W deszczu łatwiej ukryć łzy recenzja

Dobro wraca do nas ze zdwojoną mocą ...

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2020-01-18
1 komentarz
3 Polubienia
Jedna chwila, jeden moment potrafią odmienić diametralnie nasze życie. Wywrócić do góry nogami. Zburzyć dotychczasowy spokój. Tak właśnie stało się w życiu Marty …
Bohaterka w pewien zimny grudniowy dzień zauważyła przed szybą swojej małej kwiaciarni zmarzniętego chłopca. Zaproponowała mu herbatę. I ten mały drobny gest zmienił jej życie w niespodziewanym kierunku. Wydarzenia potoczyły się błyskawicznie. Zaprzyjaźniła się z Sebastianem, młodym zaniedbanym chłopcem, jednak sytuacja ta nie podobała się jej narzeczonemu. Gardził on biednymi ludźmi, wielokrotnie upokarzał chłopca i złościł się na niego. Jednak Marta nic sobie z tego nie robiła. Kobieta wyciągnęła do młodego pomocną dłoń, zaufała mu i okazała bezgraniczne wsparcie. A jego losy się nagle odmieniły, promyk nadziei i radości zagościł w nim, zmienił nastawienie do życia, zaczął pogodnie spoglądać w swoją przyszłość. Ale obok była Marta. Była dla niego wszystkim, zadurzył się w niej po same uszy. Taka pierwsza młodzieńcza fascynacja, a może coś więcej? Dla Marty młody przyjaciel też nie był obojętny, sama się na tym łapała. Ale przecież ona ma Grzegorza? Ale jacy oni są różni. Grzegorz materialista i egoista, dla którego liczyły się tylko i wyłącznie pieniądze. A Sebastian, marzyciel i idealista, romantyk. 
W deszczu łatwiej ukryć łzy Beata Olejnik pięknie opowiada historię bezinteresownej pomocy drugiej osobie, bez oczekiwań na wdzięczność, bez głośnych oklasków. Takiej pomocy płynącej z głębi serca, z samego środka duszy człowieka. Ale autorka również demaskuje materializm i głupotę, sposób w jaki ludzie, dla których liczy się tylko pieniądz, traktują innych. Przerażający obraz, ale wielce prawdziwy. Czy takie osoby są szczęśliwe? Jak pokazuje ta historia i samo życie, w pewnym momencie zaczynają się nudzić ze swoimi pieniędzmi i poszukiwać innych, bardziej cennym wartości. Ale czasami jest już za późno. Można bezpowrotnie stracić coś wartościowego i nigdy już tego nie odzyskać. Ale za błędy trzeba płacić, ponosić konsekwencje swoich marnotrawnych zachowań.
Jak ta powieść mnie urzekła i zaczarowała, aż brak mi słów. Jaka jestem podniesiona na duchu, że są jeszcze ludzie, dla których liczy się drugi człowiek, niezależnie od tego kim jest. Nie zdarza mi się to często, ale łzy ciekły rzewnym strumieniem, musiałam momentami przerywać lekturę, tak mnie wzruszała. Ale to pozytywny obraz, znaczy, że ta historia zrobiła na mnie niesamowite wrażenie i na długo jej nie zapomnę. Nawet jestem pewna, że często będę do niej wracać, zwłaszcza w trudnych momentach, aby sobie uzmysłowić, że inni ludzi mają większe problemy, ale się nie poddają i walczą z wiejącym im prosto w oczy mocnym wiatrem. 
Autorka z wielką rzetelnością i precyzją łączy różne osoby i wątki, wszystko współgra idealnie, uzupełnia się i tworzy pełną i ciepłą historię, okraszoną nutką romantyzmu i tęsknoty. Bohaterowie prawdziwi, z wadami i przywarami, nie ma wykreowanych ideałów. Czyli tak jak w życiu, jest zło i dobro, które nieustannie ze sobą walczy. Nie zawsze wszystko w powieści toczy się gładko i idealnie, po naszej myśli. Przez to powieść jest ciekawsza i urozmaicona, nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć zachowań bohaterów. Ale oni nas nieustannie zaskakują, nie zawsze pozytywnie. 
Ta lektura jest jak balsam na zranioną duszę. Piękna i mądra, wzruszająca i emanująca miłością, uzależniająca i dodająca nadziei i wiary w dobro czynione przez ludzi. 
Jestem pewna, że na poprawę nastroju i przyjazne, z sercem na dłoni spojrzenie na drugiego człowieka nie ma lepszej lektury. Polecam gorąco. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-16
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W deszczu łatwiej ukryć łzy
W deszczu łatwiej ukryć łzy
Beata Olejnik
8/10

Czy można kochać wbrew sobie? Czasem wystarczy chwila, by w życiu zmieniło się dosłownie wszystko... Właśnie tak było w przypadku Marty, która w zimny grudniowy dzień dostrzegła za oknem swojej kwi...

Komentarze
@Mirka
@Mirka · ponad 4 lata temu
Twoja recenzja pomogła mi podjąć decyzję o przeczytaniu tej książki. Mam nadzieję, że będę pod takim samym wrażeniem jak ty :)
× 1
W deszczu łatwiej ukryć łzy
W deszczu łatwiej ukryć łzy
Beata Olejnik
8/10
Czy można kochać wbrew sobie? Czasem wystarczy chwila, by w życiu zmieniło się dosłownie wszystko... Właśnie tak było w przypadku Marty, która w zimny grudniowy dzień dostrzegła za oknem swojej kwi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnie dwa wieczory poświęciłam przepięknej powieści psychologiczno - obyczajowej "W deszczu łatwiej ukryć łzy", którą jestem naprawdę zauroczona. Okładka z zewnątrz trochę niepozorna, ale intryguj...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Marta ma dość szczęśliwe życie, własną kwieciarnię, uwielbia malować obrazy i wychodzi jej to naprawdę dobrze, jest od kilku lat z Grzegorzem i mimo że jej przyjaciel, za nim nie przepadają, ona jest...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Pożegnanie z ojczyzną
Zabawa czy walka o ojczyznę?

Odnajdujemy się w epicentrum trudnych wydarzeń dla naszego kraju. Jest rok 1793, czyli po drugim rozbiorze Polski, a niebawem przed trzecim. Kraj na krawędzi upadku, po ...

Recenzja książki Pożegnanie z ojczyzną
Przepraszam, bo ja pierwszy raz...
Kim jesteś kuracjuszu? Szukającym Miłości czy Sanatoryjnym Recydywistą?

Kto jeszcze nie był w sanatorium, ma znakomitą okazję się przekonać, czy to miejsce dla niego. Nie każdy się tam odnajdzie i zaakceptuje panujące zasady. Ale nie warto s...

Recenzja książki Przepraszam, bo ja pierwszy raz...

Nowe recenzje

Zuza Wróbel na tropie
Nastoletni detektywi w międzywojennej Warszawie
@tea.books.l...:

Czy da się napisać kryminał dla dzieci i młodzieży, który zainteresuje też starszych czytelników? I czy to dobry pomysł...

Recenzja książki Zuza Wróbel na tropie
Śpiewająca lipka. Bajki Słowian Zachodnich
Podróż do bajkowego raju
@aga.kusi_po...:

Z tymi bajkami się spajam. Od dziecka zachwycają mnie rysunki, jakie są na niektórych stronach - niebywałe i wywołujące...

Recenzja książki Śpiewająca lipka. Bajki Słowian Zachodnich
a dookoła nas rzeczy różne
Notatki z życia.
@gosiaprive:

Gdzieś przeczytałam intrygującą recenzję tej książki. Zachęciła mnie. Kupiłam książeczkę, trochę poczytałam, nie wciągn...

Recenzja książki a dookoła nas rzeczy różne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl