Córka mordercy recenzja

Córka mordercy

Autor: @mommy_and_books ·1 minuta
2022-02-21
Skomentuj
1 Polubienie
Czy chcielibyście być dziećmi mordercy? Ja na pewno nie, ale rodziców się nie wybiera.
Kathryn ma pięć lat. Jej przyjaciółka Elsie zostaje zamordowana przez ojca Kathryn. Mija 25 lat od tego tragicznego wydarzenia. Ojciec nadal przebywa za kratkami. Do tej pory nie powiedział nikomu, gdzie ukrył ciało dziewczynki.
Kathryn razem z bratem i mamą musieli uciekać. Nasza główna bohaterka musiała zmienić nazwisko. Ma dość dziennikarzy, którzy prześladują ją w każdą rocznicę śmierci Elsie. Oni chcą znać prawdę. Myślą, że Kathryn wie, gdzie jest pochowane ciało jej przyjaciółki.
W 25 rocznicę śmierci Elsie znika kolejna dziewczynka. Abigail wygląda bardzo podobnie do zamordowanej. Kto tym razem porwał dziewczynkę? Czy to może być naśladowca?
Nasza główna bohaterka postanowiła pomóc w poszukiwaniach zaginionej. Wraca w rodzinne strony. Tylko czy to dobry pomysł? Czy mieszkańcy zapomnieli o tym co 25 lat temu zrobił jej ojciec? Pamiętajcie ludzie są bardzo pamiętliwi.
Znakomity thriller psychologiczny. Od samego początku trzymał mnie w napięciu. Byłam bardzo przerażona faktem, że ojciec zamordował przyjaciółkę swojej córki. Do tego nigdy nie powinno dojść. Nie ma zgody na mordowanie dzieci ani dorosłych. Rodziny morderców nie mają łatwego życia. Są prześladowani, a przecież to nie oni odpowiadają za zbrodnie ich krewnych. Poznając kolejne fakty coraz bardziej się obawiałam o życie naszej głównej bohaterki. W połowie książki obstawiałam zakończenie. Byłam w 99% pewna jakie ono będzie, jednak autorka sprytnie z tego wybrnęła i doskonale mnie zmyliła. Całkiem dobre posunięcie. Byłam w głębokim szoku poznając zakończenie. Znakomite zwroty akcji. Dobrze rozrysowane postacie. Fabuła palce lizać. Bardzo mocna historia. Czytając „Córkę mordercy” ani przez minutę się nie nudziłam. Byłam bardzo ciekawa, gdzie ojciec naszej głównej bohaterki ukrył ciało jej przyjaciółki. Miałam nadzieję, że kolejna dziewczynka odnajdzie się żywa.
Uwielbiam mocne thrillery psychologiczne, które po przeczytaniu nie pozwalają zasnąć.
Tą powieść poleciłam mojej mamie. Wciągnęła ją bez reszty. Bardzo jej się podobała. Nie mogła zasnąć zanim nie poznała zakończenia. Mama poleca książkę „Córka mordercy” wszystkim dorosłym czytelnikom.
Jesteście ciekawi historii ukrytej na kartkach powieści „Córka mordercy” Jenny Blackhurst?
Z czystym sercem polecam ten rewelacyjny thriller.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córka mordercy
Córka mordercy
Jenny Blackhurst
7.3/10

Trudno żyć z takim piętnem. Nawet jeśli zmienisz nazwisko, i tak żyjesz w ciągłym lęku, że ktoś rzuci ci te słowa w twarz. Kathryn miała pięć lat, kiedy jej ukochany tata zabił jej rówieśniczkę i na...

Komentarze
Córka mordercy
Córka mordercy
Jenny Blackhurst
7.3/10
Trudno żyć z takim piętnem. Nawet jeśli zmienisz nazwisko, i tak żyjesz w ciągłym lęku, że ktoś rzuci ci te słowa w twarz. Kathryn miała pięć lat, kiedy jej ukochany tata zabił jej rówieśniczkę i na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Już raz w tym roku sięgnęłam po niezwykle podobne książki w krótkim odstępie czasu, ale wtedy to był zupełny przypadek, a teraz zrobiłam to świadomie. Opowiadałam przyjaciółce o "Błyskach w mroku", ż...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Kat Bowen na pierwszy rzut oka to nie wyróżniająca się trzydziestolatka. Jednak, gdy przyjrzymy się jej bliżej, dostrzeżemy, że jest poraniona przez przeszłość, która nie pozwala jej ruszyć naprzód. ...

@american_books @american_books

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Arabskie łzy
Arabskie łzy

" [...] Nie wolno nam upaść, a jeśli już się to zdarzy, należy szybko stanąć na nogi. [...]" Z niecierpliwością wypatrywałam siedemnastego tomu "Orientalnej Sagi", stwo...

Recenzja książki Arabskie łzy
Słomianie
Słomianie

" [...] "Zostałeś wojem, czy tego chciałeś, czy nie, i jeśli tylko zaraz nie zaczniesz rozglądać się za okazją, żeby stłuc kogoś na kwaśne jabłko, wszyscy będą cię mieli...

Recenzja książki Słomianie

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl