Rzeźbiarze istnienia recenzja

Czerń i biel- dwie jedności

Autor: @Chasm ·3 minuty
2012-02-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Rzeźbiarze istnienia” to debiut Agnieszki Cupak. Książka jest dziełem, które wyszło z szuflady i ujrzało światło dzienne. Swoimi przemyśleniami dzieli się przez bloga. Sama uważa się głównie za matkę, pisarstwem zajmuje się sporadycznie.

Powieść rozpoczyna się w noc osiemnastych urodzin głównej bohaterki- Shiry. Dziewczyna we śnie spotyka przystojnego mężczyznę, który jednocześnie budzi w niej grozę, a także pewne uczucie. Może wydawać się to niedorzeczne, ale w tym właśnie momencie rodzi się w niej coś, o co by siebie nie podejrzewała, coś, co zmieni jej życie. Na tym właściwie powinnam skończyć by nie zdradzić całej fabuły.

Shira odgrywa w „Rzeźbiarzach istnienia” bardzo ważną rolę. Cała akcja kręci się praktycznie wokół niej. Jest ona, bowiem Nyama, czyli osobą odpowiedzialną za równowagę na świecie. Niestety nie jest to zadanie łatwe. Ukrywana w zakonie przed jej przeciwieństwem- uosobieniem chaosu- żyje w strachu przed nieznanym. Nadzieję jednak daje jej nieznajomy ze snu, który ją odmienia. Sama Shira jest bez wątpienia osobą odważną i twardo stąpającą po ziemi. Dziewczyna potrafi postawić na swoim i przeciwstawić się nawet swoim Mistrzom. Ewidentnie jest ona postacią godną uwagi i na swój sposób uroczą. Czasami jednak miałam wrażenia, że zbyt mdłą i idealną. Niestety...

Kolejną postacią grającą pierwsze skrzypce jest Navarro. Mężczyzna z pozoru chłodny i bezwzględny. Postać mściwa i manipulacyjna. Jednak znów nie wszystko jest takie jak się zdaje. Każda dziewczyna marzy o młodzieńcu, który pozornie okrutny pod jej wpływem ukazuje swoje miękkie wnętrze i dobre serce. Postać stworzona przez panią Cupak niewiele różni się od tych standardowych niegrzecznych chłopców z książek dla młodzieży. Jednakże muszę przyznać, że mimo wszystko miłość nie sprawiła, że cały jego charakter wyparował. Jak dla mnie jest to jak najbardziej na plus.

Czarne i białe są jednością. Jedno nie może istnieć bez drugiego. Tak jak chaos i porządek. Każde jest potrzebne do istnienie drugiemu. Na co byłby potrzeby porządek, gdyby chaosu nie było? Czy oznacza to jednak, że to pierwsze jest złe, bo pobudza do życia drugie? Czy może jednak na odwrót? Chaos przyczyniając się trwaniu porządkowi jest doby? Może zwyczajnie dajmy temu spokój. Kategoriom typu czarne- białe, i określaniu prawidłowości rzeczy i czynów. Czy zawsze wszystko musimy rozpatrywać na zasadach przeciwności? Być może to zwyczajnie ma inny odcień. Coś pomiędzy... Powieść doskonale obrazuje nam ten podział. Łatwo wskazać palcem i powiedzieć: „ty jesteś zły”. Niesamowite jest to jak lekko wytykamy innym ich wady. Autorka w subtelny sposób przekazała nam, że nie warto żywić się stereotypami. Postacie przez nią stworzone nie są ani dobre ani złe. Nie oznacza to jednak, że sama książka jest beznadziejna. Jest wręcz przeciwnie. Pod płaszczykiem historii paranormalnej możemy ujrzeć ważny przekaz. Nie osądzajmy więc pochopnie...

Tematyka objęta w „Rzeźbiarzach istnienia” jest ostatnio bardzo popularna. Tak, chyba zgadliście. Jest to kolejny paranormal romance. Muszę jednak powiedzieć, że zdecydowanie uczucia grają tu większą rolę. Nadprzyrodzone zjawiska stanowią jedynie tło. Nie mówię, że to źle jednak ja bardziej preferuję, gdy magia przeważa nad romansem. Ale to już subiektywna opinia osoby mającej obsesję na punkcie fantasy.

Muszę także wspomnieć o tytule. Początkowo zdawał mi się on nieodpowiedni. Nie widziałam związku z fabułą, który jako taki powinien być. Dopiero po pewnym czasie okazało się, że jest on adekwatny do treści, co mnie usatysfakcjonowało. Subtelna wzmianka z nim związana zapadła mi w pamięć.

Książkę polecam głównie miłośnikom głębokich uczuć i romansu. Dzieło niewątpliwie jest dobrym debiutem. Mimo niedociągnięć muszę przyznać, że czytało się przyjemnie. Polski paranormal romance to nowość, która przyciąga wzrok i być może kiedyś zdobędzie sporą uwagę wśród czytelników.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-02-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rzeźbiarze istnienia
3 wydania
Rzeźbiarze istnienia
Agnieszka Cupak
5/10

Shira, młoda dziewczyna ukrywana w zakonie magii przed złym czarnoksiężnikiem, dowiaduje się o swoim przeznaczeniu – byciu Nyama kreacji, przeciwieństwem mrocznych sił czarnoksiężnika. Tylko ona jest ...

Komentarze
Rzeźbiarze istnienia
3 wydania
Rzeźbiarze istnienia
Agnieszka Cupak
5/10
Shira, młoda dziewczyna ukrywana w zakonie magii przed złym czarnoksiężnikiem, dowiaduje się o swoim przeznaczeniu – byciu Nyama kreacji, przeciwieństwem mrocznych sił czarnoksiężnika. Tylko ona jest ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Chasm

Bransoletka
Bransoletka- Ewa Nowak

Ewa Nowak jest jedną z najpopularniejszych polskich autorek tworzących dla dzieci i młodzieży. Jeszcze nie tak dawno sama uwielbiałam jej twórczość i każdą książkę, która...

Recenzja książki Bransoletka
Mistrzyni Burz
Podążając za przeznaczeniem

„(...)Prawdziwa miłość to żywioł, który choć czyni człowieka igraszką, daje mu również bliskie doskonałości szczęście. Miłość to ogień i wiatr.”* Rodzima fantastyka- jed...

Recenzja książki Mistrzyni Burz

Nowe recenzje

Co powie mama?
Co powie mama? - jak zmienić relacje z rodzicam...
@deana:

,,Odłączenie się od rodziców nie ma nic wspólnego z brakiem miłości czy bliskości. Wręcz przeciwnie: dopiero wtedy pełn...

Recenzja książki Co powie mama?
Nowy świt
Trzecia część przejmującej serii "Między jezior...
@gabi_feliksik:

Tego, jak trudne bywały czasy powojenne nie uczą w szkołach. Na lekcjach wspomina się jedynie o nowym podziale ziem pol...

Recenzja książki Nowy świt
Wróć do mnie
W LABIRYNCIE PAMIĘCI
@renata.chico1:

„Wróć do mnie” Małgorzaty Mikos to opowieść oparta na prawdziwych wydarzeniach. Opowiada losy kilkorga przyjació...

Recenzja książki Wróć do mnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl