Jedyne takie miejsce recenzja

Czy to jest przyjaźń, czy to już kochanie?

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2020-05-07
Skomentuj
8 Polubień
Bardzo wiele dobrego słyszałam o twórczości Pani Klaudii Bianek już w zeszłym roku, dlatego w tym miesiącu bardzo chciałam przeczytać wszystkie książki tej autorki. Pierwszy krok już został wykonany i lektura "Jedynego takiego miejsca" już jest za mną. Muszę przyznać, że wcale nie dziwię się zachwytom na temat tej książki. Jest ona niezwykła w swojej prostocie, być może przewidywalna, ale parę razy udało mi się wzruszyć i zdziwić. "Jedyne takie miejsce" to historia dwójki przyjaciół: Leny i Alana, którzy przed laty spędzali ze sobą każdą wolną chwilę, mieli swoje miejsca i tajemnice, aż pewnego dnia Alan przestał przyjeżdżać do swoich dziadków. Ta dwójka pochodzi z różnych światów: Lena biedna, choć niezwykle pracowita, na wszystko musiała zapracować, Alan dzięki wsparciu finansowemu rodziców ma możliwość się uczyć i rozwijać. Po wielu latach życie przyjaciół całkowicie się zmienia 18-letnia Lena wychowuje 2-letniego synka Marcela, a Alan właśnie rozstał się z długoletnią partnerką. Dochodzi do ich ponownego spotkania. Czy po wielu latach istnieje szansa na odbudowanie przyjaźni, a może na coś więcej? Lena posiada w sobie wielką tajemnicę, z którą musi żyć nikomu nic nie mówiąc: skrzętnie skrywa tożsamość ojca Marcela. Ten wątek zaskoczył mnie najbardziej i choć nie było zbyt wielu "potencjalnych tatusiów" to rozwiązanie podane przez autorkę zaskoczyło mnie.

Jak już wspomniałam wcześniej historia skonstruowana przez autorkę nie jest skomplikowana, jest częstym motywem książek, filmów, czy seriali. Co jest więc w niej takiego wyjątkowego? Jest to bardzo rodzinna, chwytająca za serce historia, w której widać dbałość o każdy najmniejszy szczegół. Bardzo spodobało mi się to, że całą fabułę widzimy z perspektywy zarówno Leny, jak i Alana. Dodatkowo postaci: babci Teresy, dziadka Tadka zwanego Teddy i niełatwe życie 18-latki, które poznajemy "kawałek po kawałku" pozwalają pokochać bohaterów i kibicować im na każdym etapie tej historii. Ostatnim elementem na, który zwróciłam uwagę to miłość do zwierząt. Dbanie o koty, psy jakby były członkiem rodziny.

Podsumowując: Ja dla tej książki zarwałam noc, nie mogłam się od niej oderwać, choćby na chwilę. Myślę, że jest to najlepsza rekomendacja. Bardzo się cieszę, że takie książki powstają w Polsce. Bardzo chętnie sięgnę po pozostałe książki pani Bianek.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-06
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedyne takie miejsce
Jedyne takie miejsce
Klaudia Bianek
8.1/10
Cykl: Jedyne takie miejsce, tom 1

Co pomyśli twój najlepszy przyjaciel z dzieciństwa, z którym łączą cię już tylko wspomnienia, gdy on nagle zjawia się po dziesięciu latach rozłąki, a ty stoisz przed domem z dwuletnim chłopcem przytu...

Komentarze
Jedyne takie miejsce
Jedyne takie miejsce
Klaudia Bianek
8.1/10
Cykl: Jedyne takie miejsce, tom 1
Co pomyśli twój najlepszy przyjaciel z dzieciństwa, z którym łączą cię już tylko wspomnienia, gdy on nagle zjawia się po dziesięciu latach rozłąki, a ty stoisz przed domem z dwuletnim chłopcem przytu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Słyszałam o tej książce już kilka lat jednak dopiero teraz postanowiłam po nią sięgnąć.. żałuję że tak długo czekałam! "Jedyne takie miejsce" to opowiadanie poruszające, emocjonalne ale także bardzo ...

@kasia.czytaa @kasia.czytaa

Życie Leny nigdy nie było usłane różami. Mając zaledwie kilka lat, najpierw straciła matkę, później ojciec ją porzucił i tak trafiła do babci, do Lasów Groszkowickich. W szkole również nie było jej l...

@katexx91 @katexx91

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Zapomniane na śmierć
Pamiętać o zapomnianych.

Nora Roberts jako J.D. Robb zachwyciła mnie już przy poprzednim tomie "Śmierć wiarołomnym", która była moim odkryciem tak znanej i podziwianej autorki z tej mojej ulubio...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć
Kierowca 71
Zwierzenia pewnego (wesołego kierowcy).

Czy zastanawialiście się kiedyś co sobie myśli kierowca komunikacji miejskiej w Waszym mieście, gdy siedzi odizolowany od pasażerów?. Czy ocenia każdego kto wchodzi, aby...

Recenzja książki Kierowca 71

Nowe recenzje

Głos w mojej głowie
Głos w mojej głowie
@karolareads:

Zacznę od tego, że jestem osobą, dla której temat zaburzeń odżywiania czy zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych nie jest obc...

Recenzja książki Głos w mojej głowie
Forget Me Not
Forget me not
@kd.mybooknow:

Hejka Iskierki 🔥 ✨ Recenzja 63/2024 🔍 Tytuł: „Forget Me Not” 🖋️ Autor: Julie Soto 🏢 Wydawnictwo: @Link 📖 Gatunek: ...

Recenzja książki Forget Me Not
Hunting Adeline
Hunting Adeline
@karolareads:

Ciarki. Na plecach, rękach, wszędzie. Zupełnie szczerze - podczas czytania Hunting Adeline tak mocno wczuwałam się w hi...

Recenzja książki Hunting Adeline
© 2007 - 2024 nakanapie.pl