Czasami wszyscy zdrowi ludzie kaszlą recenzja

Dlaczego zdrowi ludzie czasami kaszlą?

Autor: @Mirka ·3 minuty
2021-06-08
Skomentuj
2 Polubienia


„ilu ludzi, tyle światów, historii i osobistych dramatów”

Tytuł książki, którą skończyłam czytać niedawno, może budzić skojarzenia z poradnikiem dotyczącym zdrowia. Nic bardziej mylnego, gdyż „Czasami wszyscy zdrowi ludzie kaszlą” to gorzko-realistyczna powieść o meandrach życiowych ścieżek i ludzkiej egzystencji.

Patryk Ptaszkowski to urodzony w Gorlicach pisarz rocznik 1990, który jeszcze w czasach szkolnych pisał wiersze i opowiadania do przysłowiowej szuflady. Studiował na Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego bezpieczeństwo narodowe oraz na Uniwersytecie Jagiellońskim stosunki międzynarodowe. Do pisarstwa zainspirowała go proza japońskiego twórcy Haruki Murakamiego. Uwielbia jazz, muzykę klasyczną a w sferze jego zainteresowań jest polityka, filozofia i religia, co doskonale zaprezentował w swoim najnowszym dziele, które jest najprawdopodobniej jego debiutem, gdyż nie znalazłam żadnych innych jego publikacji.

Okładka doskonale nawiązuje, w bardzo symboliczny sposób, do głównego wątku powieści, a właściwie do głównych postaci. Pięć zapałek to jak pięciu przyjaciół, z których każdy wędruje przez życie z inną historię i bagażem doświadczeń. Jedna z zapałek na tytułowej ilustracji, jest całkowicie spalona i pokruszona. Odnosi się ona do Pandy, który tuż przed trzydziestymi urodzinami popełnia samobójstwo.

Debiutanckie dzieło Patryka Ptaszkowskiego to przede wszystkim opowieść o wielu aspektach ludzkiego istnienia ujęta w interesującą formę literacką. Na jej fabułę składają się cztery a właściwe pięć różnych historii, które razem tworzą bogatą paletę wydarzeń, emocji, problemów, dylematów i życiowych wyborów.

Ciekawym zabiegiem zastosowanym przez autora jest używanie tylko pseudonimów głównych postaci. Poza nimi nie znamy nazw miejscowości, w których oni mieszkają ani ich imion. Można jednak domyślić się, że wydarzenia mają miejsce gdzieś w Polsce, być może w rodzinnym dla autora Gorlicach lub w jego rejonach.

Wiewiórka, Surykatka, Leniwiec i Sowa. Poznajemy po kolei każdego z nich w momencie, gdy dowiadują się o śmierci przyjaciela. Panda obecny jest w prologu i epilogu a także we wspomnieniach kolegów. Nie od razu otrzymujemy portrety wszystkich osób, gdyż ich charaktery, przeżycia i to, co dane jest im doświadczać, odsłaniane są stopniowo, w osobnych kadrach z ich życia. Wnikamy w ich umysły, wracamy z nimi do chwil z przeszłości i śledzimy bieżące wydarzenia, by w efekcie otrzymać dobrze zarysowaną opowieść.

„Czasami zdrowi ludzie kaszlą” to powieść o chorobach współczesnego świata, z której wyłania się jego niezbyt miły obraz. Przyjaciele, poruszeni śmiercią Pandy, snują refleksje nad swoim życiem, ale też toczą między sobą dyskusje na różne życiowe tematy. W ten sposób autor zgrabnie połączył elementy obyczajowe z rozważaniami natury egzystencjalnej, społecznej i filozoficznej ukazującej współczesnego człowieka w sieci różnych mechanizmów, określające jego sposób postępowania, myślenia czy podejmowania decyzji.

Opowiadając o grupie przyjaciół porusza wiele zagadnień, które niczym rdza, wyżerają z człowieka to, co najlepsze, powodując staczanie się w dół. Na przykładzie Leniwca pokazuje problem braku perspektyw dla młodych ludzi w małych miejscowościach, co nie raz prowadzi do marazmu, apatii a w efekcie do alkoholizmu czy innych nałogów. Sowa z kolei jest głosem ludzi niepełnosprawnych, ale jednocześnie osobą pokazującą, że trudne doświadczenia nie są powodem do narzekania. Mimo nieszczęścia, które go dotknęło dwa lata wcześniej, potrafił się podnieść na duchu i z nadzieją patrzeć w przyszłość. Surykatka prowadzi wydawnictwo i boryka się z polskimi realiami ekonomicznymi. Jest zmuszony szukać lepszych możliwości na emigracji. Natomiast Wiewiórka przekracza próg nowego życia u boku ukochanej kobiety, ale wkrótce los stawia przed nim zadania, które weryfikują słowa przysięgi złożonej przy ołtarzu.

Poprzez ich losy autor pokazuje, że każdy człowiek nosi w sobie swoją własną historię, która kształtuje charakter, wyznacza cele, czasami wzmacnia a czasami przytłacza swoim wymiarem. Są tacy, którzy świetnie sobie radzą z trudnymi doświadczeniami, jak na przykład Sowa, a są tacy, którzy nie wytrzymują ciężaru spoczywającego na ich barkach, tak jak Panda i przegrywają walkę z życiem.

Mam nadzieję, że jeszcze spotkam Wiewiórkę, Surykatkę i Sowę, gdyż wiele wątków pozostało bez odpowiedzi, robiąc furtkę do kontynuacji ich dalszych losów.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu: Novae Res

Recenzja pochodzi z mojego bloga:https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/06/797-czasami-wszyscy-zdrowi-ludzie-kaszla.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-05
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czasami wszyscy zdrowi ludzie kaszlą
Czasami wszyscy zdrowi ludzie kaszlą
Patryk Ptaszkowski
6.4/10

Zagadkowa opowieść o ludziach zaplątanych w swój własny los. Leniwiec, Panda, Sowa, Surykatka i Wiewiórka trzymali się ze sobą od dzieciństwa. Kiedy Panda tuż przed trzydziestymi urodzinami popełnia...

Komentarze
Czasami wszyscy zdrowi ludzie kaszlą
Czasami wszyscy zdrowi ludzie kaszlą
Patryk Ptaszkowski
6.4/10
Zagadkowa opowieść o ludziach zaplątanych w swój własny los. Leniwiec, Panda, Sowa, Surykatka i Wiewiórka trzymali się ze sobą od dzieciństwa. Kiedy Panda tuż przed trzydziestymi urodzinami popełnia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Czasami wszyscy zdrowi ludzie kaszlą"- książka, która wszystkim czym może krzyczy - jestem głęboka i niose przesłanie. Tytuł, okładka nawiązują do ognia- procesu spalania czy też wypalenia. Pytanie ...

@Littlevitch @Littlevitch

Bywa często tak, że nie mam pojęcia (nawet po zerknięciu na opis), co może się kryć pod danym tytułem. A jednak zapałki na okładce nie dawały mi żyć, więc pomyślałam: „czemu nie!?” I w tak oto prosty...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @Mirka

Co się stało w 1025 roku?
"Rok, który zmienił wszystko"

@Obrazek "Gdyby nie niespodziewane nałożenie na głowę Bolesława Chrobrego korony królewskiej, rok 1025 nie zapisałby się tak silnie w polskiej pamięci zbiorowej." C...

Recenzja książki Co się stało w 1025 roku?
Takie samo światło
Znaleźć swoje światło

@Obrazek „Bo nawet najsłabszy promyk światła może sprawić, że poczujemy. I nic już nie będzie mogło być takie samo.” Od premiery pierwszego tomu pt. "Test" minęło j...

Recenzja książki Takie samo światło

Nowe recenzje

Koniec mapy
***
@apo:

Czasami mam ochotę poszaleć i wykupić wycieczkę w jakieś odległe nieznanie miejsce. I w żadnym wypadku nie ciepłe, umie...

Recenzja książki Koniec mapy
Wtedy i teraz
Nieoczywista opowieść o dorastaniu
@maitiri_boo...:

„Wtedy i teraz” to młodzieżówka, której akcja osadzona jest w amerykańskiej szkole średniej, ale opowiedziana historia ...

Recenzja książki Wtedy i teraz
Drżenie
Drżenie
@Nastka_diy_...:

Pamiętacie książki, które czytaliście, jak mieliście naście lat? Pamiętam prawie wszystkie i zawsze to była fantasty...

Recenzja książki Drżenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl