Chodź za mną recenzja

Czekam na inne tytuły Autorki!

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2020-11-07
Skomentuj
5 Polubień
Kocham jesień! A jak jesień to i kryminalno – thrillerowaty klimat na książki! Także jak to mówią ciąg dalszy mojego zacheklowania czytelniczego w takiej tematyce! Tym razem na warsztat wzięłam powieść, której opis (patrz wyżej) uwiódł mnie od pierwszych kilku słów. Ona gwieździcha, on człowiek z niepełnosprawnością – to był wybór must have, bo jak to? Taka powieść nie mogła mi umknąć, co to to nie!

Autorkę spotykam po raz pierwszy i bardzo zastanawiało mnie to jak połączy bardzo aktualny temat influenceringu wraz z niepełnosprawnością. Takie powieści intrygują mnie, bo w jakimś stopniu mam z tym obycie na co dzień. Wiem, że to nie jest łatwe, a wiedza w tym temacie jest podstawą fabuły, nie zależnie od tego, w którą stronę ona pójdzie. Więc kiedy poznaję Ewę, babeczkę, która pokazuje się światu jako Pani Idealna, a tak naprawdę jest przeciętną kobietką w zupełnie pospolitym życiu - wstępnie jest mi jej szkoda. Jak bardzo człowiek musi być nie szczęśliwy, żeby okłamywać cały świat, a przy tym samego siebie?

Początkowo jesteśmy wprowadzani w opowieść. Powoli, spokojnym, cichym, kocim krokiem poznajemy bieg historii, która faktycznie usatysfakcjonuje nas mocno. Wszystko w sumie opiera się na prywatnym życiu ludzi, którzy mieszkają w jednym budynku. Sama w sobie Ewa jest postacią problematyczną (?) - z jednej strony chcemy jej współczuć i pomóc, ale z drugiej strony jest tak ślepo wpatrzona w internet i to co zbudowała kłamstwami, że miałam chwilami wrażenie, iż oddałaby wszystko za odpowiednią ilość serc pod zdjęciami (pomijając, że miałam ochotę ją pacnąć mocno w głowę). Artur znowuż niewidomy, który radził sobie, że aż podziw łapał na gardło. Samodzielny, zaradny, pomocny. Świetną sprawą jest to, że poznajemy historię dwutorowo z perspektywy kobiety jak i jej przyjaciela, ale i powiernika tajemnic. To daje nam otwartą bramkę na to, by sobie wyrobić zdanie o tym co tak naprawdę dzieje się w powieści.

Caałościowo książka podobała mi się bardzo. Lubię thrillery i nie ukrywam, że trochę bałam się by nie wyszła z tego klapa. Jednak pani Joanna zadbała o to, by nikt jej nie zarzucił, że jej powieść „nie leżała nawet koło thriller”. Na pewno będę wyglądać kolejnych powieści Autorki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-05
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chodź za mną
Chodź za mną
Joanna Opiat-Bojarska
7.3/10

Pozory potrafią zastąpić prawdę. Zwłaszcza, gdy tak mocno starasz się, by twoje życie było idealne. Rzeczywistość zawsze upomni się o swoje, nieproszona. I wybierze najokrutniejszy sposób... To Ewa. ...

Komentarze
Chodź za mną
Chodź za mną
Joanna Opiat-Bojarska
7.3/10
Pozory potrafią zastąpić prawdę. Zwłaszcza, gdy tak mocno starasz się, by twoje życie było idealne. Rzeczywistość zawsze upomni się o swoje, nieproszona. I wybierze najokrutniejszy sposób... To Ewa. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każdy weekend z Jackiem był niesamowity. Ten już dobiegał końca i powinien zostać zaliczony to bardzo udanych. Natomiast w drodze powrotnej ktoś im staje na drodze. Jakiś człowiek wpada pod koła. Ewa...

@evelinajachimovic @evelinajachimovic

Fabuła jest taka: pani A ma płomienny romans z panem B, a pan B jest żonaty i dzieciaty. W czasie romantycznego wyjazdu A i B poddani zostają poważnej moralnemu egzaminowi, który oblewają: 'jesteśmy ...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Złote kwiaty
Kryminał z obyczajem

Oczywiście jestem ewenementem. Nie mogło być tak, że wzięłam się za serię od początku, tylko od kontynuacji, gdzie jak się domyślacie, brakuje mi wiadomości. Niemniej ...

Recenzja książki Złote kwiaty
Droga bogów
Odnajdź swoje kulturowe dziedzictwo!

Od czasów szkolnych uczymy się o bogach. Mamy mitologię grecką i rzymską. Mitologię nordycką i starodawne wierzenia, niejednokrotnie spisane przez różnych Autorów. Ocz...

Recenzja książki Droga bogów

Nowe recenzje

Mine to Have
Polecam
@azarewiczu:

"A tak naprawdę to pragnę codziennie budzić się przy nim rano i jeść razem z nim śniadanie. Robić to, co robią wszystk...

Recenzja książki Mine to Have
Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Skrzyżowanie przedszkola, koszar i więzienia
@almos:

Wspomnienia Polaka, który przepracował parę lat w jednej z czołowych japońskich firm, występującej w książce pod tajemn...

Recenzja książki Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Złe dziecko
Złe dziecko
@monika.sado...:

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznym...

Recenzja książki Złe dziecko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl