Dziewczyna z pustego pokoju recenzja

Coś tu do końca nie grało

Autor: @justus228 ·2 minuty
2020-04-12
Skomentuj
2 Polubienia

"Dziewczyna z pustego pokoju" to książka typowo sensacyjna, w której wiele się dzieje. Mamy śledztwo, podejrzanych, jest i zbrodnia, poszukiwania, ucieczka. Bohaterów też jest od groma. Ale co z tego jak między nami chemii niestety nie było....
Pomimo tego, że książkę pochłonęłam w jeden dzień bo czytało mi sie ją niezwykle przyjemnie i miło, tak momentami niektóre fragmenty strasznie mnie irytowały. Zacznę od tego, że do teraz nie wiem czemu tytuł to "Dziewczyna z pustego pokoju"... czy to dlatego, że poszukiwana dziewczyna czasem nocowała w pokoju w szpitalu psychiatrycznym? Zastanawia mnie to do teraz i będę wdzięczna, jeśli ktoś kto czytał zdradzi mi ten sekret :)
Jeśli chodzi o fabułę to była dobrze skonstruowana, wszystko się ładnie ze sobą łączyło i nawet było to ciekawe. Od samego początku coś się dzieję, nie ma zbędnych opisów, które spowalniałyby akcje. Są tajemnice, które z chęcią rozwiązuję się z detektywem Ericiem. No ale tu pojawia się postać nastolatka Jamesa Spirita, która już na samym początku mnie zirytowała. Mamy śledztwo, poszukiwana jest "najlepsza przyjaciółka" chłopaka, ale nie chce on współpracować z policją i odpowiadać na pytania dotyczące jej osoby, bo to by było złamanie obietnicy. Ja rozumiem, że niektórych tajemnic nie powinno się zdradzać, ale nie w momencie kiedy dana osoba znika bez śladu i wszyscy myślą, że mogło jej się coś stać... dla mnie totalny absurd. Postać księdza, który chce ukryć fakt o "pogrzebie" babci, ale cwany detektyw Eric od razu wie, że kłamie i jak Patrick Jane w "Mentaliście" posiada wyjątkowy szósty zmysł i podchodzi do niego psychologicznie przez co od razu dowiaduje się co i jak... no powiem Wam, że czułam się momentami jakbym oglądała jakiś średniej klasy film.
Za dużo bohaterów, przez co momentami nie mogłam się połapać kto jest kim i kto jest z kim... Nie mam nic do zarzucenia jeśli chodzi o pomysł na fabułę bo był ciekawy, ale zakończenie bardzo słabe. Styl pisania autora też w porządku bo książkę bardzo szybko się czyta. Jak na debiut to jest ok, no ale niestety ma też dużo niedociągnięć, które mnie osobiście strasznie raziły. Bardzo spodobała mi się okładka tej książki, ale tym razem na zawartości trochę się zawiodłam. Ale autor ma potencjał i myślę, że kolejne jego książki będą lepsze.
Za egzemplarz bardzo dziękuje wydawnictwu Novae res - tym razem miłości nie było..

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-09
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z pustego pokoju
Dziewczyna z pustego pokoju
Kamil Szczygieł
6/10

W każdym miasteczku kryją się tajemnice, o których lepiej nie wiedzieć. Spokój mieszkańców miasteczka Ginger zakłóca seria tajemniczych wydarzeń. Najpierw w wypadku samochodowym ginie małżeństwo, a ...

Komentarze
Dziewczyna z pustego pokoju
Dziewczyna z pustego pokoju
Kamil Szczygieł
6/10
W każdym miasteczku kryją się tajemnice, o których lepiej nie wiedzieć. Spokój mieszkańców miasteczka Ginger zakłóca seria tajemniczych wydarzeń. Najpierw w wypadku samochodowym ginie małżeństwo, a ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo lubię klimaty małych miasteczek, w których wszyscy wszystko wiedzą, ale potrafią też strzec swoich sekretów. Sięgnęłam więc po "Dziewczynę z pustego pokoju", ponieważ opis książki obiecywał mi...

@Lirith @Lirith

Wciągająca, zaskakująca i tajemnicza. Tak w trzech słowach można opisać książkę „Dziewczyna z pustego pokoju” Kamila Szczygła. Historia osadzona jest w końcówce lat 80. ubiegłego wieku. Znika czterna...

@Szarym.okiem @Szarym.okiem

Pozostałe recenzje @justus228

Twist
Uwielbiam tą serię! Wywołuje we mnie tyle emocji, że nie sposób się od niej oderwać!

Książka bądź seria, którą z pewnością przeczytacie ponownie to...? W moim przypadku jest to zdecydowanie seria "Na krawędzi" Lucii Franco. Nawet nie wiecie jak ja przepa...

Recenzja książki Twist
Lubię litery! Książka do nauki alfabetu. Aktywne czytanie
Fajna propozycja do nauki liter dla maluszków

Nauka liter to bardzo ważny etap w życiu każdego małego dziecka. Im szybciej je przyswoją tym prościej będzie im później rozpocząć naukę czytania. Z pewnością również sz...

Recenzja książki Lubię litery! Książka do nauki alfabetu. Aktywne czytanie

Nowe recenzje

Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
Manipulacja
Dobry debiut
@zaczytanaangie:

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po ni...

Recenzja książki Manipulacja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl