Droga Jana recenzja

Droga Jana - Dorota Danielewicz

Autor: @Strusiowata ·1 minuta
2020-01-08
Skomentuj
4 Polubienia
Książka opowiada o walce i zmaganiach matki z chorobą syna o niezwykle rzadkim schorzeniu ( 80 przypadków na świecie), polegającym na zakłóceniach przemiany materii o nazwie galaktosialidoza. U Jana objawiła się w wieku 4 lat i odbierała: samodzielność jedzenia, umiejętność czytania, trzymanie moczu, samodzielne chodzenie. 
Ta historia życia, obecnie 26 letniego mężczyzny dzieje się tu i teraz w Berlinie. Jego matka, dziennikarka zdecydowała się opisać swoją historię ponieważ i w Niemczech zainteresowanie osobami niepełnosprawnymi odbiega od ideału. Rodzice walczą o ich prawa, gdyż niemieccy politycy nie są zainteresowani ludźmi, którzy np. podczas głosowania nie są w stanie postawić na liście krzyżyka obok swoich politycznych wyborów. 

Pomimo takiej sytuacji zadziwi Was suwerenność Jana i jego niezależność. Ma możliwość uczestniczenia w warsztatach, maluje gąbkami. Mieszka w specjalnym ośrodku z opiekunami i tworzy własny świat.

Autorka opowieści, matka Jana w książce "dała z siebie wszystko" - co nadało powieści wielka autentyczność, momentami wręcz bolesną. 
Dowiadujemy się, w jaki sposób poradziła sobie z chorobą syna. Ponieważ siła samuraja tkwi w duchowym przejściu przez własną śmierć, a wtedy nikt i nic nie zdoła nas pokonać, Pani Danielewicz pisze, że zachowywała się jak samuraj, czyli tak jakby już umarła...

Każdy rozdział tej książki był dla mnie nową odsłoną i innym przesłaniem. Stanowił przystanek, na którym zatrzymywałam się aby pomyśleć i pochylić się nad wątpliwościami.
Obserwacje matki - autorki okazały się tak prawdziwe ponieważ mają "korzenie w naturze doświadczenia". 

Polecam tę książkę, wszystkim, którzy uważają, że mają w życiu pod górę. Po przeczytaniu "Drogi Jana", zapewniam, spokorniejecie.

Będę pamiętać Jana uśmiechającego się do swojego odbicia w lustrze, sprawiającego wrażenie człowieka zadowolonego.



Po lekturze tej opowieści na pewno zostanie ze mną przesłanie: "Bierz człowieka takim, jakim jest w całości. To bardzo wymagająca lekcja"

Warta przeczytania, autentyczna historia!

Ocena: 10/10

Dziękuję Wydawnictwu Literackiemu za przekazanie książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-05
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga Jana
Droga Jana
Dorota "(1964)" Danielewicz
8.3/10

Jan nauczył mnie tak wiele, jednak nikomu nie życzę tej lekcji. Nikomu i nigdy. Dlaczego przypadła ona właśnie mnie, nie mam pojęcia. Taka karma, powiedzieliby jedni, niezbadane są wyroki bogów, powi...

Komentarze
Droga Jana
Droga Jana
Dorota "(1964)" Danielewicz
8.3/10
Jan nauczył mnie tak wiele, jednak nikomu nie życzę tej lekcji. Nikomu i nigdy. Dlaczego przypadła ona właśnie mnie, nie mam pojęcia. Taka karma, powiedzieliby jedni, niezbadane są wyroki bogów, powi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytułowy bohater - Jan zmaga się z ciężką chorobą, jaką jest galaktosialidoza. Jak się dowiadujemy, choruje na nią tylko 80 osób na całym świecie. Nie ma na nią lekarstwa, gdyż koncernom farmaceutycz...

@Justyna_Papuga @Justyna_Papuga

Nie ma miłości mocniejszej niż miłość matki. Nie ma bólu straszniejszego niż patrzeć na cierpienie dziecka. Każde ze złych odczuć można złagodzić, prócz bezsilności. Literatura często opowiada nam ...

@Pani_Ka @Pani_Ka

Pozostałe recenzje @Strusiowata

Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Jednym z punktów tego zadania było przeczytanie ksią...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
Nie, dziękuję. Bulimia i inne nawyki
Bulimia - jak pokonać?

Długo szukałam wydawnictwa , w którym oprócz dawki informacji na temat medycznej strony zaburzeń odżywiania, odnajdę relację chorego. Osoby, która zmaga się z bulimią i ...

Recenzja książki Nie, dziękuję. Bulimia i inne nawyki

Nowe recenzje

Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą
Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne