Śmiertelny chłód recenzja

Dla miłośników skandynawskich kryminałów i psychologicznych wątków...

Autor: @kasandra ·1 minuta
2013-01-10
Skomentuj
1 Polubienie
Lubicie skandynawskie kryminały i thrillery? Ja bardzo je cenię i sięgam po nie zawsze, gdy mam taką okazję. Ostatnio wpadła mi w łapki książka „Śmiertelny chłód”, czyli pierwsza część cyklu autorstwa szwedzkiej pisarki Camilli Ceder.

Kilka słów o treści... Małe, nadmorskie miasteczko. Ake Melkersson z powodu awarii samochodu trafia do warsztatu samochodowego, gdzie odkrywa brutalnie okaleczone zwłoki. Mężczyzna jest w szoku, ale zawiadamia policję po czym dzwoni do Sei Lundberg , swojej sąsiadki, z zawodu dziennikarki, aby ta przyjechała po niego . Kiedy kobieta przybywa na miejsce, tragiczna przeszłość niczym bumerang powraca do niej z zdwojoną siłą. Bolesne wspomnienia kaskadami zalewają jej umysł, lęki dochodzą do głosu a skrywane głęboko myśli wypływają na powierzchnię. Cóż z tego wyniknie? Tymczasem dochodzenie w sprawie morderstwa prowadzi komisarz Christian Tell. Czy uda się mu odkryć sprawcę tej makabrycznej zbrodni?

Świetny debiut! Może nie jest to poziom Camilli Lackberg, ale i tak książka nieźle się prezentuje. Fabuła jest obszerna i zawiera wiele ciekawych wątków, z których ten kryminalny wysuwa się oczywiście na prowadzenie. Bardzo dużo tu również psychologicznych odnośników, jak i nieco elementów obyczajowych. Niestety dopatrzyłam się także kilku minusów. Przede wszystkim zbyt rozwleczenie całej intrygi w czasie i dodanie sytuacji, które wcale nie były potrzebne. Rozwiązanie zagadki zajęło mi mniej czasu niż bym chciała, ale nie przeszkadzało mi to dokończyć książkę i poznać dalszy ciąg wydarzeń, choć już bez tego elementu zaskoczenia. Plusem jest dokładnie opisany policyjny świat, z jego blaskami i cieniami. Bohaterowie zarówno pierwszo- jak i drugoplanowi są szczegółowo scharakteryzowani i dokładnie przedstawieni czytelnikowi, więc łatwiej ich sobie wyobrazić i wczuć się w klimat tej powieści. Język jest raczej prosty, przystępny a dialogi żywe i realistycznie brzmiące.

„Śmiertelny chłód” to dobry debiut i z przyjemnością poznam dalszy ciąg, czyli książkę „Babilon”, która już czeka na mojej półeczce. Widać, za autorka ma duży potencjał, dlatego jestem ciekawa czy umiejętnie wykorzysta go w kontynuacji. Wkrótce się przekonam. Tymczasem jeżeli interesują Was skandynawskie kryminały i powieści psychologiczne, to zapraszam do lektury:).

Moja ocena: 4,5/6

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śmiertelny chłód
2 wydania
Śmiertelny chłód
Camilla Ceder
6.3/10

W grudniowy poranek dzwonek telefonu wyrywa Seję ze snu. Telefonuje roztrzęsiony sąsiad, Åke, który natrafił na zmasakrowane zwłoki na terenie starego warsztatu samochodowego. Zaalarmował już policję,...

Komentarze
Śmiertelny chłód
2 wydania
Śmiertelny chłód
Camilla Ceder
6.3/10
W grudniowy poranek dzwonek telefonu wyrywa Seję ze snu. Telefonuje roztrzęsiony sąsiad, Åke, który natrafił na zmasakrowane zwłoki na terenie starego warsztatu samochodowego. Zaalarmował już policję,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @kasandra

Historia kotem się toczy
Ciekawa, wciągająca historia o szukaniu szczęścia i odkrywaniu siebie... Polecam!!

Lubię literaturę polską, w tym twórczość Renaty L.Górskiej, więc nie mogłam sobie odmówić jej najnowszej książki „Historia kotem się toczy”. W Kasztelowie, małym miastecz...

Recenzja książki Historia kotem się toczy
Formacja trójkąta
Świetny thriller psychologiczny... Polecam!!

Mariusz Zielke to polski pisarz, publicysta, dziennikarz, którego twórczość poznałam przy okazji lektury „Wyrok”. Byłam pod niemałym wrażeniem tej pozycji, stąd też nie m...

Recenzja książki Formacja trójkąta

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl