Dla jej dobra recenzja

Dla jej dobra

Autor: @Sylwia.B ·2 minuty
2021-01-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ludzkie okrucieństwo nie ma granic, nawet w stosunku do członków rodziny. Niszczące relacje rodzinne opisała Ellen Marie Wiseman w książce Dla jej dobra.
Mała Lilly jest przetrzymywana przez swoich rodziców na strychu w ich rodzinnej posiadłości. Dziewczynka różni się od innych, więc rodzice uznali, że lepiej będzie jeśli nikt nie dowie się o jej istnieniu. Wymarzony dzień, w którym może opuścić pokój zamiast wolności i radości, przynosi jeszcze więcej bólu i cierpienia. Matka sprzedaje ją do cyrku, który stacjonował przejazdem w pobliżu posiadłości.
Kilkadziesiąt lat później młodziutka Julia otrzymuje posiadłość w spadku po zmarłych rodzicach. Dziewczyna nie miała łatwego życia ze swoją matką, w końcu od niej ucieka. Po powrocie do rodzinnego domu, stopniowo odkrywa bolesne tajemnice, które skrywają przed nią bliscy.
Dla jej dobra to książka wzruszająca, przepełniona bólem i cierpieniem. Obie kobiety największych krzywd doświadczyły od rodziców, którzy powinni być dla nich wsparciem i bezpieczną przystanią. Przebywanie w zamknięciu, bez kontaktu ze światem, niemożność decydowania o sobie – dla mnie wydają się niewyobrażalną sytuacją. Perypetie Lilly w cyrku też nie były łatwe. Nie mogła się pogodzić z tym, że oszukuje widzów. To jedna z cech, za którą tak ją polubiłam. Obie kobiety bardzo szybko skradły moje serce. Wydają się być dość podobne do siebie, obie są niezwykle wrażliwe na krzywdę innych. Szczególnie objawiało się to w ich trosce o zwierzęta.
Książka w brutalny sposób pokazuje, jak traktowani byli ludzie odmienni na początku XX wieku. Uważani za gorszy gatunek, zepchnięci na margines, niejednokrotnie lądowali w zakładach zamkniętych. Ludzie się ich bali, nie rozumieli, inność traktowali jak karę za grzechy. W cyrku stanowili nie lada atrakcję jako dziwadła. Patrząc na bieżące wydarzenia, problem z tolerancją wobec odmienności, jest nadal bardzo palący.
Autorka przeplata ze sobą losy Julii i Lilly, by finalnie je ze sobą w pewien sposób połączyć. Retrospekcje nie przeszkadzały w czytaniu, wręcz przeciwnie – podsycały moją ciekawość o dalsze losy kobiet. Samo zakończenie zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Pisarce udało się mnie totalnie zaskoczyć. Przeżyłam też niewielkie rozczarowanie. Do końca bowiem wierzyłam, że Blackwoodowie choć odrobinę będą żałować swojego postępowania, okażą skruchę. Nic takiego się jednak nie stało. Podsumowując, książka podobała mi się bardzo, czytało się bardzo szybko i z wypiekami na twarzy. Mocno mnie wzruszyła, zmusiła do refleksji, na pewno zostanie w mojej głowie na długo.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dla jej dobra
Dla jej dobra
Ellen Marie Wiseman
7.7/10

Porywająca powieść o niszczycielskiej sile rodzinnych tajemnic Lata 30. XX wieku. Mała Lilly Blackwood jest inna niż reszta dzieci. Rodzice trzymają ją na strychu w ukryciu przed światem. Jednak nadc...

Komentarze
Dla jej dobra
Dla jej dobra
Ellen Marie Wiseman
7.7/10
Porywająca powieść o niszczycielskiej sile rodzinnych tajemnic Lata 30. XX wieku. Mała Lilly Blackwood jest inna niż reszta dzieci. Rodzice trzymają ją na strychu w ukryciu przed światem. Jednak nadc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lilly Blackwood urodziła się jako albinoska na początku lat 30. XX wieku, czyli w czasie, gdy tego typu choroby były demonizowane przez społeczność, a już szczególnie przez religijnych fanatyków, do ...

@pannajagiellonka @pannajagiellonka

"Dla jej dobra" autorstwa Ellen Marie Wiseman to podróż przez lata 30. XX wieku, w której mała Lilly Blackwood stawia czoła nieprawdopodobnym wyzwaniom. Historia ukazuje jej trudny start, zostaje spr...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @Sylwia.B

Znajdź mnie
„Znajdź mnie” Dorota Śliwa

Czy portal randkowy to dobre miejsce na szukanie miłości? To jedno z zagadnień, które Dorota Śliwa porusza w powieści Znajdź mnie. Ewa, samotna matka, wydaje się być ko...

Recenzja książki Znajdź mnie
Nauka latania
„Nauka Latania” Marek Szydlak

Osoby nieheteronormatywne nie mają w życiu prosto, szczególnie w małych, zamkniętych społecznościach. Na ten trudny, ale niezwykle ważny temat, zwrócił uwagę Marek Szydl...

Recenzja książki Nauka latania

Nowe recenzje

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera