Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków recenzja

Cud, Miód, Malina

Autor: @mewaczyta ·1 minuta
2020-11-09
1 komentarz
2 Polubienia




„Cud, miód, malina" to zbiór opowiadań stanowiących kronikę rodziny Koźlaków. W niemalże każdym główną bohaterką jest Malina — wiedźma o niewielkich umiejętnościach magicznych, wokół której zawsze dzieje się dużo. Tylko raz wygryza ją z tej roli jej matka — Aronia; dzięki czemu możemy przenieść się w czasie i zobaczyć inną twarz głowy klanu. Ktokolwiek historii jednak by nie opowiadał — jest ona NAPRAWDĘ zabawna. Działa jak pierwsze wiosenne słońce, za którym ludzie od jesieni tęsknili. Ogrzewa serce i umila dni.
Rodzina Koźlaków to tak właściwie rodzina Koźlaczek, bo mężczyźni niekoniecznie potrafią z nimi wytrzymać dłużej niż kilka lat, a liczba urodzonych chłopców od kilku pokoleń wynosi nie okrągłe jeden. Wszystkie są uparte, dumne i potężne. Czuć między nimi silne więzi i gdzie jedna, tam tak właściwie cały klan. Często wokół nich wiele się dzieje i nie przebierają w środkach, ale zawsze udaje im się wyjść cało z problemów. Od pokoleń zamieszkują Zielony Jar, gdzie ludzie wiedzą o ich mocy, ale im ufają. No może wszystkim poza Narcyzie, która jest nestorką rodu i która na emeryturze... Cóż. Cieszy się życiem. (Przemilczmy, że ma na pieńku z Interpolem, Europolem i polską policją.)
W książce spotykamy wiedźmy, wilkołaki czy demony. Wspomniane są wróżki ogrodowe oraz trolle! Świat jest przesycony magią, a większość śmiertelników nie zdaje sobie z tego sprawy. Wraz z kolejnymi stronami obserwujemy perypetie kilku cyrografów, jedną międzygatunkową wojnę, idziemy na wesele, szukamy szalonej ciotki i... Och! Ciągle coś się dzieje!
Aneta Jadowska swoje historie pisze lekkim piórem i pilnuje, by czytelnik ani przez moment się nie nudził. Kreuje barwnych bohaterów i bawi się humorem. Porusza również istotne tematy takie jak gwałt czy przemoc, ale sam problem jest jedynie liźnięty, bo kluczowe jest danie nauczki osobie, która czynów tych się dopuściła. Spotkane trupy też czytelnika nie ruszają, ale czytając o rodzinie Koźlaków trzeba być po prostu gotowym na absolutnie wszystko.
Jestem oczarowana. Absolutnie oczarowana! Mogłabym czytać o tych paniach w nieskończoność!

Książkę dziękuję wydawnictwu SQN. Została fantastycznie wydana, a ilustracje Magdaleny Babińskiej kupiły moje serduszko!






Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-08
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków
4 wydania
Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków
Aneta Jadowska
7.9/10
Cykl: Klan Koźlaków, tom 1
Seria: SQN Imaginatio

(Wydanie I, Wydawnictwo Sine Qua Non, Kraków, 2020) "Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków" - Mówią, że z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu… Nie z tą! Zresztą spróbujcie ustawić kla...

Komentarze
@india65
@india65 · ponad 2 lata temu
Ja teraz na urodziny dostałam od syna "Cuda*Wianki".Przeczytałam prawie od razu.No starałam się ppwstrzymać chociaż do dnia urodzinowego.Ale przyszło mi to z trudem😄.I naprawde polecam.

× 1
Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków
4 wydania
Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków
Aneta Jadowska
7.9/10
Cykl: Klan Koźlaków, tom 1
Seria: SQN Imaginatio
(Wydanie I, Wydawnictwo Sine Qua Non, Kraków, 2020) "Cud, miód, Malina. Kronika rodziny Koźlaków" - Mówią, że z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu… Nie z tą! Zresztą spróbujcie ustawić kla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O pani Anecie Jadowskiej słyszałam wiele dobrego i od dawna chciałam sięgnąć, po któreś z jej dzieł. W ramach prezentu urodzinowego trafił do mnie zbiór opowiadań "Cud, Miód, Malina". Fakt, że nie je...

@kika160295 @kika160295

Nie lubię opowiadań, nie lubię opowiadań, nie lubię, nie lubię. Nie lubię???? To dlaczego te pochłonęłam nie tylko z wielkim zaciekawieniem, ale również z wielkim uśmiechem na twarzy? Mało tego, była...

@Nina @Nina

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Białoruś. Kartoflana dyktatura
Kartoflana książka

Białoruś to biała plama na mapie Europy. Zwykle kojarzona jest z Rosją, reżimem oraz sytuacją na granicy z Nami, a wszystko inne zdaje się nie mieć znaczenia. Jak Łukasz...

Recenzja książki Białoruś. Kartoflana dyktatura
Grobowiec w Sewilli
Świat wojny domowej

Hiszpania w latach trzydziestych ubiegłego wieku to świat ogarnięty chaosem. Co rusz ogłaszany jest stan wyjątkowy, granice są zamykane, środki komunikacji przestają kur...

Recenzja książki Grobowiec w Sewilli

Nowe recenzje

Brzydcy ludzie
Brzydcy ludzie
@marcinekmirela:

„Brzydcy ludzie” to poruszająca i dojrzała opowieść, o starości, samotności i poszukiwaniu sensu w ostatnich rozdziałac...

Recenzja książki Brzydcy ludzie
365 dni
Jak zła może być ksiązka.
@marcin.gamer67:

„365 dni” Blanki Lipińskiej to książka, która zyskała ogromną popularność – co samo w sobie mówi więcej o potrzebach ws...

Recenzja książki 365 dni
Kordian
Dramat sumienia, buntu i dojrzewania ducha
@marcin.gamer67:

„Kordian” Juliusza Słowackiego to jedno z tych dzieł, które nie tyle czyta się, co przeżywa. To dramat, który nie pozwa...

Recenzja książki Kordian
© 2007 - 2025 nakanapie.pl