Olivia Denaro recenzja

Dla tej historii, dla tych emocji po tysiąckroć warto!

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2023-02-10
Skomentuj
3 Polubienia
Literatura piękna obnaża często brzydotę i zło, wypaczony system chroniący oprawców, a nie skrzywdzone ofiary. Tak jest w pozornie prostej, ale burzącej krew historii o dorastaniu "Oliva Denaro". Autorka zawarła w niej ładunek emocji wręcz trudny do udźwignięcia, bo każda kobieta znajdzie w młodziutkiej Olivie mniejszą lub większą cząstkę siebie. Każda poczuje jej ból, jej sprzeciw, jej niemoc.

"Nie jestem zwolenniczką dorosłości".

Czy można się temu dziwić, jeśli przykłady dorosłości, które widzi w najbliższym otoczeniu zrażają dziewczynę i przerażają? Pozostaje jej cieszyć się ostatnim momentem dzieciństwa, beztroskim bieganiem, chodzeniem z ojcem na ślimaki, spotkaniami z przyjacielem.

Gdy przychodzi "ten" dzień przestaje być niewidzialna odbijając się w oczach wszystkich tych, którzy są skorzy do pomówień i szerzenia plotek. „Słowa to broń”, a to, że używają jej najczęściej kobiety przeciwko innym kobietom przeraża i smuci najbardziej. Dlaczego nie ma wśród nich zrozumienia, solidarności i wzajemnej pomocy? Bo skoro one mają źle, to nie ma powodu, by inne miały lepiej? Czy dlatego jedyną formą obrony jest atak?

Wraz z Olivą gwałtownie pozbywamy się złudzeń, zostajemy odarci z marzeń i radości życia. W jednej chwili to wszystko zostaje jej odebrane przez wpajane przez matkę posłuszeństwo, przez chorą tradycję przyzwalającą na przemoc, na zbrukanie jej ciała i duszy. Czy jedynym społecznie akceptowalnym rozwiązaniem jest małżeństwo z oprawcą? Czy kobieta nie zasługuje na dochodzenie sprawiedliwości?

Dorastanie samo w sobie jest trudne, ale tu ukazany jest koszmar wchodzenia w dorosłość, jawiącą się jako pułapka bez wyjścia. Towarzyszących czytaniu uczuć nie sposób opisać, trzeba je poczuć boleśnie pod własną skórą utożsamiając się z Olivą Denaro. I choć powieść sięga lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku to emocje pozostają niesłychanie żywe, podobnie jak refleksje, które nasuwają automatyczne skojarzenia z aktualną sytuacją kobiet w różnych krajach, również w Polsce. Tak wiele ciągle pozostaje do zrobienia.

"Od wieków wmawiano nam, że mamy siedzieć cicho, więc teraz musimy nauczyć się robić hałas"

Gorąco polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-06
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Olivia Denaro
Olivia Denaro
Viola Ardone
8.6/10

Książka zgłoszona do Premio Strega 2022 przez Concitę De Gregorio. Rozdzierająco piękna powieść o zbrodni i pragnieniu wolności. Po piorunującym sukcesie Czekam, aż stanie się coś pięknego Viola Ard...

Komentarze
Olivia Denaro
Olivia Denaro
Viola Ardone
8.6/10
Książka zgłoszona do Premio Strega 2022 przez Concitę De Gregorio. Rozdzierająco piękna powieść o zbrodni i pragnieniu wolności. Po piorunującym sukcesie Czekam, aż stanie się coś pięknego Viola Ard...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka „Oliwia Denaro” autorstwa Violi Ardone to poruszająca historia piętnastoletniej dziewczyny Oliwy, która musi zmierzyć się z patriarchalnym społeczeństwem Sycylii w latach 60. XX wieku. W ksią...

@withmybooks @withmybooks

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Wyszło jak zwykle… Rozbrajająca historia Polski
Ależ się ubawiłam!

Często mówi się o ułańskiej fantazji Polaków, czy zawadiackim polskim duchu, który tyle razy przysporzył nam kłopotów indywidualnie i jako narodowi. Gdyby ktoś miał jaki...

Recenzja książki Wyszło jak zwykle… Rozbrajająca historia Polski
Kameleon
Złodziej, który skradł moje serce!

Uwielbiam powieści Marka Stelara zarówno w odsłonie typowo kryminalnej, jak i komediowej, co głoszę wszem wobec od wielu lat namawiając Was do poznawania Jego twórczości...

Recenzja książki Kameleon

Nowe recenzje

Anne z Avonlea
Nowy rozdział w życiu Ani
@niepoczytalna_:

Marzenia zostały spełnione, dawne urazy wybaczone, a wrogowie stali się przyjaciółmi. To chyba powinien być koniec, ale...

Recenzja książki Anne z Avonlea
Czas ucieczki
Historię piszą zwycięzcy
@meryluczyte...:

Po przeczytaniu "Czasu ucieczki" - drugiej części cyklu "Matki Rzeszy" - trudno mi jednoznacznie ocenić tę powieść. Dłu...

Recenzja książki Czas ucieczki
Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
© 2007 - 2024 nakanapie.pl