Biorąc Oddech recenzja

Biorąc oddech

Autor: @sobon.magdalena ·1 minuta
2020-03-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wypowiedzianych słów nie dało się cofnąć a szkody jakie wyrządziły były nieodwracalne.."

"Szczerość wobec drugiego człowieka ma swoje granice.."

"Musisz jednak uważać co obiecujesz ludziom"

Emma się zmienia. Robi rzeczy o których w przeszłości nawet by nie pomyślała, nie interesuje ją przyszłość a stara się na siłę uciec od dręczącej przeszłości a ona powraca w najmniej oczekiwanym momencie.


"Rozpamiętywanie błędów przeszłości nic Ci nie da. Zniszczy tylko twoją przzyszłość"

W ucieczce przed nimi pomaga jej adrenalina. To dzięki niej funkcjonuje i choć na chwilę zapomina o tym co było.

Jej zachowanie czasem mnie irytowało, próbowała być pewna siebie, silna (i po tym co przeszła oczywiście to normalne) jednak było to strasznie sztuczne.

I w sumie do czasu pojawienia się narracji Evana (która była ogromnym plusem dla tej lektury) nie działo się nic co mnie zaciekawiło i poruszyło (raczej wzburzyło i nie chciałam jej czytać bo zachowanie bohaterki pozostawiało wiele do życzenia..) To dzięki temu, że się pojawił akcja nabrała tempa.. Niestety tylko do czasu. Ich sytuacja była trudna i to zrozumiałe musiało minąć dużo czasu aby wyznali sobie wszystko i żyli na nowo, co było niestety dość nudne bo w sumie było praktycznie ciągle o tym samym.

I jak to zwykle bywa pomimo trudnej przeszłości i ludziom, którzy chcieli im przeszkodzić Emma i Evan to nie tylko przyszłość ale także i przyszłość.

Ogromnym plusem był język autorki. Piękne i romantyczne opisy uczuć i przeżyć bohaterów.

"On był moim powodem, by istnieć. to jego słowa ciągnęły mnie ku powierzchni. Jego oddech mnie ocalił. a teraz jego ramiona trzymały mnie w tym życiu i nie chciały mnie wypuścić. Był moją siłą i miłości, której do siebie nie czułam. I nie mogłam bez nie go żyć, tak jak on nie mógł pozwolić mi odejść."

Nie sugerujcie się moją subiektywną oceną, bo to że na mnie książka nie wywarła jakiegoś większego zachwytu nie znaczy, że Wam się nie spodoba. Po prostu już za wiele przeczytałam lektur o takim charakterze i nie wprawiają mnie w dobry nastrój więc chwytam się za coś weselszego :)

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Biorąc Oddech
Biorąc Oddech
Rebecca Donovan
8.3/10
Cykl: Oddechy, tom 3

Mimo swojej desperackiej ucieczki z Weslyn Emma wciąż walczy z demonami przeszłości, które nie pozwalają o sobie zapomnieć. Gdy odkrywa, że tylko ekstremalne doznania i alkohol pozwalają jej przetrwać...

Komentarze
Biorąc Oddech
Biorąc Oddech
Rebecca Donovan
8.3/10
Cykl: Oddechy, tom 3
Mimo swojej desperackiej ucieczki z Weslyn Emma wciąż walczy z demonami przeszłości, które nie pozwalają o sobie zapomnieć. Gdy odkrywa, że tylko ekstremalne doznania i alkohol pozwalają jej przetrwać...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Donovan zaskakuje, zadziwia, rozdziera serce na kawałki, żeby zaraz znowu je zakleić i dać nadzieję, po czym po raz kolejny robi to samo. Cała trylogia składa się z takich doznań i emocji. I za to rów...

@Black_Vampire @Black_Vampire

"Biorąc oddech" tak samo ja dwa poprzednie tomy trylogii, to powieść, która wymusiła we mnie naprawdę wiele emocji. Zmieszanie, smutek, melancholię, bezsilność, ból, radość. Po prostu przewracając kol...

Nowe recenzje

Zero
Dzielenie przez “Zero” w sensacyjnej książce Jo...
@liber.tinea:

“Pamiętaj cholero, nie dziel przez zero”. Wiadomo, że przez zero się nie dzieli, ale Joanna Łopusińska w swojej książce...

Recenzja książki Zero
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
W imię tradycji
@coolturka104:

„Two for joy. Dwie to radość” to kontynuacja cyklu „Stowarzyszenie srok” - thrillerów psychologicznych dla młodzieży na...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Until death
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszej powieściach jednak nie miałam przyjemno...

Recenzja książki Until death
© 2007 - 2024 nakanapie.pl