Bilet dla zabójcy recenzja

Bilet dla zabójcy

Autor: @renata.chico1 ·3 minuty
2024-01-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Imię śmierci
„Bilet dla zabójcy” to kolejna książka Wojciecha Wójcika wydana pod skrzydłami wydawnictwa Zysk i S-ka. Autor przyzwyczaił na do opasłych lektur, zagmatwanych intryg i mnogości bohaterów. Jaka jest jego najnowsza powieść?
W podziemiach Dworca Centralnego znalezione zostają zwłoki mężczyzny z rozbitą czaszką. Patrolująca teren dworca policjantka Olga Bojko dowiaduje się, że nie jest to pierwsze tego typu morderstwo. Okazuje się, że w ostatnich miesiącach odnaleziono jeszcze kilka osób zabitych w ten sam sposób. Wszystkich łączy to, że podróżowali na tej samej trasie pociągami relacji Działdowo - Warszawa. Okrzyknięty mianem Trepanatora morderca działa podobnie jak słynny zabójca sprzed kilkudziesięciu lat. Czy jest jego naśladowcą? Bojko zostaje zaangażowana do grupy śledczej badającej serię morderstw. Czy uda im się wyjaśnić zagadkę zabójstw i złapać niebezpiecznego sprawcę? Jak daleko należy zajrzeć w głąb przeszłości, by zatrzymać ciąg brutalnych śmierci?
„Bilet dla zaójcy” to kolejna przeczytana przeze mnie książka Wojciecha Wójcika. Wszystkie charakteryzuje to, że są obszerne, bardzo doracowane, pełne interesujących wątków. Wójcik, jak mało kto, potrafi tak opowiadać, że pozornie nieistotne zdarzenia nabierają mocy, a przewijający się w tle poboczni bohaterowie nabierają ważności. Bardzo lubię książki autora, ponieważ do tej pory żadna mnie nie zawiodła. Wójcik jest solidny, mocny warsztatowo, dobrze przygotowany do swojego zadania i posiada naturalny talent opowiadania. Cenię także to, że jego powieści nie należą do serii. Nie lubię literackich serii, których na rynku jest zdecydowanie nadmiar i autorów, którzy przez lata mielą te same wątki. Wojciech Wójcik to diament na firmamencie polskiej literatury kryminalnej. Pisarz, który jest indywidualistą, nie poddaje się modom i po prostu skrupulatnie robi swoją robotę. U Wójcika zawsze występuje zestaw postaci, które tworzą tło powieści. I początkowo trudno jest nam zrozumieć, które z tych osób są znaczące dla intrygi, a które nie. Autor pisze tak, że czytelnik czuje się jakby układał puzzle. Duży zestaw, który w pierwszej chwili przytłacza i przeraża ogromem elementów i trudną konstrukcją obrazu. Jednakże kiedy uda się połączyć pierwsze części całość zdaje się powoli klarować. Tak właśnie jest z książkami Wójcika. Są frapujące, misternie skonstruowane i na wysokim poziomie.
Bardzo ważne są kreowane przez autora realia. Bohaterami jego książek są zwykli ludzie, zupełnie przeciętni, pozornie nie wyróżniający się niczym. I miejsca akcji tak bliskie czytelnikowi. Wykorzystanie istniejących rzeczywiście miejsc z niewielką domieszką wyobraźni pisarza sprawia, że te powieści są tak bardzo prawdziwe. Odnajdujemy na kartach książek Wójcika miejsca w których mieszkamy, które odwiedzamy w trakcie wakacji i takie, które w przyszłości możemy zobaczyć. To sprawia, że ta Polska widziana oczami pisarza jest Polską prawdziwą.
Wielowątkowość powieści jest imponująca. „Bilet dla zabójcy” to opowieść dziejąca się na przestrzeni ponad trzydziestu lat. Absolutnie porywająca. To, jak autor oscyluje między tym, co teraz, a przeszłością robi wielkie wrażenie. Widoczny jest indywidualizm Wojciecha Wójcika. Jego powieści nie są podobne do żadnych innych, które czytałam. I zawsze z ogromnym zainteresowaniem czekam na kolejną jego książkę, ponieważ wiem, że znowu mnie zaskoczy. W „Bilecie...” przewija się sporo wątków, ale dużą rolę odgrywa tu miłość. Ta szczera, prawdziwa, ale także miłość zdegenerowana, toksyczna, zabójcza. Dobre portrety psychologiczne są mocnym atutem tej książki. Ludzie tacy jak my, pragnienia takie jak nasze i … śmierć. Namiętność, miłość, pożądanie – to wszystko co napędza nasze życie tak naturalnie i z wyczuciem ukazane w postaciach bohaterów.
Każdemu kto ceni solidny, mocny, dobrze napisany i inteligentny kryminał z pełnym przekonaniem polecam „Bilet dla zabójcy”. To rozrywka na najwyższym poziomie i satysfakcja gwarantowana. Przenikliwość obserwacji, wartka akcja i misternie skonstruowana intryga kryminalna spodobają się osobom, które lubią kryminały mocno osadzone w rzeczywistośći i nieoczywiste.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bilet dla zabójcy
Bilet dla zabójcy
Wojciech Wójcik
7.1/10

W mrocznym labiryncie tajemnic W podziemiach Dworca Centralnego policjanci znajdują zwłoki mężczyzny z rozbitą czaszką. To nie pierwsze tego typu zabójstwo – w podobny sposób w ciągu ostatnich mie...

Komentarze
Bilet dla zabójcy
Bilet dla zabójcy
Wojciech Wójcik
7.1/10
W mrocznym labiryncie tajemnic W podziemiach Dworca Centralnego policjanci znajdują zwłoki mężczyzny z rozbitą czaszką. To nie pierwsze tego typu zabójstwo – w podobny sposób w ciągu ostatnich mie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Bilet dla zabójcy" Wojciecha Wójcika to opowieść kryminalna osadzona w labiryncie tajemniczych morderstw na tle kolejowych podróży. Autor konstruuje napięcie, ukazując zaskakujące powiązania między ...

@Malwi @Malwi

To miała być taka zmiana jak zwykle. Ten dzień nie różnił się niczym od innych. Otrzymując dyspozycje od przełożonego Olga udaje się w kierunku siedzącego, chyba nieprzytomnego mężczyzny. Jakie jest ...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Pozostałe recenzje @renata.chico1

Wróć do mnie
W LABIRYNCIE PAMIĘCI

„Wróć do mnie” Małgorzaty Mikos to opowieść oparta na prawdziwych wydarzeniach. Opowiada losy kilkorga przyjaciół, których beztroskie życie przerwał wybuch wojny....

Recenzja książki Wróć do mnie
Wianki i wiano
DUSZE, KTÓRYCH GŁOSY NIE CICHNĄ

„Wianki i wiano” to drugi tom serii „Zakryte lustra” autorstwa Ewy Cielesz. Kontynuacja losów ziemiańskiej rodziny Stalickich w niepewnych czasach pierwszej połow...

Recenzja książki Wianki i wiano

Nowe recenzje

Sen o Jerozolimie
Sen o Jerozolimie
@Anna30:

Jak szybko mija czas od momentu, kiedy to po raz pierwszy przeczytałam książkę autorstwa Pana Érica-Emmanuela Schmitta ...

Recenzja książki Sen o Jerozolimie
Ojczyzna jabłek
Dlaczego Bieszczady są takie puste i dzikie?
@anna117:

Dla mnie to książka wybitna. Ze względu na podejmowany w niej temat wysiedleń ludności z terenu Bieszczad i Beskidu Nis...

Recenzja książki Ojczyzna jabłek
Na dwa głosy
Historia pewnego małżeństwa
@emol:

Kiedy dwoje ludzi składa sobie przysięgę małżeńską patrzą na wspólną przyszłość z wiarą i nadzieją, a na siebie nawzaje...

Recenzja książki Na dwa głosy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl