Miłość ponad prawem recenzja

Book Coffee Cake

Autor: @bookcoffecake ·2 minuty
2022-05-03
Skomentuj
1 Polubienie
„Czasami, chcąc chronić drugą osobę, zapominamy o szczerości. Staramy się za wszelką cenę ukryć to, co nas trapi, aby oszczędzić im cierpienia.”

Maribel już od dziesięciu lat pracuje jako asystentka Liama Wilsona. Mężczyzna można by powiedzieć z ego wyższym od wieży Eiffla. Kocha władzę, luksus, dobry alkohol oraz śliczne kobiety. Jest on osobą, która budzi w innych strach i podziw. Takie same uczucia posiada w sobie Maribel za każdym razem gdy ma styczność z tym człowiekiem. Jednakże jako jedyna potrafi sprawić, że w jego sercu zacznie kwitnąć jakiekolwiek uczucie. Dziewczyn wykonuje swoją pracę najlepiej jak potrafi, a sam Liam nie byłby w stanie wyobrazić sobie kogoś innego na jej miejscu. Co się jednak stanie gdy dziewczyna może nagle zniknąć z jego życia? Czy weźmie on sprawy swoje ręce i przyzna się że ta kobieta jest dla niego kimś więcej niżeli tylko asystentką?

„Miłość ponad prawem” to książka, którą z pewnością nie zaliczymy do tych „nudnych”. Nie jest to książka, w której wszystko jest jasne na pierwszy rzut oka. To książka w której znajdujemy totalnie nas zaskakujące wydarzenia. Mimo, że jest to dość cieniutka książka, to autorce udało się kilkukrotnie porządnie mnie zaskoczyć.

Trzeba śmiało przyznać, że autorce udało się stworzyć kapitalnych bohaterów. Oboje niosą na swoich barkach historię, która odcisnęła piętno na ich doczesnym życiu. Liam ciągle zmaga się ze swoimi demonami z przeszłości, które w jakimś stopniu wciąż uczestniczą w jego życiu. Natomiast jeśli chodzi o postać Mirabel to muszę się przyznać, że podczas czytania podziwiałam ją za jej wytrwałość oraz opanowanie jakie ukazywała w trudnych dla niej sytuacjach.


„Ochronię cię. Zrobię dla ciebie wszystko. Oddam własne życie, abyśmy mogła być bezpieczna"


Autorka stworzyła również ciekawe tło drugoplanowe. Z pewnością trzeba tu zwrócić uwagę na przyjaciela Liama - Ethana. Jego wymiany zdań z głównym bohaterem nieraz sprawiały uśmiech na mojej twarzy. Jego poczucie humoru z pewnością dodały tej książce uroku. Jednak osobiście to postać Lucasa zyskała moją największą uwagę. Młodszy brat Liama skrywa wiele sekretów, które jak wyjdą na wierzch mogą nieźle namieszać. Osobiście uwielbiałam jego osobę. Podczas czytania mogłam wyczuć tą tajemniczą aurę jaką wokół siebie roztacza, co sprawiało, że moje zainteresowanie tą postacią wzrastało.


Jeśli chodzi o zakończenie książki to muszę wam powiedzieć, że autorka nie próżnowała i zafundowała nam nie mały rollercoaster. „Miłość ponad prawem” jest książką, która bez wątpienia przysporzy wam wiele emocji. Napięcie między głównymi bohaterami, dobry humor oraz niespodziewany zwrot akcji pod koniec książki to minimum co od niej dostaniecie. Muszę przyznać, że ja już nie mogę się doczekać kolejnej części a zwiastun drugiego tomu, który znajduje się pod koniec pierwszej części tylko podsycił mój apetyt na więcej.


„Często chcemy wierzyć w coś tak bardzo, że zapominamy na chwilę o tym, co jest prawdą, co kłamstwem. Uświadamiamy sobie to dopiero, gdy nasze prawdziwe oblicze da o sobie znać.”



Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-20
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość ponad prawem
Miłość ponad prawem
Angelika Łabuda
8.1/10
Seria: Editio Red

Zrozumiał, jak bardzo mu na niej zależy, dopiero wtedy, gdy poczuł, że może ją stracić… O Liamie Wilsonie jego własny ojciec mówi, że to nadęty buc. W dodatku ma rację. Liam, dyrektor, a już wkrótce p...

Komentarze
Miłość ponad prawem
Miłość ponad prawem
Angelika Łabuda
8.1/10
Seria: Editio Red
Zrozumiał, jak bardzo mu na niej zależy, dopiero wtedy, gdy poczuł, że może ją stracić… O Liamie Wilsonie jego własny ojciec mówi, że to nadęty buc. W dodatku ma rację. Liam, dyrektor, a już wkrótce p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka należy do gatunku romansów biurowych. Początkowo można tak sądzić, że tylko ale z biegiem wprowadza autorka element mafijny. Czy takie połączenie zda egzamin? Ciekawe połączenie, choć nie do ...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Wszyscy w firmie wiedzą, że Liam Wilson ma jasno ustalone zasady, których nie można łamać. Nie wolno się spóźniać. Najpierw praca, później sprawy prywatne. Wszystko w firmie ma działać ja...

@gloria11 @gloria11

Pozostałe recenzje @bookcoffecake

Pokusa
Book Coffee Cake

“On nie był tym, kogo potrzebowałam, był też tym, kogo chciałam.” “Pokusa” to historia w której spotykamy się z zakazanym uczuciem oraz relacją, którą tak bardzo lubimy...

Recenzja książki Pokusa
Krew, która nas dzieli
Book Coffee Cake

„Na początku chciałem podarować ci róże, ale wydały mi się zbyt pospolite, żeby opisać twój charakter. (…) – Dopiero potem to do mnie trafiło. Piwonie! Są piękne, ale ba...

Recenzja książki Krew, która nas dzieli

Nowe recenzje

Nowy projekt Maggie
Specjalistka od remontów
@Kantorek90:

Macie autorów, których książki kupujecie w ciemno? Dla mnie jedną z takich autorek jest właśnie Lucy Score! Kocham jej...

Recenzja książki Nowy projekt Maggie
Kołysanka z Auschwitz
Czy matczyna miłość i poświęcenie zdoła uratowa...
@roksana.rok523:

Opowieść powstała na kanwie prawdziwych wydarzeń i postaci, chociaż niektóre fakty oraz imiona zostały zmienione. Pozna...

Recenzja książki Kołysanka z Auschwitz
Bo jesteś ty
Piękna otulająca historia
@dosia1709:

"Przeszłość, za którą nie zamkniemy szczelnie drzwi, zawsze nas dopadnie. Zawsze. Zaczeka na idealny moment, w którym s...

Recenzja książki Bo jesteś ty
© 2007 - 2024 nakanapie.pl