Coolman i ja recenzja

"Co się tyczy niewidzialnych znajomych"

Autor: @cassandra9891 ·2 minuty
2012-07-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Właśnie ta niepozorna książka zawiera w sobie opowieść uniwersalną - nim się zorientujesz rozśmieszy zarówno starszego jak i młodszego czytelnika, z którym będziesz dzielić jej lekturę.
Historia ta bardzo miło mnie zaskoczyła, bowiem nie spodziewałam się aż tak dobrej zabawy. Przezabawne losy Kaja i Coolman'a to połączenie dobrej opowieści uzupełnionej komiksem.
Obawiałam się, że ilustracje w stopniu znacznym zdominują tekst. W żadnym wypadku. Scenki nie przedstawiają tego, co już znamy z tekstu, a są elementem historii bez którego, nie zrozumiemy całości. Tekstu w stosunku do komiksu jest jednak sporo. Świetnej kreski też tutaj nie brakuje. To niewątpliwy plus dla młodszego czytelnika, wraz z którym, będziemy śledzić przygody Kaja.

Historia sama w sobie jest niesamowicie wciągająca. Nie można się oderwać, gdy akcja tak płynnie przechodzi od jednego do drugiego wątku opowieści. Historia Kaja nawet w formie tradycyjnej książki, bez uzupełnienia w postaci komiksu, byłaby bardzo dobra.

Chłopak właśnie wprowadził się do nowego miasta i nikogo tutaj jeszcze nie zna, a może raczej nie chce aby poznanego bardziej jego - chodzi szczególnie o różnego rodzaju sekrety, w tym te rodzinne. Siostra uwielbia wszystko co czarne, w tym czarne pasy. Rodzice to nadal beznadziejnie zakochana w sobie para... aktorów, która nie obowia się występu w bardziej nowoczesnej i odważnej inscenizacji "Romea i Julii" na oczach całego miasta. Kiedyś uważali, że jeśli ich syn wymyślił sobie niewidzialnego przyjaciela, jest to tylko urocze. Teraz sądzą, że to problem do dogłębnej analizy z udziałem... psychologa.
Kaj pozostaje sam wraz ze swoim sekretem... może jednak nie tak całkiem sam. Coolman nieustannie mu towarzyszy, co wywołuje dosłownie masę przezabawnych sytuacji.
Czy przyjaciel bohatera, który nie chce od niego odejść, to tylko wytwór wyobraźni Kaja ? A co jeśli będziemy mieli szansę spotkać innych ludzi i ich niewidzialnych znajomych ?

Dawno już nie dla mnie literatura dziecięca, lecz nie mogłam się oderwać.
Zabierzcie ze sobą Coolman'a do domu, jeśli tylko go spotkacie.
Poprawa humoru i dobra zabawa - gwarantowana zarówno dla was jak i młodszych czytelników.
To świetna książka na prezent, do tego wydanie jest bardzo dobre - sztywna oprawa, wyśmienita jakoś papieru i rozkład tekstu oraz ilustracji na stronach.
"Coolman i ja" to książka, która powinna znaleźć się w miejskich bibliotekach - byłaby rozchwytywana :)

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Coolman i ja
Coolman i ja
Rudiger Bertram, Heribert Schulmeyer
9.5/10

Cześć, mam na imię Kaj! Ten gość w pojemniku na śmiecie to właśnie ja. Zastanawiacie się, dlaczego w nim siedzę? To długa historia, jedna z wielu katastrofalnych katastrof w moim życiu. Winę ponosi CO...

Komentarze
Coolman i ja
Coolman i ja
Rudiger Bertram, Heribert Schulmeyer
9.5/10
Cześć, mam na imię Kaj! Ten gość w pojemniku na śmiecie to właśnie ja. Zastanawiacie się, dlaczego w nim siedzę? To długa historia, jedna z wielu katastrofalnych katastrof w moim życiu. Winę ponosi CO...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ten kto śledzi naszego bloga wie, że książek dla dzieci jest całe mnóstwo. Co więcej, dziecięce lektury są bardzo różnorodne i bez problemu każdy maluch może w nich odnaleźć to co go najbardziej inte...

@MartaAnia @MartaAnia

Bohaterem powieści pod tytułem „Coolman i ja” jest chłopiec imieniem Kaj. Nie ma on żadnych przyjaciół oprócz jednego...zmyślonego przyjaciela imieniem Coolman. Niestety nikt oprócz samego Kaja jego p...

@pynia04 @pynia04

Pozostałe recenzje @cassandra9891

Tak wygląda szczęście
"Maile, które przysyła los"

Oto historia znajomości, która zaczyna się w świecie wirtualnym - od błędu w adresie mailowym. Tam, gdzie anonimowość sprzyja bardziej szczerym wyznaniom dotyczących codz...

Recenzja książki Tak wygląda szczęście
Milion słońc
"Zanurzeni w Morzu miliona słońc."

Misja Błogosławionego, statku od pokoleń zawieszonego w nieskończonej przestrzeni kosmicznej, trwa. Czy będzie dane nam zobaczyć obiecane tytułowe "Milion słońc"? Wszyst...

Recenzja książki Milion słońc

Nowe recenzje

Kobiety wojowniczki
Kobiety wojowniczki
@deana:

Gdy sięgałam po ,,Kobiety wojowniczki" wydawało mi się, że mam pewniaka. Temat ciekawy a przy okazji znam już kilka inn...

Recenzja książki Kobiety wojowniczki
Zabij mnie, tato
"Zabij mnie, tato" Stefan Darda
@S.anna:

A kto tu przyszedł? Pani maruda, niszczycielka dobrej zabawy, pogromczyni uśmiechów dzieci...! ...czyli znowu przec...

Recenzja książki Zabij mnie, tato
Twoja aż po grób
Przedsiębiorca pogrzebowy też może się zakochać!
@Kantorek90:

„Twoja aż po grób” to książka, po którą sięgnęłam z czystej ciekawości, ponieważ nie przypominam sobie, abym wcześniej,...

Recenzja książki Twoja aż po grób
© 2007 - 2024 nakanapie.pl