Nasze małe okrucieństwa recenzja

Dysfunkcyjna rodzina

Autor: @monweg ·1 minuta
2022-08-07
2 komentarze
2 Polubienia
Nasze małe okrucieństwa” został zakwalifikowany jako thriller psychologiczny, którym po części jest, ale… to również, a może przede wszystkim dramat rodzinny.
Poznajemy dysfunkcyjną rodzinę Drummów, która odniosła niemały sukces w branży rozrywkowej ale zapłaciła za niego dość wysoką cenę. Melissa (matka) typowy narcyz; okrutna, samolubna. Will (najstarszy syn) producent filmowy, egocentryk. Luke, światowa gwiazda muzyki pop; ma problemy ze zdrowiem psychicznym, nadużywaniem narkotyków i alkoholu. Brian, nauczyciel, ale dodatkowo zarządza karierą i finansami Luke’a, wredny i bezwzględny.
To naprawdę mogłaby być bardzo sympatyczna rodzina, mogłaby, ale nie jest. Każdy każdemu ciągle wyrządza krzywdę, robiąc „małe”okrucieństwa. A w sumie wcale nie takie małe.

Opowieść otwiera pogrzeb jednego z braci, ale nie ujawniono do samego końca którego. Wiadomo jedynie, że jeden z pozostałych jest (najprawdopodobniej) odpowiedzialny za jego śmierć). Już pierwsze zdanie w książce sprawiło, że chciałam poznać całość historii: „W pogrzebie uczestniczyli wszyscy trzej bracia Drumm, ale jeden z nas był w trumnie.”

Liz Nugent w swojej książce oddaje głos kolejno każdemu z braci, dzięki czemu mamy możliwość poznać punkt widzenia i historię każdego z nich od wczesnych lat dziecięcych. Daje to wgląd w ich życie i w ich wiarygodność. Większość książki więc, to refleksje na temat życia każdego z nich, ich wzajemnych relacji, tytułowych „małych okrucieństw”, które znosili i zadawali przez całe życie. Ta książka to psychologiczne studium charakterów i przyznaję, że trudnych charakterów.

„Nasze małe okrucieństwa” to bardzo dobrze napisany dramat rodzinny. Wiadomo, że w tego typu książkach tempo nie bywa zawrotne, ale tutaj jest całkiem przyzwoite i raczej nie można się nudzić. A zakończenie powinno zrekompensować pewne niedogodności tym, którym ta lektura zgrzytała między zębami.
Podsumowując „Nasze małe okrucieństwa” to według mnie świetnie napisana powieść o morderstwie, okrucieństwie, zdradzie, uzależnieniach, cudzołóstwie, sławie, rywalizacji, a także o problemach ze zdrowiem psychicznym i dotykającej ruchu #MeToo.
Nie może być inaczej. Zdecydowanie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-06
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nasze małe okrucieństwa
Nasze małe okrucieństwa
Liz Nugent
6.7/10

Rywalizacja braci. Rodzinne tajemnice. Zbrodnia? Will, Brian i Luke to bracia. Nienawidzą się. Rywalizują ze sobą od zawsze. Może to wina matki, która nie potrafiła obdarzyć ich miłością sprawiedl...

Komentarze
@patrycja.lukaszyk
@patrycja.lukaszyk · ponad 2 lata temu
Wciagająca, mroczna i zagadkowa - ta historia to świetnie skonstruowany thriller psychologiczny, od którego nie sposób sie oderwać :)
× 1
@monweg
@monweg · ponad 2 lata temu
Zgadzam się w stu procentach.
@Gosia
@Gosia · ponad 2 lata temu
Ten tytuł mnie zachwycił
× 1
@monweg
@monweg · ponad 2 lata temu
Nie dziwię się
Nasze małe okrucieństwa
Nasze małe okrucieństwa
Liz Nugent
6.7/10
Rywalizacja braci. Rodzinne tajemnice. Zbrodnia? Will, Brian i Luke to bracia. Nienawidzą się. Rywalizują ze sobą od zawsze. Może to wina matki, która nie potrafiła obdarzyć ich miłością sprawiedl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Psychologiczny dramat rodzinny z elementami sensacji zaczyna się nieco infantylnie: „W pogrzebie uczestniczyli wszyscy trzej bracia Drumm, ale jeden z nas był w trumnie” *, ale bez tej zapowiedzi (że...

@Meszuge @Meszuge

Przekład: Mateusz Rulski-Bożek "Nasze małe okrucieństwa" znalazły się na półce z thrillerami, ale jak dla mnie, to świetny dramat psychologiczny z fantastycznie zbudowanymi postaciami o pogłębionym ...

@nowika1 @nowika1

Pozostałe recenzje @monweg

Rodzinny interes
Wielowątkowa sensacja w najlepszym Chmielarzowym wydaniu

Książki Wojciecha Chmielarza biorę w ciemno od pierwszego przeczytania. Z każdą kolejną książką utwierdza mnie, że dobrze wybrałam i jak dotąd jeszcze się nie zawiodłam...

Recenzja książki Rodzinny interes
Światłoczułość
Subtelność, emocje, głębia i dziecięca prostota

„Historia, która domagała się, by ją opowiedzieć. Narrator, który czekał, aż zjawisz się, by jej wysłuchać. I ona. Dziewczyna, w której wszyscy się gubili, lecz on jed...

Recenzja książki Światłoczułość

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl