Anioł życia z Auschwitz recenzja

Cud w piekle

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @z_glowawksiazkach ·1 minuta
2020-06-19
Skomentuj
4 Polubienia
Książka „Anioł życia z Auschwitz” bardzo mnie zaskoczyła. Myślałam, że będzie to fabularyzowana opowieść zainspirowana życiem Stanisławy Leszczyńskiej, położnej z Auschwitz, mniej lub bardziej odbiegająca od realiów obozowych. Po przykrych doświadczeniach z „Tatuażystą…” z większą dozą ostrożności i niepewności podchodzę do tego typu nowości wydawniczych. Zaskoczona zostałam bardzo pozytywnie.

Książkę Niny Majewskiej-Brown można podzielić na dwie części. W pierwszej poznajemy historię Magdy, która w ciąży trafia do obozu, oraz dowiadujemy się, jak w Auschwitz znalazła się Stanisława Leszczyńska, w jaki sposób pomagała kobietom ciężarnym.

Ta pierwsza cześć jest narracją wykreowaną przez autorkę, choć nie brakuje w niej licznych przypisów, czy dygresji opierających się na dokumentach źródłowych. Magda jest uosobieniem wszystkich kobiet, którym przyszło wydawać potomstwo na świat w piekle obozu koncentracyjnego, a które mogły liczyć na pomoc położnej Leszczyńskiej.

Jest to niezwykle ciężka i przytłaczająca historia, opisana z niezwykłą dokładnością i dbałością o szczegóły. Autorka pokazała wycinek obozowego życia, dotyczący kobiet w ciąży, w ciągu pięciu lat funkcjonowania obozu. A należy pamiętać, że na początku polityka stosowana wobec ciężarnych w obozie była niezwykle brutalna. Poddawano je aborcjom lub zabijano dzieci zaraz po urodzeniu.

Z książki tej kipią emocje, w większości jest to ból po stracie, bezsilność kobiety, która nie może nakarmić swojego dziecka, strach i obawa przed pierwszym porodem, ale pojawia się także nadzieja. Już samo to, że w centrum otchłani piekła pojawia się nowe życie, daje w jakiś sposób nadzieję.

Druga część książki to relacje kobiet, które rodziły w Auschwitz, lub miały kontakt ze Stanisławą Leszczyńską. Te wypowiedzi jeszcze bardziej podbijają warstwę emocjonalną książki, ale dodatkowo potwierdzają i uwierzytelniają historię zawartą w części pierwszej.

Można powiedzieć, że książka Niny Majewskiej-Brown to takie dwa w jednym. Usatysfakcjonuje zarówno tych, którzy lubią beletrystykę obozową oraz tych, którzy wolą patrzeć na ten temat z perspektywy tekstów historycznych, źródłowych.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-22
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Anioł życia z Auschwitz
2 wydania
Anioł życia z Auschwitz
Nina Majewska-Brown
8.1/10

W piekle Auschwitz, do którego trafiali mężczyźni i kobiety, rodziły się także dzieci. Auschwitz ma różne oblicza, lecz jednym z najgorszych i najbardziej tragicznych jest los dzieci, które prz...

Komentarze
Anioł życia z Auschwitz
2 wydania
Anioł życia z Auschwitz
Nina Majewska-Brown
8.1/10
W piekle Auschwitz, do którego trafiali mężczyźni i kobiety, rodziły się także dzieci. Auschwitz ma różne oblicza, lecz jednym z najgorszych i najbardziej tragicznych jest los dzieci, które prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę, pt. "Anioł Życia z Auschwitz" autorstwa Niny Majewskiej Brown przeczytałam w jeden dzień. Jest to historia inspirowana życiem położnej która trafiła do obozu w Auschwitz. Przeczytałam już wi...

@marta.uler @marta.uler

Bardzo trudno pisać recenzję takich książek jak Anioł życia, ja zawsze mam długą "ciszę wewnętrzną" po takich książkach. Trudność komentowania polega na tym, że to nie fikcja literacka, to nie imagin...

JU
@kasiakowalska

Pozostałe recenzje @z_glowawksiazkach

Klinika
Klinika Życia

Przygodę z twórczością Klaudii Muniak zaczęłam właśnie od "Kliniki" i po lekturze wyciągnęłam dwa wnioski: albo thriller medyczny to gatunek, który mnie nie porwał, albo...

Recenzja książki Klinika
Słowiańska wiedźma. Rytuały, przepisy i zaklęcia naszych przodków
Współczesna wiedźma

Wiedźmą nie jestem (choć kto to tam wie!), ale książkę Dobromiły Agiles przeczytałam z ogromną przyjemnością. Autorka zabiera nas w magiczny świat słowiańskich wierze...

Recenzja książki Słowiańska wiedźma. Rytuały, przepisy i zaklęcia naszych przodków

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie