Córka Mafii. Olivia recenzja

Córka Mafii. Olivia

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2021-10-19
Skomentuj
1 Polubienie
Olivia miała wyjść za mąż, jednak jej niedoszły mąż zamiast niej poślubił jej siostrę. To nie miało być małżeństwo z miłości, mimo wszystko miało jej zagwarantować bezpieczeństwo, a to, co się stało było dla niej upokarzające. Teraz liczy, że nie będzie już musiała wychodzić za nikogo, że ojciec jej odpuści. Niestety bardzo szybko dowiaduje się, że on ma już plany i nie zamierza się jej pytać o zdanie. Lorenza Gintori to mężczyzna, który nie ma dobrej opinii, który jest brutalny i bezwzględny, a jego młodziutka żona nie żyje i chociaż nikt mu tego nie udowodnił, mówi się, że ma coś z tym wspólnego. To on ma stać się mężem Olivii, a ona wie, że jeśli do tego dojdzie, będzie bardzo źle. Zamierza uciec, jednak wie, że sama nie ukryje się długo, potrzebny jest jej sprzymierzeniec i to wysoko postawiony. Zamierza skontaktować się z Eleną i liczyć, że mimo wszystko jej pomoże.
Tomaso jest kuzynem Gabriela i dzięki temu może sobie na wiele pozwolić. Korzysta z życia i przywilejów, jakie ma, a jednocześnie doskonale wie, że kiedy ten coś chce, nie może mu odmówić. Dlatego, kiedy dowiaduje się, że ma jechać po siostrę Eleny do hotelu i ją sprawdzić, chociaż wcale na to nie ma ochoty, jednak to robi. Na miejscu dochodzi do sytuacji, której nie planowało żadne z nich. Jakie? Co połączy Tomaso i Olivię? Czy kobiecie uda się uciec przed ojcem? Czy znajdzie schronienie u siostry?

Książka jest z tych cieńszy, taka na jedno podejście. Historia, jaką w niej znalazłam, podobała mi się, momentami zabawna (w szczególności dialogi między Olivią a Tomaso wywoływały wielki uśmiech na twarzy), pełna namiętności, z mafijnymi porachunkami. Zdecydowanym plusem jest według mnie fakt, że w tym tomie poznajemy również dalsze losy Eleny i Gabriela.

Olivię poznałam już w poprzednim tomie i zdecydowanie nie polubiłam. Tym razem poznajemy ją bliżej, troszkę od innej strony, jednak dopiero w drugiej połowie książki zaczęłam zmieniać o niej zdanie. Początkowo rozpieszczona, egoistyczna, myśląca tylko o sobie, później bardzo się zmienia i mnie ta zmiana zdecydowanie się podobała.
O Tomaso nie mogę wam zdradzić zbyt wiele. Powiem tylko tyle, że poznanie Olivii zmienia jego priorytety.

„Córka Mafii. Olivia” to pozycja na jeden wieczór. Ja spędziłam z książką dość miło czas i dlatego polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/10/wydawnictwo-niezwyke-ksiazka-pt-corka.html

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córka Mafii. Olivia
Córka Mafii. Olivia
Aleksandra Możejko
7.3/10
Cykl: Dzieci mafii, tom 2

Drugi tom serii mafijnej „Dzieci mafii”! Olivia Montenegro ma nadzieję, że po jej niedoszłym ślubie ojciec trochę odpuści zabawę w aranżowane małżeństwo. Tymczasem zanim kobieta zdąży złapać oddech p...

Komentarze
Córka Mafii. Olivia
Córka Mafii. Olivia
Aleksandra Możejko
7.3/10
Cykl: Dzieci mafii, tom 2
Drugi tom serii mafijnej „Dzieci mafii”! Olivia Montenegro ma nadzieję, że po jej niedoszłym ślubie ojciec trochę odpuści zabawę w aranżowane małżeństwo. Tymczasem zanim kobieta zdąży złapać oddech p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nikt z nich nie przewidział takiego scenariusza. Proste zadanie do wykonania zmienia wszystko. Może się wydawać, że to określenie na wyrost, jednak w życiu Tomaso i Olivii zmienia się naprawdę wszyst...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Przy takich historiach zawsze zastanawia mnie jedno – czy Autor poradzi sobie ze swoim pomysłem i napisze kontynuację lepiej niż swoją poprzedniczkę? To kwestia zawsze mocno sporna, bo nie ukrywajmy,...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Duma i gniew. Uciekinierzy
świetna

Miłosz właśnie wracał do domu po długiej nieobecności, kiedy zobaczył coś, czego nie chciałby być światkiem. Było to w lesie, młoda kobieta z nożem w ręku, cała zakrwawi...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
The Glass Girl
świetna

Bella ma tylko piętnaście lat i musi się zmagać z niejednym problemem. Tak naprawdę zawsze mogła liczyć tylko na babcie, ona od niej nie wymagała nic, dając jednocześnie...

Recenzja książki The Glass Girl

Nowe recenzje

Płonne nadzieje
Płonne nadzieje
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤️❤️ Dzień dobry Kochani 😉Chciałabym zaprosić Was na recenzję książki Heather Redmond pt. ,,Charles D...

Recenzja książki Płonne nadzieje
Konklawe
Konklawe
@WystukaneRe...:

Ostatnimi czasy pojawia się coraz więcej ekranizacji powieści i to zdecydowanie bardzo dobrze, bo w ten sposób dociera ...

Recenzja książki Konklawe
Nie mój Romeo
Nie mój Romeo
@azarewiczu:

"(...) - No bo naprawdę, jakie były szanse, że natkniesz się na niego w jego restauracji, potem w klubie, a do tego poj...

Recenzja książki Nie mój Romeo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl