W Robaczkowie recenzja

Bo każda łąka to nasza wspólna sprawa...

TYLKO U NAS
Autor: @luizko ·1 minuta
2021-01-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pierwszy raz przeczytałyśmy tę książkę na łące. Tak, prosto od paczkomatu pojechałyśmy z córką na najbliższą łączkę, rozłożyłyśmy kocyk i... była to bardzo miła lektura. Warto było, mimo że ledwo mieściła się w rowerowym koszyku - to książka o naprawdę sporym formacie. Zresztą, między innymi właśnie ten format sprawia, że długo pamięta się piękne ilustracje. I nie chodzi wyłącznie o pięknie oddane postacie owadzich maluchów i dorosłych czy cudowne niezapominajki, poziomki lub piasek nad rzeczką... W pamięć zapada również to, co zagraża estetyce i bezpieczeństwu łąki w Robaczkowie, czyli różnego rodzaju śmieci.

To propozycja dla przedszkolaków, które uwielbiają owady (skądinąd wiem, że potrafią one naprawdę zafascynować niektórych kilkulatków). Książka może okazać się również pomocna w uświadomieniu (dziecku i sobie), jak wielką krzywdę potrafi robić człowiek łące. Że pozostawione tłuste papierki po kanapkach mogą oblepić komuś skrzydła... Ostre zakończenie metalowej puszki może skaleczyć komuś czułek. A foliowa torebka rzucona od niechcenia na ziemię, może stać się dla kogoś niebezpieczną pułapką. To tylko niektóre przykłady niechlubnych śladów człowieka na łące. Na szczęście ze wszystkimi z nich małe owady poradziły sobie świetnie - oczywiście z pomocą dorosłych owadów. I Święto Łąki mogło się odbyć w prawdziwie pięknych okolicznościach.
Mimo że wszystko dobrze się skończyło - zagrożenia związane ze śmieciami potrafią przemówić do wyobraźni. Nie tylko najmłodszych, ale i starszych czytelników. Myślę, że ta urocza opowieść jest w stanie uwrażliwić na kwestie związane z pięknem i bezpieczeństwem - zarówno w skali jednej łąki jak i całej planety. Tak, podczas lektury, jak i po jej zakończeniu - jest o czym rozmawiać.
Wracamy do niej co kilka tygodni i pewnie jeszcze nie raz pojedziemy z nią na łąkę :)Uważam, że byłoby fantastycznie, gdyby W Robaczkowie mógł poznać każdy maluch. Mam nadzieję, że książeczka jest w wielu przedszkolnych kącikach książki i w bibliotecznych działach dziecięcych.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W Robaczkowie
W Robaczkowie
Katarzyna Biegańska
8.5/10
Seria: W Robaczkowie

W Robaczkowie dawno nie było tak nerwowo. A wszystko to z powodu zbliżającego się Święta Łąki. W przedszkolu w Robaczkowie panuje ogromne podniecenie. Maluchy dostały ważne zadanie – przygotować przed...

Komentarze
W Robaczkowie
W Robaczkowie
Katarzyna Biegańska
8.5/10
Seria: W Robaczkowie
W Robaczkowie dawno nie było tak nerwowo. A wszystko to z powodu zbliżającego się Święta Łąki. W przedszkolu w Robaczkowie panuje ogromne podniecenie. Maluchy dostały ważne zadanie – przygotować przed...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @luizko

Dodo i smocze miasto
Opowieść, która koi

Wiecie, co bohaterowie robią na okładce? Dodo i jego przyjaciele "siedzą i patrzą", bo to jedna z ich ulubionych zabaw. Zwróćcie uwagę, że nie patrzą w ekrany smartfonów...

Recenzja książki Dodo i smocze miasto
Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Piękna baśń, w której zgrzyta

Uważam, że Kroniki skrzatów są fajne, ale... o ile najfajniejsza jest Marbella (cz. 1), nieco mniej fajna Szagawarra(cz.2), to najmniej fajna jest Dolina Stokrotek (cz. ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek

Nowe recenzje

Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl