Cud recenzja

CUDowna książka

Autor: @w_ksiazkowym_zaciszu ·1 minuta
2024-02-19
1 komentarz
1 Polubienie
"Cud" przedstawia nam jedno wydarzenie, które niesie ze sobą wiele konsekwencji. Cud objawienia Maryi, bo o nim mowa, doznaje w 1840 Catherine Laboure w klasztorze szarytek. Przenosimy się czasów współczesnych. Do miasteczka Rascoff w Bretanii, przyjeżdża z Paryża siostra Anna, aby wypełnić przepowiednię swojej poprzedniczki, Catherine Laboure. Jednak nie wszystko jest, tak jakby chciała. To nie ona, a nastoletni Isaak, milczący i zamknięty w sobie chłopiec staje się uczestnikiem mistycznych wizji i tym samym staje w centrum zainteresowań lokalnej społeczności... Społeczności, która musi sobie postawić pytania o własne relacje z Bogiem.

Victoria Mas skupiła się w swojej książce na kwestiach dotyczących nie tylko wiary, Boga, Matki Bożej. Autorka dokonała tu bardzo ważnej rzeczy. W wielowymiarowych płaszczyznach zanalizowała psychikę człowieka, który stanął w obliczu tytułowego cudu. Samo objawienie potraktowała w sposób genialny. Nie oceniała, nie dążyła do przekonania czytelnika do określonej racji, postawiła w zamian na wieloznaczność, a samą interpretację mistycznych wizji pozostawiła czytelnikowi. Skłaniając go tym samym do własnych rozmyślań na ten temat. Objawienia są tu przedstawione wielowymiarowo, bez kategoryzacji, czy narzucanej schematyzacji. Czytelnik sam sobie musi odsiedzieć na pewne pytania. Bohaterowie przedstawieni w "Cudzie" są od siebie różni, mają odmienne poglądy, problemy, lęki, pragnienia, grzechy.... I dlatego też tak bardzo zbliżeni do nas. Co ich do nas jeszcze zbliża, to na pewno momenty zwątpienia, przygnębienia, załamania. To właśnie kreacja, zarówno jednostki, jaki i zbiorowości są tu utrzymane na naprawdę wysokim poziomie. Podobnie zresztą jak inne elementy, takie jak np minimalistyczna forma. Autorka w około 200 stronach zawarła ogrom przeżyć, i co dziwne - nie czerpiemy ich z pędzącej akcji, a z samego motywu przewodniego. Cała powieść utrzymana jest w nieco sennej, oniryczno-mistycznej scenerii i klimacie, co jeszcze bardziej pobudza wyobraźnię. Nie ukrywam, podczas czytania, trzeba uruchomić myślenie. Momentami, dosyć poetycki język narracji wymaga skupienia, co może wpływać na odbiór całości. Ja lubię takie "wymagające" książki, więc dla mnie to działało na jej korzyść. I na koniec, niczym wisienka na torcie, zakończenie.... pozostawiające w sobie pytania, wątpliwości, i z otwartą interpretacją dla czytelnika. Dzięki czemu książka pozostaje jeszcze na długo w pamięci. Jeśli lubicie i cenicie sobie literaturę piękną, to "Cud" jest jej najznamienitszym przykładem!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cud
Cud
Victoria Mas
8.3/10

Druga powieść autorki „Balu szalonych kobiet”, który sprzedał się we Francji w nakładzie ponad 100 000 egzemplarzy, przetłumaczonego na 25 języków i zekranizowanego przez Amazon Prime. Refleksyjna...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 9 miesięcy temu
Interesująca recenzja i książka.
Cud
Cud
Victoria Mas
8.3/10
Druga powieść autorki „Balu szalonych kobiet”, który sprzedał się we Francji w nakładzie ponad 100 000 egzemplarzy, przetłumaczonego na 25 języków i zekranizowanego przez Amazon Prime. Refleksyjna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @w_ksiazkowym_zac...

Pomsta
recenzja

Macie ochotę na dobry kryminał? Oto i on ... "Kto i dlaczego zabija pochodzące z bogatych domów nastolatki? Jaki udział ma w tym warszawska mafia, dilerzy narkotyków k ...

Recenzja książki Pomsta
Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Wenecja

Paul Strathern "WENECJA. OD MARCO POLO DO CASANOVY" współpraca Z czym wam się kojarzy Wenecja? Marco Polo, Casanova - ale nie tylko: Colleoni, kobiety, architektura, m...

Recenzja książki Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie