem fanką żadnych komedii w wersji pisanej. Mam natomiast dwie ulubione serie komed...

Recenzja książki Komu zginął trup?

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie