Trylogia kosmiczna recenzja

Dawna fantastyka

Autor: @Meszuge ·1 minuta
2020-07-31
Skomentuj
1 Polubienie
Trylogia składa się z części: „Z milczącej planety”, „Perelandra” i „Ta straszna siła”. Głównym bohaterem we wszystkich trzech tomach jest brytyjski lingwista, Elwin Ransom.

Według dzisiejszych standardów, a zwłaszcza wiedzy technicznej i rozwoju powieści s-f, „Trylogia kosmiczna” nie jest fantastyką, ale moralitetem filozoficznym. Kosmos jest tu tylko tłem, punktem odniesienia. Jeśli tego nie zrozumie się bardzo szybko, najlepiej jeszcze przed zakupem książki, można się solidnie rozczarować i zawieść.

Trylogię tę Levis pisał w latach 1938-1945 – to informacja podstawowa i bardzo ważna. Dzięki niej można zrozumieć, naiwne pozornie, wyprawy kosmiczne na… Marsa i Wenus. Atmosfera nadająca się do oddychania, dzikorosnące, ale jak najbardziej jadalne rośliny, rozumne, zdolne do komunikacji gatunki – już wiadomo, czemu bohaterem musiał być lingwista.

Podczas wakacyjnych, pieszych wędrówek Ransom zostaje porwany przez przypadkowo napotkanych dwóch mężczyzn, w tym wyjątkowo złego Westona – niegdyś szkolnego kolegę. Zabierają go oni swoim statkiem kosmicznym na Malakandrę (Mars), gdzie – jak się domyśla – miałby zostać złożony w ofierze. Random ucieka, a następnie sprzymierza się z tubylcami, by uratować Malakandrę przed parą bezwzględnych zwyrodnialców.

Perelandra (Wenus) zamieszkana jest przez fantastyczne zwierzęta oraz parę zielonych ludzi – oczywiste i czytelne nawiązanie do Księgi Rodzaju, Adama i Ewy. Fabuła obraca się wokół kuszenia Ewy przez złego Westona. Ransom znowu staje się wybawicielem. Akcji jest w tym tomie jeszcze mniej niż w poprzednim. Wiele za to opisów bajkowo pięknej (rajskiej, rzec można) przyrody oraz rozważań na temat dobra i zła.

W „Tej strasznej sile” (Ziemia) dochodzi do ostatecznego zderzenia dobra ze złem – oczywiście chodzi o Armagedon, to jest ostateczną bitwę między siłami dobra i zła, w której hordy szatana potykają się z anielskimi hufcami pod wodzą… Siły zła stanowią, opętani przez Szatana, naukowcy, zwolennicy totalitaryzmu. Ransomowi pomagają duchy opiekuńcze oraz druid Merlin. W przypadku tego ostatniego tomu trylogii przydaje się znajomość biografii Levisa, a zwłaszcza jego nawrócenia.

Reasumując – „Trylogia kosmiczna” nie jest o kosmosie, ale o ludziach, o nas, o naszych wadach, bezmyślności, pokrętnej motywacji. Kosmos nie przetrwał w „Trylogii” próby czasu, ale prawda o nas samych – jak najbardziej. Niestety…

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trylogia kosmiczna
Trylogia kosmiczna
C.S. Lewis
6.3/10

Trylogia kosmiczna to dzieło niezwykłe. Wizja wszechświata, jaką kreśli C.S. Lewis, zdumiewa odmiennością od wszystkich tych obrazów, do których nas przyzwyczaiła science fiction. Czy rację bytu ma id...

Komentarze
Trylogia kosmiczna
Trylogia kosmiczna
C.S. Lewis
6.3/10
Trylogia kosmiczna to dzieło niezwykłe. Wizja wszechświata, jaką kreśli C.S. Lewis, zdumiewa odmiennością od wszystkich tych obrazów, do których nas przyzwyczaiła science fiction. Czy rację bytu ma id...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cykl „Opowieści z Narni” był w dzieciństwie jednym z moich ulubionych. Naprawdę ucieszyłem się więc, gdy dowiedziałem się, że dostanę „Trylogię kosmiczną” do recenzji. Szczerze powiedziawszy, nie słys...

@Medivh @Medivh

Pozostałe recenzje @Meszuge

Wojna. Krótka historia
Nie radzimy sobie bez wojen

Jeremy Black (urodzony 30 października 1955) to brytyjski historyk, pisarz i były profesor historii na Uniwersytecie w Exeter; kawaler Orderu Imperium Brytyjskiego (MBE)...

Recenzja książki Wojna. Krótka historia
Sigalin
Od kefiru po (od)budowę stolicy

Jeśli danym jest urbaniście oglądać realizację planów, w których opracowaniu uczestniczy – poznaje smak tworzenia. Jeśli danym mu jest ponadto w tej realizacji brać bezp...

Recenzja książki Sigalin

Nowe recenzje

Złe dziecko
Złe dziecko
@monika.sado...:

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznym...

Recenzja książki Złe dziecko
Kolacja z Tiffanym
Kolacja z Tiffanym.
@Malwi:

Książka "Kolacja z Tiffanym" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to propozycja dla miłośników lekkich, zabawnych i n...

Recenzja książki Kolacja z Tiffanym
Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
© 2007 - 2024 nakanapie.pl