"Kurza ich parszywa, nie dojona, w galaktykę kopana, z wiaderkiem węgla kolczastym
drutem przez most Poniatowskiego w te i nazad ganiana, zardzewiała morda!"
Moja ocena:
Opowiadanie wchodzące w skład "Ślepego szczęścia", pierwotnie wydane osobno przez Krajową Agencję Wydawniczą w roku 1983. Wydanie broszurowe, duży format, ilustracje B.Butenko
"Szklane ukłony. Moje 20 lat w Szkle kontaktowym", to ciekawy zapis wspomnień znanego dziennikarza. Z poczuciem humoru Tomasz Sianecki opowiada o początkach tworzenia pr...
Recenzja książki Szklane ukłonyAgata Lewandowska jest mi dobrze znana z kilku innych publikacji. Dlatego chętnie sięgnęłam po kolejną jej książkę. "Hashimoto. Dieta i styl życia w chorobie" to ciekawy...
Recenzja książki Hashimoto. Dieta i styl życia w chorobieSiostry bliźniaczki, Kamila i Nina, nie mają szczęścia ani do miłości, ani do facetów. Pierwsza doświadcza kryzysu w ma...
Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!"Niebo nad Kilimandżaro" to druga część cyklu afrykańskiego niemieckiej pisarki Anne Jacobs. Po niemal rocznej przerwie...
Recenzja książki Niebo nad KilimandżaroLudwik Lunar stworzył kryminał, który nie tylko wciąga od pierwszych stron, ale też uderza w czytelnika ciężarem swoic...
Recenzja książki Wściekłość