Jego wysokość prezes recenzja

"Czasem smutny koniec bywa początkiem czegoś fascynującego..."

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2024-12-26
Skomentuj
4 Polubienia
Katarzyna Mak w swojej powieści „Jego wysokość prezes” serwuje czytelnikom porywającą mieszankę romansu, intrygi i emocjonalnej przemiany. To historia, która pokazuje, że nawet najbardziej bolesne doświadczenia mogą prowadzić do odkrycia nowych, fascynujących dróg w życiu.

Emma to postać, która z miejsca wzbudza sympatię. Ambitna studentka prawa na Harvardzie początkowo wydaje się mieć wszystko – perspektywy na świetlaną karierę i pozornie idealny związek. Jednak odkrycie zdrady narzeczonego szybko zmienia jej życie w emocjonalny chaos. Autorka świetnie pokazuje proces jej wewnętrznej przemiany: od rozpaczy, przez ucieczkę na prowincję, po odkrycie siebie na nowo w zgiełku Nowego Jorku.

Wątek babci Trish, która w sprytny sposób popycha wnuczkę w stronę nowego życia, dodaje fabule ciepła i humoru. To dzięki niej Emma podejmuje wyzwanie i wyrusza na spotkanie z tajemniczym Liamem Kennedym.

Relacja Emmy i Liama jest sercem tej powieści. Zaczynają jako wrogowie, niechętnie zmuszeni do współpracy, co daje przestrzeń na emocjonalne iskry, napięcie i rozwój postaci. Katarzyna Mak zręcznie wykorzystuje motyw „enemies to lovers”, tworząc relację pełną chemii, zabawnych sytuacji i wzruszających momentów.

Liam, prezes wielkiej korporacji kosmetycznej, to bohater pełen sprzeczności – arogancki i wymagający, ale także skrywający tajemnice i wrażliwość, które stopniowo odkrywamy. Jego interakcje z Emmą są intensywne i angażujące, a ich wzajemne docinki i złośliwości sprawiają, że trudno oderwać się od lektury.

„Jego wysokość prezes” to jednak coś więcej niż klasyczny romans. W tle rozwija się intrygująca tajemnica związana z przeszłością babci Trish i jej powiązaniami z Liamem Kennedym. Katarzyna Mak umiejętnie stopniuje napięcie, ujawniając sekrety w odpowiednich momentach, co sprawia, że książka wciąga aż do ostatniej strony.

Autorka pisze lekko i z polotem, a jednocześnie potrafi wpleść głębsze refleksje na temat miłości, przebaczenia i odnajdywania swojej drogi. Emma to bohaterka, z którą wiele czytelniczek może się utożsamić, a jej historia pokazuje, że czasem warto zaryzykować, by zacząć wszystko od nowa.

„Jego wysokość prezes” to idealna propozycja dla miłośników romansów biurowych i książek z motywem „od wrogów do kochanków”. Pełna emocji, humoru i nieoczekiwanych zwrotów akcji powieść Katarzyny Mak to lekka, ale jednocześnie wzruszająca lektura, która zostaje w pamięci na długo.

Czy warto przeczytać? Zdecydowanie tak, szczególnie jeśli szukasz historii, która przypomni ci, że nawet po najciemniejszych chwilach może zaświecić nowe światło.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jego wysokość prezes
Jego wysokość prezes
Katarzyna Mak
8.5/10

Czasem smutny koniec bywa początkiem czegoś fascynującego Emma - młoda, zdolna i ambitna, studentka prawa na Harvardzie - wydaje się skazana na sukces. Dostała się na staż w szanowanej kancelarii ...

Komentarze
Jego wysokość prezes
Jego wysokość prezes
Katarzyna Mak
8.5/10
Czasem smutny koniec bywa początkiem czegoś fascynującego Emma - młoda, zdolna i ambitna, studentka prawa na Harvardzie - wydaje się skazana na sukces. Dostała się na staż w szanowanej kancelarii ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nie wierzę, że to powiedziałam. Nie wierzę, że powiedziałam to na głos. Że wystarczyła jedna, wyczerpująco długa, a zarazem szczera i oczyszczająca rozmowa, bym wreszcie wyszła z własnego cienia i o...

@marcinekmirela @marcinekmirela

🪷🪷🪷🪷 Recenzja 🪷🪷🪷🪷 Katarzyna Mak " Jego wysokość prezes " @katarzynamakautor Wydawnictwo: Editiored @editio.red 🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷 " Ale marzenia to mrzonki, a ja nie przewidziałam jednego; że zanim...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Nie płacz, księżyc gaśnie
Nie płacz, księżyc gaśnie

Mroczny kryminał, który trzyma w napięciu aż do ostatniej strony "Nie płacz, księżyc gaśnie" autorstwa Cyryla Sone to druga odsłona cyklu Prawo Dunli, która nie tylko...

Recenzja książki Nie płacz, księżyc gaśnie
Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, jeszcze chwilkę

Małgorzata Zielaskiewicz w „Stasiek, jeszcze chwilkę” zabiera czytelników w podróż pełną humoru, ciepła i wzruszeń, której główną bohaterką jest nietuzinkowa Henia – sta...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę

Nowe recenzje

Sekrety Dolnego Śląska. Część 2
Dla Miłośników Dolnego Śląska
@zaczytaniwm...:

Witajcie, dziś mam dla was ciekawy ilustrowany przewodnik autorstwa Mariusza Szylaka, który odkrywa przed nami Sekrety ...

Recenzja książki Sekrety Dolnego Śląska. Część 2
Tylko raz w roku
Tylko raz w roku
@mrsbookbook:

Ela to młoda dziewczyna ma wrażenie, że jej życie legło w gruzach. Nie spodziewała się takiego obrotu spraw. Kamil...

Recenzja książki Tylko raz w roku
Niegodny i Nieopierzona
Poczuj czar magii i dalekich podróży.
@zaczytaniwm...:

Kochani czytelnicy ostatnimi czasy mam możliwość recenzji samych literackich perełek z gatunku romansu. Dziś, jednak w ...

Recenzja książki Niegodny i Nieopierzona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl