To nie może się udać recenzja

Czytanie tej książki było niesamowitym przeżyciem, od razu mnie wciągnęło i całkowicie urzekło od początku do końca. Z opisu spodobała mi się pomysł małego miasteczka kontra duże oraz odwrócona różnica wieku (Alexis ma 37 lat, a Daniel 28 lat). Opowiedziana jest z podwójnego punktu widzenia, więc możemy zagłębić się w umysły głównych bohaterów i zobaczyć, przez co tak naprawdę przechodzą Alexis i Daniel.

Alexis Montgomery jest oddanym lekarzem na ostrym dyżurze, dźwigającym na swoich barkach ciężar rodzinnej spuścizny. Jej rodzice są światowej sławy lekarzami bogaci i nie dbają o nic poza nazwiskiem rodowym i patrzą z góry na nią i jej wybory życiowe, zwłaszcza odkąd opuściła swojego wieloletniego chłopaka chirurga (który okazał się emocjonalnie znęcającym się dupkiem). Oczekują od niej podporządkowania się, a ona za każdym razem ugina się pod ich ciągłymi oczekiwaniami. Kiedy Alexis utknęła w małym miasteczku po problemach z samochodem, zostaje uratowana przez przypadkowego miejscowego, którego później spotyka w lokalnym barze. W końcu spędzają razem noc, a ona spodziewała się, że to koniec, lecz nic bardziej mylnego. Daniel jest całkowitym przeciwieństwem każdego mężczyzny, którego kiedykolwiek spotkała, jest chłopcem ze wsi, nie jest bogaty, jest miły, opiekuńczy i ma wielkie serce, cieszy się z małych rzeczy w życiu i nie ma wobec niej żadnych oczekiwań i jest kimś, od kogo powinna trzymać się z daleka, lecz ona nie może.

Daniel jest wszystkim, czego Alexis nie powinna chcieć, ale jest jedyną rzeczą, o której myśli. Chemia między tą dwójką jest elektryzująca, a ich ciągłe przekomarzanie się jest absolutnie fantastyczne i uwielbiałem każdą interakcję między nimi. Spędzając razem czas, Alexis poznaje małe miasteczko Daniela o nazwie Wakan. Spotyka miejscowych i widzi, jak żyją ludzie spoza jej zwykłego kręgu towarzyskiego i dużego miasta. Małe miasteczko pozbawione podstawowej opieki medycznej. Zaczyna doceniać proste rzeczy w życiu oraz radość i zadowolenie, które wnosi do niego Daniel.

Tyle stoi im na drodze, a wspólna przyszłość jest niemożliwa. Postanawiają cieszyć się sobą tak długo, jak to możliwe. Realna rzeczywistość dopada ich szybciej, niż kiedykolwiek by się tego spodziewali, co stawia ich w rozdzierającej serce sytuacji. Historia miłosna jest po prostu niesamowita i uwielbiałem wszystko, co łączyło Daniela i Alexis. Pomimo dzielącej ich różnicy wieku i ogromnych różnic, pasują do siebie. Wszystko w nich jest łatwe, zabawne, słodkie, mdłe i namiętne, a ja uwielbiałam każdą chwilę, kiedy są razem.

Daniel całkowicie zawładnął moim sercem. Szczerze mówiąc, facet jest po prostu idealny. Jest inteligentny, zabawny, miły i troskliwy, wrażliwy i prawdziwy, a jego cicha siła leży u podstaw każdego aspektu tej historii. Ma własne dramaty, z którymi sobie radzi, i uwielbiałem sposób, w jaki podchodził do problemów w swoim życiu i tak ciężko pracował, aby spełnić swoje marzenia. A sposób, w jaki otworzył swoje życie dla Alexis, jest po prostu wspaniały. Jest niesamowity i bardzo go kocham! Polecam z całego serca.