Syndrom Riddocha recenzja

Czy można stworzyć lepszy świat?

Autor: @sylwiacegiela ·1 minuta
2023-07-11
Skomentuj
13 Polubień
Sylwia Błach – blogerka modowa, programistka i autorka książek z pogranicza literatury fantastycznej, z którą miałam okazję rozmawiać już dwukrotnie, znów mnie zadziwiła. Zupełnie niedawno w moje ręce wpadła jej najnowsza publikacja pt. "Syndrom Riddocha. Lepszego świata nie będzie" utrzymana w stylistyce gatunkowej właściwej dla pisarki.


Niedawno zakończyła się III wojna światowa. Polska jest centrum świata jako najbardziej rozwinięty technologicznie kraj. Od tej pory nic już nie jest takie samo, a dobro i zło przenikają się na tyle, że nie wiadomo, gdzie jest granica. Na ziemi istnieją tylko genetycznie zmodyfikowane gatunki, nieumarli oraz wysoko rozwinięta technologia.

Główna bohaterka – Jesse padła ofiarą właśnie jednego z takich eksperymentów. Po wszczepieniu jej Riddocha całkiem zmieniła się otaczająca ją rzeczywistość. Musiała nauczyć się w niej funkcjonować. Jako żołnierz tajnej jednostki Czyścicieli zwalczającej zombie podejmuje się na pozór łatwej misji poszukiwawczej. Musi odnaleźć Pierwszego. Jej zadanie przerywa nagły zamach na bazę. Pojawia się mnóstwo niewiadomych. Agentka nie wie, że została właśnie ofiarą spisku. Czy wyjdzie z niego cało? Czy jej organizacja faktycznie chce unicestwić nieumarłych, a może kryje się za tym inny cel? Czy niepohamowana rządza władzy zdoła zniszczyć resztki cywilizacji na Ziemi i czy faktycznie lepszego świata nie będzie? O tym przekonacie się, sięgając po tę książkę.

"Syndrom Riddocha. Lepszego świata nie będzie" ocieka krwią, sugestywnymi opisami bójek i nieumarłych, które mocno zapadają w pamięć. Na szczęście nie są one aż tak przerażające, jak mogłabym się tego spodziewać po autorce. Mimo tego nie pozwalają przejść obojętnie nad losami bohaterów, gdyż w pewnym momencie nie wiadomo, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Rządza władzy oślepia każdego.

Autorka każe swojemu czytelnikowi zastanawiać się nad fabułą. Nakłania do szukania odpowiedzi na stawiane pytania. Misterna zawiązana intryga i szybkie tempo akcji sprawia, że nikt, kto nie przeczyta ostatniej stronicy tej historii, nie pozna jej zakończenia. Jedno jest pewne, to jedna z najmroczniejszych powieści, jaką kiedykolwiek zdarzyło mi się przeczytać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-09-12
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Syndrom Riddocha
Syndrom Riddocha
Sylwia Błach
8/10

Lubisz „Resident Evil“? Podobał Ci się „World War Z“? Kochasz klimaty w stylu „Więźnia Labiryntu“ i „Niezgodnej“? To książka dlaCiebie! Po trzeciej wojnie światowej nic nie jest takie, jak było. Mody...

Komentarze
Syndrom Riddocha
Syndrom Riddocha
Sylwia Błach
8/10
Lubisz „Resident Evil“? Podobał Ci się „World War Z“? Kochasz klimaty w stylu „Więźnia Labiryntu“ i „Niezgodnej“? To książka dlaCiebie! Po trzeciej wojnie światowej nic nie jest takie, jak było. Mody...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @sylwiacegiela

Urodziłam się, by żyć
„Listy do przeszłości” – poruszająca podróż przez miłość, przebaczenie i dziecięce traumy

„Urodziłam się, by żyć” to druga część autobiograficznej opowieści, dzięki której autorka mogła z pełną wnikliwością zajrzeć w głąb siebie i jeszcze raz przeanalizować w...

Recenzja książki Urodziłam się, by żyć
W stronę serca
"W stronę serca" – literacka podróż ku prawdziwym emocjom

"W stronę serca" Luizy Włoch to autobiograficzna opowieść o miłości i różnej jej obliczach napisana z perspektywy przebytych doświadczeń. Kobieta na swojej drodze spotyk...

Recenzja książki W stronę serca

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie