Od rozstania do równowagi recenzja

Książka “Od rozstania do równowagi” to pewnego rodzaju poradnik o tym “ jak świadomie zakończyć związek i pójść nową drogą”. Takie jest założenie, więc autor przedstawia tutaj 5 etapów od rozstania do uzyskania wewnętrznej równowagi, niestety według mnie, etapy te przedstawione są pokrótce i dość powierzchownie. Co więcej, autor kilka razy podkreśla że zasady i program terapeutyczny zawarty w tej krótkiej książce na pewno pomoże ci wyjść z kryzysowej sytuacji i toksycznej relacji. Jeśli ktoś wmawia mi, że coś na pewno mi pomoże, a tym bardziej jeśli chodzi o tak prywatne kwestie jak miłość, rozstania i powroty, to nabieram dużego dystansu do tego co mówi.

Autor pisze o odzyskaniu wolności, o uzdrawianiu i szacunku do samego siebie i innych. Podkreśla, że warto zacząć od siebie, od swojej przeszłości, zajrzenia w głąb do własnego dzieciństwa i szukania tam przyczyn, które mają wpływ na nasze obecne zachowanie, uczucia i obawy. Zwraca uwagę na samoświadomość, uważność, dobre relacje przede wszystkim z samym sobą, a także z byłym partnerem/ partnerką.

Niestety niektóre porady są jakby wzięte z księżyca i nijak się mają do sytuacji, kiedy dwoje ludzi przechodzi przez tornado jakim jest rozstanie czy rozwód. W książce opisywane zdarzenia jakby działy się na innej planecie, wszyscy ludzie są inteligentni, czuli, wyrozumiali i współczujący. Autor namawia do rozmów z byłym partnerem, szczerych i głębokich wyznań, kiedy wiemy, że podczas rozstania dla większości ludzi były partner/ partnerka działają jak płachta na byka.

Miałam wrażenie jakby pewne rady były zbyt wyidealizowane, bo przecież nie wszyscy medytują i praktykują jogę aby świadomie kontrolować swoje emocje i z każdej porażki wyciągnąć pozytywy, a do tego autor bardzo zachęca.

Negatywny wydźwięk dla mnie miało to, że autor często nawiązuje do swojej praktyki i warsztatów, jakby chciał zachęcić aby zgłosić się do niego i zapisać na terapie, a jeśli chodzi o ilość przykładów do których się odnosi, tzn. konkretnych przypadków klientów, to jest ich niewiele.

W książce brak przypisów czy bibliografii, a uważam że tego typu dobry poradnik powinien takową posiadać.

Moja ocena to słabe 5, być może przeczytałam wiele dobrych poradników i ta pozycja nie była dla mnie książka, z której dowiedziałabym się czegoś nowego.