Cienie recenzja

Cienie

Autor: @Aly102 ·2 minuty
2012-06-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
O Amy Meredith nie słyszałam zbyt wiele, właściwie to przy lekturze „Cieni” pierwszy raz zetknęłam się z jej twórczością. Zadebiutowała w 2010 roku tą powieścią, która została entuzjastycznie przyjętą przez czytelniczki w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Polowanie i Gorączka to ciąg dalszy tajemniczych, romantycznych i pełnych humoru przygód ich bohaterki. Sama autorka twierdzi, że zawsze fascynowało ją wszystko, co nadnaturalne, chociaż jeśli ma być zupełnie szczera, w prawdziwym świecie o wiele bardziej od walki z demonami lubi zakupy.
Głównymi bohaterkami i za razem pierwszymi postaciami, które poznajemy są dwie nastolatki – Eve i Jess. Obie są popularne, bogate, średnio bystre i z pewnością dość płytkie. Eve mieszka w jakże wspaniałej rezydencji w Hamptons, kocha zakupy i drogie ubrania, a jej największym życiowym zmartwieniem jest limit na karcie kredytowej. Pewnego pięknego dnia w ich szkole pojawia się dwóch nowych (i niesamowicie przystojnych) chłopaków. Zmieniający dziewczyny niczym rękawiczki syn pastora, Luke, oraz tajemniczy i małomówny Mal.
Całość napisana jest językiem, który z pewnością można określić jako łatwy w odbiorze i zrozumiały dla każdego. Podczas czytania jednak wielokrotnie popadałam w stany graniczące ze znudzeniem i wielokrotnie odkładałam tę powieść na półkę. Pomimo jej jakże małej objętości – czytałam ją sporo ponad tydzień. Powieść napisana została w popularnej ostatnio narracji pierwszoosobowej, dzięki czemu mamy wgląd w przemyślenia Eve.
Jak dla mnie minusem była przede wszystkim kreacja dwóch głównych bohaterek – które zamiast śmieszyć i budzić sympatię, irytowały swoim płytkim podejściem do życia.
Akcja w powieści rozwijała się dość powoli, w każdym rozdziale dowiadywaliśmy się czegoś nowego. Niestety nie mogę powiedzieć, bym podczas czytania zaskoczyła się zbyt wiele razy. Pod koniec książki autorka na chwilę zbudowała małe napięcie, nie dając nam jasnej odpowiedzi kto jest tym złym. Jednak w trosce o to, by czytelnik się zbytnio nie stresował – już w kolejnym rozdziale wszystko zostaje wyjaśnione, dzięki czemu możemy bez większych problemów przewidzieć zakończenie.
„Może potrafisz robić niesamowite rzeczy – Wyrwał kartkę ze swojego segregatora i położył na stole między nimi. – Sprawdź, czy potrafisz to przesunąć. Eve spojrzała mu w oczy. A potem powoli wyciągnęła rękę, położyła palec na kartce i przesunęła ją po stole. - Wow! Udało się! – wykrzyknęła.”
„Cienie” nie wnoszą niczego nowego do świata fantasy, powielają masę wątków z którymi większość czytelników zapewne się już spotkała. Niczym nas nie zaskakuje, przez co staje się lekturą mało atrakcyjną.
Nie polecam, myślę, że na rynku jest dostępnych o wiele więcej ciekawszych, mniej schematycznych i bardziej ambitnych powieści tego gatunku.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-06-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cienie
Cienie
Amy Meredith
6.7/10
Cykl: Dotyk ciemności, tom 1

Początek tajemniczych, romantycznych i pełnych humoru przygód śmiertelnej dziewczyny - jedynej, która może pokonać demony panoszące się w modnym kurorcie. Ale nie samą walką ze złem człowiek żyje… ...

Komentarze
Cienie
Cienie
Amy Meredith
6.7/10
Cykl: Dotyk ciemności, tom 1
Początek tajemniczych, romantycznych i pełnych humoru przygód śmiertelnej dziewczyny - jedynej, która może pokonać demony panoszące się w modnym kurorcie. Ale nie samą walką ze złem człowiek żyje… ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Główną bohaterką jest Eve, która ma bogatych rodziców i myśli tylko o ciuchach. Jej najlepszą przyjaciółką jest Jess Meredith, która także ma bogatych rodziców i wariuje na temat ubrań. Do miasta prz...

KA
@karka0912

O Amy Meredith nigdy nie słyszałam. Myślę, że powodem jest to, że dopiero niedawno zadebiutowała ona na rynku swoją powieścią „Cienie”, bo dopiero w 2010 roku. Książka nie przyciągnęłaby mojego wzroku...

@Nelaime @Nelaime

Pozostałe recenzje @Aly102

Igrzyska Śmierci
Igrzyska śmierci

Długo wzbraniałam się przed sięgnięciem po Igrzyska Śmierci. Bałam się rozczarowania, odrzucał mnie wszechogarniający szał na tę serię, dlatego też wolałam nieco poczekać...

Recenzja książki Igrzyska Śmierci
Miasto niebiańskiego ognia
Miasto niebiańskiego ognia

Miasto niebiańskiego ognia było długo wyczekiwanym przeze mnie zakończeniem serii, choć przyznam szczerze, że znacznie odłożyłam w czasie sięgnięcie po nią. Z jednej str...

Recenzja książki Miasto niebiańskiego ognia

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl