Dziennik Youtubera. Nie ma sprawy recenzja

Davy Spencer po raz piąty.

Autor: @Nastka_diy_book ·2 minuty
2023-01-26
Skomentuj
1 Polubienie

Po raz piąty spotykamy się z młodym youtuberem, tak, dobrze widzicie, to już piąty raz ja usiadłam z młodym recenzentem i zatopiłam się w kolejną przygodę na miarę wiralowego filmiku na YouTubie. Davy Spencer nadal próbuje się wybić w gąszczu youtuberów, ciągłe okazje, jakie stwarza mu los, wydają się niewystarczające i upragniona sława nie nadchodzi. Zapraszam was na recenzję “Dziennika youtubera. Nie ma sprawy.” autorstwa Marcusa Emersona.
Kolejna okazja do wybicia się kanału nadarza się w chwili, gdy rodzicie informują Davego o weekendowym wypadzie do super mega hiper parku wodnego “Łajbaqua”. Nie jest to zwykły wypad, ale specjalny prezent na urodziny Krissy, siostry Davego. Czy taki wypad można zaliczyć bez przyjaciół? Oczywiście, że nie, Davy poproszony o zaproszenie jednego ze swoich przyjaciół nie potrafił wybrać, więc zaprosił wszystkich, no prawie wszystkich, lecz myślę, że ten temat zostanie szerzej rozwinięty w kolejnym sezonie.
Par wodny Łajbaqua został stworzony w stylu pirackim, więc jak możecie się spodziewać, głównym motywem przewodnim piątego sezonu przygód młodego youtubera, będzie poszukiwanie skarbu. Davemu wydaje się, że tajemniczym skarbem jest złoto, więc nie szczędzi środków, w tym pieniężnych, by zdobyć go. Przecież każdy wie, że sporo kasy zawsze wiąże się ze sławą, więc okazja na zdobycie skarbu, jest idealnym pomysłem. Davy jednak nie spodziewał się, że jego “wielka” fanka, którą spotkał w tym parku, okaże się jego przeciwnikiem w wyścigu po skarb. Jak zakończy się historia? Ile jest w stanie poświęcić Davy, by zdobyć sławę?
Seria Dziennik Youtubera to świetna powieść dla dzieci z elementami komiksu, który wprowadza dużo humoru do całej historii, mimo tego, że jest to już moje piąte spotkanie z tym małym urwisem, to bawiłam się świetnie podczas lektury. I powiem wam, że nadal mi mało i czekam na informacje o kolejnych sezonach.
Bardzo mi się podoba pomysł autora, że czerpie inspirację z wiadomości pozostawianych mu przez czytelników. Wystarczy napisać swoje pomysły na stronie książki na Amazonie, a autor na pewno je przeczyta i wybierze coś ciekawego do swojej książki.
Co do samej treści, to zawiodłam się na zachowaniu głównego bohatera. Nie będę za dużo zdradzać, co się stało, ale po stwierdzeniu przez Davego “czuję, że o czymś ważnym zapomniałem”, mogę się domyślać, że ten wątek może być pociągnięty w kolejnej książce.
Podsumowując, polecam, nie tylko tym najmłodszym czytelnikom, lecz również i starszym, książeczkę czyta się bardzo szybko i można się dużo pośmiać, czytając o wpadkach Davego. Za książkę do recenzji, w ramach współpracy barterowej, dziękuję bardzo Wydawnictwu Muza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-25
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziennik Youtubera. Nie ma sprawy
Dziennik Youtubera. Nie ma sprawy
Marcus Emerson
8.9/10
Cykl: Dziennik Youtubera, tom 5

Cześć, oto JA, Davy Spencer! Rozkręcamy imprezę? Jesteście gotowi na kolejną dawkę pożywnych treści dla waszych gałek ocznych? NIE MA SPRAWY!Trzymajcie się mocno, bo ruszamy do… najbardziej odjechane...

Komentarze
Dziennik Youtubera. Nie ma sprawy
Dziennik Youtubera. Nie ma sprawy
Marcus Emerson
8.9/10
Cykl: Dziennik Youtubera, tom 5
Cześć, oto JA, Davy Spencer! Rozkręcamy imprezę? Jesteście gotowi na kolejną dawkę pożywnych treści dla waszych gałek ocznych? NIE MA SPRAWY!Trzymajcie się mocno, bo ruszamy do… najbardziej odjechane...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto z was lubi komiksy? A jeśli by tak połączyć książkę i komiks w jedno? Taki połączeniem jest sera o przygodach pewnego youtubera. Davy Spencer bo o nim moa bawi dzieci już w części piątej. Nie tyl...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Znak i Omen
Znak i omen

Kto kocha książki pełne magii? Ja kocham je bardzo, dlatego często możecie u mnie znaleźć recenzje książek o wiedźmach i czarownicach. Jednak nie spotkałam się jeszcze...

Recenzja książki Znak i Omen
Deprawacja
A co twoje dziecko robi w Internecie?

@Obrazek Pytałam się was o fantastykę, czy czytacie. Teraz chciałabym się was spytać, kto z was lubi zagłębić się w dobry kryminał? Jeśli są tu fani kryminałów, to j...

Recenzja książki Deprawacja

Nowe recenzje

Ani słowa o rodzinie
Rodzina, ach rodzina...
@ewelina.czyta:

Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, która mnie niezwykle urzekła, a zarazem pozwoliła docenić moją własną ...

Recenzja książki Ani słowa o rodzinie
Bumerang
"Droga do odnalezienia siebie bywa długa i… sam...
@Mirka:

@Obrazek „pierwszą zasadą jest mieć zasady” Na nasze dorosłe życie wpływa wiele czynników, ale najbardziej znacz...

Recenzja książki Bumerang
Syn pastora
Kornwalia, wrzosy, miłość
@intermissio...:

☕ To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora, więc zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Okładka w ża...

Recenzja książki Syn pastora
© 2007 - 2024 nakanapie.pl