Spotkamy się pod drzewem ombu recenzja

Drzewo ombu - pamiętnik miłości zakorzeniony na argentyńskiej pampie

TYLKO U NAS
Autor: @withmybooks ·1 minuta
2023-05-12
Skomentuj
1 Polubienie
Ta piękna książka przenosi nas na argentyńskie pampy, do Santa Catalina, gdzie mieszka rodzina Solanas. Kilka pokoleń przewinęło się przez ten dom i pozostawiło swój ślad. Pomiędzy zabawami i kąpielami w basenie dzieci odwiedzają znajdujące się na terenie posiadłości ombu, do którego proszą o spełnienie życzeń. Mówi się nawet, że to drzewo jest magiczne... a prawda jest taka, że ​​jest, przynajmniej do czasu, gdy same dzieci dorosną i przestaną wierzyć w jego magię... Drzewo ombu odgrywa w tej historii ważną rolę. Widział, jak dorastają, zna ich ból, ich miłość, ich przyjemność...

Chociaż książka przenosi nas w historię kilku pokoleń rodziny, skupia się na życiu Sofíi Solanas i jej niemożliwej historii miłosnej, zakazanej miłości, która zmienia jej życie i zabiera z Santa Catalina wbrew jej woli na wiele lat bardzo daleko od domu. Teraz Sofia powróciła, a wraz z nią przeszłość... Wraca do ukochanej krainy i do ombu, które symbolizuje dla niej sielskie dzieciństwo, do drzewa, które pomogło jej przezwyciężyć trudne chwile.

Po kilku pierwszych stronach wciągnęłam się w tę historię. Pierwszym wrażeniem był sposób, w jaki autorka opisuje Argentynę. Serio, Argentyna nigdy specjalnie nie przyciągała mojej uwagi, ale ze względu na sposób, w jaki autorka opisuje krajobrazy, sposób życia, historię kraju… teraz bardzo chcę ją odwiedzić.

Szybko wpadłam w rytm i pióro autorki, zaczęła mnie mocno wciągać. Ma urzekający, delikatny i bardzo płynny styl i oferuje nam bardzo dobrze skonstruowaną historię.

Rodzina i bohaterowie są bliscy i prawdziwi, zaczynamy ich kochać, odczuwamy cierpienie każdego z nich, dzielimy z nimi radości i smutki. Czujesz się, jakbyś był częścią rodziny.

Znalazłem emocjonalną i melancholijną lekturę, czasami chciałem płakać z frustracji i rozpaczy, a innym razem śmiać się ze szczęścia. A także ze znakomitymi, pełnymi niuansów postaciami, w których nie brakuje rodzinnych tajemnic i intryg. W tej historii jest wiele tajemnic, zdrad i wielkich uczuć. Prawdziwa gratka dla fanów ognistych powieści. Bardzo mi się podobało i polecam innym!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spotkamy się pod drzewem ombu
7 wydań
Spotkamy się pod drzewem ombu
Santa Montefiore
8.4/10

Saga rodzinna autorki światowych bestsellerów Santy Montefiore. Sofia Solanas dorasta na okazałym ranczu położonym na argentyńskiej pampie. Rozpieszczoną, upartą i dumną dziewczynkę kochają wszysc...

Komentarze
Spotkamy się pod drzewem ombu
7 wydań
Spotkamy się pod drzewem ombu
Santa Montefiore
8.4/10
Saga rodzinna autorki światowych bestsellerów Santy Montefiore. Sofia Solanas dorasta na okazałym ranczu położonym na argentyńskiej pampie. Rozpieszczoną, upartą i dumną dziewczynkę kochają wszysc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Za późno... Kiedyś matka powiedziała jej, że, za "późno" to najsmutniejsze dwa słowa, jakie można znaleźć w każdym języku." Santa Montefiore w swojej książce zabiera nas do niezwykłego świata argen...

@read.my.heart @read.my.heart

Już na wstępie tej opinii zaznaczę, że "Spotkamy się pod drzewem ombu" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Santy Montefiore i zdecydowanie uważam je za udane, chociaż spodziewałam się po tej ksi...

@ksiazkirabe @ksiazkirabe

Pozostałe recenzje @withmybooks

Oko słonia
Oko słonia

Jako biolog z doświadczeniem w dziedzinie zoologii, z ogromnym zainteresowaniem wyczekiwałam na premierę książki „Oko słonia”. Dzięki tej książce miałam okazje poszerzyć...

Recenzja książki Oko słonia
Ostatnia podróż "Valentiny"
Ostatnia podróż

Ostatnia podróż „Valentiny” autorstwa Santa Montefiore to fascynująca opowieść, która wkrótce po niepewnym początku staje się niezwykle wciągająca. Książka skrywa głębok...

Recenzja książki Ostatnia podróż "Valentiny"

Nowe recenzje

O dziku, który miał marzenie
Prawdziwa przyjaźń i zdrowy tryb życia
@Grzechuczyta:

Każdy ma jakieś marzenia do spełnienia, tylko nie zawsze są one realne lub trudno je ziścić w pojedynkę. Zdarza się tak...

Recenzja książki O dziku, który miał marzenie
Szklarz
„Szklarz", to naszym zdaniem jedna z najlepszyc...
@g.sekala:

Na rynku pojawił się nowy debiut literacki. Co prawda autor kojarzony jest z cyklem historycznym „Furia Wikingów" jedna...

Recenzja książki Szklarz
Niezwykłe zmysły
Wielogłos natury
@Carmel-by-t...:

Sensoryczne zanieczyszczenie spowodowane przez człowieka, to nie tylko brak możliwości obserwacji nieba nocą czy stres ...

Recenzja książki Niezwykłe zmysły
© 2007 - 2024 nakanapie.pl