Droga Jana recenzja

Droga Jana

Autor: @Justyna_Papuga ·1 minuta
2020-02-23
Skomentuj
1 Polubienie
Tytułowy bohater - Jan zmaga się z ciężką chorobą, jaką jest galaktosialidoza. Jak się dowiadujemy, choruje na nią tylko 80 osób na całym świecie. Nie ma na nią lekarstwa, gdyż koncernom farmaceutycznym się to nie opłaca. . Wszystkie umiejętności, które Jan nabył do lat 4, czyli mówienie, ruszanie się, samodzielne jedzenie, równowaga, czynności fizjologiczne w pewnym momencie zaczynają się cofać. On nie umie już tego robić i nie ma szans na wyleczenie.

"Titanic to była jedna z łatwych lekcji Jana: nie spiesz się donikąd, bo chociaż ty jesteś w ruchu, większą siłę może mieć coś, co stoi w miejscu, na przykład ukryta pod powierzchnią wody góra lodowa."

Książka napisana jest w formie pamiętnika matki Jana. Każdy rodzic, jak się dziecko rodzi, pragnie aby ono było zdrowe i każdemu jest ciężko, jeśli okazuje się, iż jest jakaś wada. Myślę, że szczególnie ciężko, gdy dziecko rozwija się do pewnego momentu prawidłowo, a nagle widzimy regres. Dla matki Jana był to szok. Opisuje w książce swoją wewnętrzną przemianę, a także to jak wygląda życie z taką osobą, swoje obserwacje i refleksje.

"W momencie, kiedy w "innym" dostrzeżemy samych siebie, wygramy wszyscy"

"Droga Jana" to smutna i wzruszająca historia mamy Jana, która jest niezwykle wytrwała, zdesperowana, silna i cierpliwa. Poświęciła całe swoje życie dla niego. Nigdy się nie poddała choć wielokrotnie jej było bardzo ciężko. Pokazała, że życie z niepełnosprawnym dzieckiem wcale nie musi być trudne. Można żyć normalnie i cieszyć się choćby z najmniejszych sukcesów.
Dorota Danielewicz ukazuje także, jak ważna jest relacja rodzinna. Ma ona młodszego syna - Aleksandra o którym wspomina w książce. Przez wiele lat żył on w cieniu starszego brata i nie buntował się. Bardzo przeżywał tę chorobę i starał się pomóc rodzicom w opiece nad Janem.

Myślę, iż książka jest dla każdego z nas. Jest przepełniona szczerymi emocjami i uczy nas, że należy dostrzegać świat takim jakim jest. Nie można ciągle narzekać bo trzeba mieć świadomość, iż niektórzy mają o wiele gorzej.

Moja ocena: 8/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga Jana
Droga Jana
Dorota "(1964)" Danielewicz
8.3/10

Jan nauczył mnie tak wiele, jednak nikomu nie życzę tej lekcji. Nikomu i nigdy. Dlaczego przypadła ona właśnie mnie, nie mam pojęcia. Taka karma, powiedzieliby jedni, niezbadane są wyroki bogów, powi...

Komentarze
Droga Jana
Droga Jana
Dorota "(1964)" Danielewicz
8.3/10
Jan nauczył mnie tak wiele, jednak nikomu nie życzę tej lekcji. Nikomu i nigdy. Dlaczego przypadła ona właśnie mnie, nie mam pojęcia. Taka karma, powiedzieliby jedni, niezbadane są wyroki bogów, powi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie ma miłości mocniejszej niż miłość matki. Nie ma bólu straszniejszego niż patrzeć na cierpienie dziecka. Każde ze złych odczuć można złagodzić, prócz bezsilności. Literatura często opowiada nam ...

@Pani_Ka @Pani_Ka

Książka opowiada o walce i zmaganiach matki z chorobą syna o niezwykle rzadkim schorzeniu ( 80 przypadków na świecie), polegającym na zakłóceniach przemiany materii o nazwie galaktosialidoza. U Jana ...

@Strusiowata @Strusiowata

Pozostałe recenzje @Justyna_Papuga

Miłość z widokiem na morze
"Miłość z widokiem na morze"

"Miłość z widokiem na morze" to zbiór ośmiu opowiadań polskich autorek. Idealnie wpasowuje się w ten letni czas wakacyjny, a także w sytuację, w której się znaleźliśmy....

Recenzja książki Miłość z widokiem na morze
To, co bliskie sercu
To, co bliskie sercu

Cassie to młoda dziewczyna, mieszkająca w jednym z teksańskich miast. Na co dzień pracuje w straży pożarnej. Pewnego dnia dostaje telefon od matki, który wywraca jej życ...

Recenzja książki To, co bliskie sercu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka