Biurowy kochanek recenzja

BIUROWY KOCHANEK

Autor: @za_czytamm ·1 minuta
2021-09-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Seks jest ważny, to fakt. Ale życie szczęśliwe i spełnione, niepozbawione jednak dużej dawki pikanterii – jest o wiele ważniejsze. Trzeba o tym pamiętać”.

❤️❤️❤️

Czy powinna pożądać kogoś, kogo zupełnie nie zna?

Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dostarczy jej wielu niezwykłych doznań. Mężczyzna, gwałtowny i brutalny biznesmen, w jednej chwili potrafi Elizę wykorzystać, a w kolejnej zostawić samotną, wypełnioną nieokiełznanym pożądaniem. Kobieta zdaje sobie sprawę, że właśnie tego jej brakowało: mocnych wrażeń. Nie wie jednak, że ta relacja wywoła w niej skrajne emocje, które wymkną się spod kontroli.

❤️❤️❤️

„Biurowy kochanek” autorstwa A.M. Flaubert to książka, która nie będę kłamać nie do końca przypadła mi do gustu.

Cała fabuła skupia się na tym, jak bardzo napalona jest nasza bohaterka. Na serio to jest przewodni wątek tej historii. Eliza myśli głównie o seksie i o swoim nowym kochanku, który dostarcza jej wrażeń i zapewnia dreszczyk podniecenia. Przy tym jest nieco głupiutka, niezbyt ogarnięta i roztrzepana. Praca ją frustruje, nie czuje się spełniona, a więc szuka, spełnienia zadowalając swoją kobiecość.

No i okej naprawę mogę, to zrozumieć w końcu jesteśmy ludźmi. Każdy z nas ma swoje pragnienia i fantazje, które chcemy urzeczywistnić. Nasza bohaterka jednak nie myśli praktycznie o niczym innym. Nie stawia sobie żadnych ograniczeń, nie jest pruderyjna i brak jej zahamowań. Seks z nieznajomym, seks w pracy, seks grupowy… Dosłownie istne porno. Dla mnie nie było to coś, co czytałabym z wielkim zaangażowaniem.

To, co mi się jednak podobało to końcówka książki. Ujawnia się pewna tajemnica, która nagle zmienia tempo akcji. Było to niespodziewane i zaskakując. Nieco to poprawiło moją ocenę o tej książce, choć wciąż uważam, że to nie są moje klimaty. Szkoda, bo opis bardzo mi się spodobał. Nie zniechęcam jednak nikogo. Komuś może się ta pozycja spodobać. Musicie więc sami zdecydować, czy chcecie po nią sięgnąć, czy nie.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Biurowy kochanek
Biurowy kochanek
A.M. Flaubert
6.5/10

Czy powinna pożądać kogoś, kogo zupełnie nie zna? Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dostarczy jej wielu ...

Komentarze
Biurowy kochanek
Biurowy kochanek
A.M. Flaubert
6.5/10
Czy powinna pożądać kogoś, kogo zupełnie nie zna? Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dostarczy jej wielu ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[…] Żyjmy jak chcemy, wyglądajmy tak, żebyśmy się same sobie podobały i same czuły się dobrze w swoim ciele. Jak coś się komuś nie podoba, to niech nas pocałuje w nasz pomarszczony tyłek[…] Fenomena...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

"Biurowy kochanek” A.M.Flaubert książka miała premierę 14.09.2021. Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dosta...

@czytam_book @czytam_book

Pozostałe recenzje @za_czytamm

Kierunek miłość
Kierunek miłość

Do zakochania jeden lot! Nigdy nie wydarzyło się między nimi nic romantycznego. Są przyjaciółmi i tyle. Nie widują się na co dzień, jednak co roku w grudniu Molly spę...

Recenzja książki Kierunek miłość
Bloodfever
Bloodfever

Drugi tom bestsellerowego cyklu „Fever” Karen Marie Moning w nowym tłumaczeniu! Powieść z gatunku new adult, w której magia i mrok splatają się z mitami i historią Irlan...

Recenzja książki Bloodfever

Nowe recenzje

Haft botaniczny.
Od nici do dzieła sztuki
@monweg:

Kanadyjska artystka i rękodzielniczka Arounna Khounnoraj w 2002 roku wraz z mężem Johnem Boothem założyła bookhou, stud...

Recenzja książki Haft botaniczny.
Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl