Z ogniem we krwi recenzja

Czworokąt miłosny, zwroty akcji i magia - opinia o "Z ogniem we krwi"

Autor: @booksbybookaholic ·1 minuta
2022-11-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Z ogniem we krwi" to przykład powieści, która okazała się czymś kompletnie innym, niż się spodziewałam. Czy wyszło jej to na dobre?

Po śmierci swojej mamy i kilku latach żałoby i samotności, Lilly przenosi się ze swoim ojcem do Castello- tajemniczego miasta we Włoszech. Miejsce to od początku wzbudza w dziewczynie niepokój- nie ma tam dobrze działającej sieci komórkowej, mieszkańcy są podzieleni na dwa nieprzepadające za sobą frakcje, a na ich czele stoi gloryfikowany Generał, który opiera swoje rządy na terrorze i sianiu nienawiści do Świętych. Kim oni są? I w jakim celu co miesiąc wszyscy uczniowie są poddawani testom krwi? Co znaczą przerażająco realne sny, które nawiedzają główną bohaterkę? Przekonajcie się sami.

Sięgając po książkę, w głowie miałam utwierdzone przekonanie, że jest to queerowy retelling "Romea i Julii" i z takim nastawieniem podchodziłam do czytania. Zagłębiając się w fabułę musiałam zrewidować swoje przekonania, bo z Romeem i Julią historia nie ma za dużo wspólnego. Owszem, pojawia się tu wątek miłosny (dokładniej mówiąc bohaterce są przeznaczeni aż trzej mieszkańcy Castello), ale nie na nim skupiona jest cała akcja (dodatkowo cała trójka na dobrą sprawę mieszka po jednej stronie muru oddzielającego dwie frakcje). O wiele większy nacisk jest tu położony na elementy magii i tajemnicy. Atmosfera zagrożenia jest wyczuwalna od pierwszych stron, co bardzo mi się podobało.

Autorka większość rozdziałów kończy zaskakującymi zwrotami, co sprawia, że naprawdę ciężko oderwać się od czytania. W środku akcja lekko zwalnia, by ma koniec zaserwować nam prawdziwą karuzelę emocji. Jest tu miejsce na brutalniejsze opisy, spiski, pościgi i magiczne moce.
Autorka w fascynujący sposób przestawia kult jednostki i to, jak za pomocą podziałów można rządzić całym społeczeństwem.

Mimo że książka okazała się czymś kompletnie innym, niż oczekiwałam, mogę wam ją polecić, szczególnie jeśli kochacie fantastykę i mroczny klimat zamkniętego miasteczka. Historia wymaga dopracowania (nie jestem też największą fanką romantycznych wątków), ale jest w niej ogromny potencjał na drugą część, której będę wypatrywała z niecierpliwością.

Za egzemplarz bardzo dziękuję wydawnictwu Insignis.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Z ogniem we krwi
Z ogniem we krwi
Kat Delacorte
7.3/10
Cykl: Skeleton Keepers, tom 1

Wyjątkowy, trzymający w napięciu romans paranormalny! Wejdź w labirynt tajemniczych uliczek włoskiego Castello, miasta, w którym zasady ustalają skłócone klany, atmosfera aż wibruje od mrocznej magii...

Komentarze
Z ogniem we krwi
Z ogniem we krwi
Kat Delacorte
7.3/10
Cykl: Skeleton Keepers, tom 1
Wyjątkowy, trzymający w napięciu romans paranormalny! Wejdź w labirynt tajemniczych uliczek włoskiego Castello, miasta, w którym zasady ustalają skłócone klany, atmosfera aż wibruje od mrocznej magii...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ojciec Lilly otrzymuje pracę we włoskim Castello. Dziewczyna nie jest zadowolona z przeprowadzki, tym bardziej, kiedy jej oczom ukazuje się miasto, w którym czas jakby się zatrzymał. Okazuje się, że ...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Kat Delacorte w wieku jedenastu lat przeprowadziła się z rodziną ze Stanów Zjednoczonych do małego miasteczka we Włoszech. Jej doświadczenia życiowe z czasów nastoletnich, które spędziła we Włoszech,...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Nastrojowy thriller w klimacie dark academia

"One for sorrow" to wznowienie książki, która ukazała się na rynku już kilka lat temu. W tamtym momencie przeszła koło mnie bez echa, nie powodując chęci przeczytania, a...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Carmilla
Klasyk z gotyckim klimatem

"Carmilla" to wznowienie klasyku, który zapoczątkował erę fascynacji wampirami. Widzieliście, że została napisana jeszcze przed "Draculą" i stanowiła inspirację dla auto...

Recenzja książki Carmilla

Nowe recenzje

Pokochaj siebie
Emocje zamknięte w dzienniku
@sylwiacegiela:

Lubicie poradniki motywacyjne? Ja bardzo. Czytam sobie je dość często dla przyjemności oraz pracy nad sobą. „Pokochaj s...

Recenzja książki Pokochaj siebie
Tajemnica siódmej księgi
Oblicze niekończoności
@gala26:

𝐴 𝑗𝑒ś𝑙𝑖 𝑚𝑜ż𝑛𝑎 𝑚𝑖𝑒ć 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜, 𝑡𝑜 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑧ż𝑒𝑟𝑎 𝑛𝑢𝑑𝑎. Izabela Szylko w rankingu moich ulubionych pisarzy zajmuje wysokie m...

Recenzja książki Tajemnica siódmej księgi
Stella. Narodziny psychopatki
Stella – recenzja
@wolinska_ilona:

Książki Adriana Bednarka biorę w ciemno. Są one dla mnie gwarancją dobrej, mocnej i emocjonującej lektury. Jak to bywa ...

Recenzja książki Stella. Narodziny psychopatki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl