Nasze małe okrucieństwa

Liz Nugent
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 22 ocen kanapowiczów
Nasze małe okrucieństwa
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.7 /10
Ocena 6.7 na 10 możliwych
Na podstawie 22 ocen kanapowiczów

Opis

Rywalizacja braci. Rodzinne tajemnice. Zbrodnia?

Will, Brian i Luke to bracia. Nienawidzą się. Rywalizują ze sobą od zawsze. Może to wina matki, która nie potrafiła obdarzyć ich miłością sprawiedliwie? A może po prostu ich charakterów? W końcu wszyscy są już dorośli i sami odpowiadają za własne czyny. Wszyscy? No nie. Już nie. Jeden z braci jest martwy. Leży przed nimi w trumnie. Ale który to z nich? I kto go zabił?

Tytuł oryginalny: Our Little Cruelties
Data wydania: 2022-08-10
ISBN: 978-83-8032-783-2, 9788380327832
Wydawnictwo: Wielka Litera
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 432
dodana przez: przyrodazksiazka

Autor

Liz Nugent Liz Nugent
Urodzona w 1967 roku w Irlandii (Dublin)
Irlandzka pisarka i scenarzystka. Nagradzana autorka programów radiowych i telewizyjnych. Jej debiutancka powieść Upadek Olivera otrzymała Irish Book Award dla najlepszej powieści kryminalnej.

Pozostałe książki:

Dziwna Sally Diamond Nasze małe okrucieństwa Pod skórą Obsesja Lydii Upadek Olivera
Wszystkie książki Liz Nugent

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Psychologiczny rys dysfunkcyjnej rodziny.

14.08.2022

"Nasze małe okrucieństwa” z założenia miały być thrillerem psychologicznym. Z przykrością muszę stwierdzić, że zabrakło w niej elementów składających się na ten gatunek literacki, strachu, napięcia czy oczekiwania. Ja umieściłabym tę powieść wśród obyczajówek czy wręcz dramatów rodzinnych z rozbudowaną stroną psychologiczną. Powieść zaczyna się s... Recenzja książki Nasze małe okrucieństwa

@Malwi@Malwi × 24

Nie każda matka kocha swoje dzieci

17.06.2023

Psychologiczny dramat rodzinny z elementami sensacji zaczyna się nieco infantylnie: „W pogrzebie uczestniczyli wszyscy trzej bracia Drumm, ale jeden z nas był w trumnie” *, ale bez tej zapowiedzi (że ktoś straci życie) do połowy powieści nie miałbym pojęcia, że „Nasze małe okrucieństwa” to coś więcej niż umiarkowanie ciekawa historia społeczno-oby... Recenzja książki Nasze małe okrucieństwa

@Meszuge@Meszuge × 13

Destrukcyjny wpływ codzienności

11.12.2022

„W pogrzebie uczestniczyli wszyscy trzej bracia Drumm, ale jeden z nas był w trumnie” [1] w połączeniu z hasłem z okładki - „ Nie musisz mieć wrogów. Wystarczy ci rodzina”[2] - pierwsze zdanie powieści „Nasze małe okrucieństwa” ma mroczny wydźwięk. Ja thrillerów psychologicznych nie odmawiam, więc z entuzjazmem przystąpiłam do poznawania Drumm'ów.... Recenzja książki Nasze małe okrucieństwa

Zatęchłe bagno ludzkich dusz

25.08.2022

Mam w swojej biblioteczce wszystkie książki Liz Nugent wydane na naszym rynku. O czym to świadczy? Oczywiście o tym, że uwielbiam jej spojrzenie na często pokręconą ludzką psychikę na równi z wyzierającym z jej powieści mrocznym, powiedziałabym, że nawet depresyjnym klimatem. Nie inaczej jest w najnowszym thrillerze autorki, w którym jednak znajd... Recenzja książki Nasze małe okrucieństwa

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

PA
@Park2Read
2022-08-28
8 /10

"Nasze małe okrucieństwa" to moje pierwsze spotkanie z prozą Liz Nugent, udane, choć książka okazała się być zaskoczeniem gatunkowym, w moim mniemaniu to raczej rodzinny dramat niż thriller. Autorka z doskonałą wręcz skrupulatnością prezentuje nam tutaj członków pewnej mocno dysfunkcyjnej rodziny, sprawiającej pozornie całkiem zwyczajne wrażenie. Pod skorupką powierzchowności znajdziemy jednak brzydki liszaj, toczący cały familijny układ, na czele z charyzmatyczną matką, zapatrzoną w siebie gwiazdą, wokalistką w zespole i aktorką. Samolubność Melisy Craig nie jest jednak jej najgorszą cechą.

Powieść podzielona jest na trzy części, w każdej poznajemy jednego z trzech braci - Will, Brian i Luke, odwieczni konkurenci, którzy wciąż próbują udowodnić reszcie swoją wartość. Pełni kompleksów, zranień, zadr, pielęgnowanych latami uczuć żalu i niesprawiedliwości.

Liz Nugent kreśli życiorys każdego z nich, dając czytelnikowi całkowity wgląd w pokręconą psychikę bohaterów, pozostawiając otwartym pytanie czy swój los zawdzięczają bardziej sposobowi wychowania czy raczej jałowości własnych charakterów.

Wiadomo, że przeżycia dzieciństwa pozostają w ścisłej korelacji z późniejszym okresem życia, niemniej jednak wszyscy bracia są przecież dorośli, zatem powinni być również odpowiedzialni za własne wybory i czyny. Czyż nie?

"Nasze małe okrucieństwa" otwiera scena z pogrzebu, jeden z br...

× 2 | link |
@pajjka
@pajjka
2022-08-15
8 /10


Historię poznajemy z perspektywy trzech braci.
Najstarszy, William, to dobrze prosperujący producent filmowy. Na pierwszy rzut oka przykładny mąż i ojciec, rozważny, stateczny, zawsze opanowany. Gdy poznamy go bliżej, okazuje się pozbawionym głębszych uczuć cynikiem, który nie stroni od kobiet i bez żadnych skrupułów zdradza swoją żonę. Jednak jego czyny mają dramatyczne konsekwencje, z którymi będzie musiał się mierzyć przez resztę swojego życia.
Drugi z braci, Brian, jest nauczycielem angielskiego. To wyjątkowy hipokryta, który pod płaszczykiem niesienia pomocy, za wszelką cenę próbuje zrobić karierę i zarobić na tragedii własnego brata. Wiecznie niezadowolony, nigdy nie okazujący wdzięczności, zarabia na życie wykorzystując własną rodzinę.
I najmłodszy, Luke, który pod maską dość popularnej gwiazdy pop'u, skrywa chorego psychicznie małego chłopca w ciele dorosłego mężczyzny. Noszący w sobie poczucie winy i grzechu, niewyjaśnionego lęku, które zabijają go od środka.

Choć wspólnie wychowujący się, to zupełnie sobie obcy i zdradzający się na wszystkie możliwe sposoby.

Państwo Drumm udowodnią Ci, że "nie musisz mieć wrogów. Wystarczy ci rodzina"


„Nasze małe okrucieństwa” doskonale namalowany słowem portret irlandzkiej rodziny, który pod wieloma warstwami doskonale przenikających się barw, skrywa wiele rys i niedociągnięć, będących źródłem wewnętrznych konfliktów.
Matka, przedstawicielka osobowości histr...

× 1 | Komentarze (1) | link |
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2023-02-28
5 /10

Kolejna książka, którą miałam za pewniaka, która wgniecie mnie w fotel, zasypie emocjami, nie pozwoli, chociaż na chwilę oderwać się od czytania. Przeliczyłam się po raz kolejny🙈 Książkę czytałam prawie cały tydzień, męczyłam się przy niej i marzyłam, tylko aby ją jak najszybciej skończyć i mieć już za sobą. Nie porwała mnie ona wcale, nie wiem, co tutaj takiego dziwnego się zadziało, ale zamiast odczuwać fascynację z czytania, to tylko bardziej się irytowałam zachowaniem głównych bohaterów, a szczególnie ich relacjami pomiędzy sobą. Nie na taką książkę czekałam autorki, ja chciałam przybicia do kanapy i dojechania mnie emocjonalnego, ale tego się nie doczekałam. Zabrakło mi tego, co jest najważniejsze w thrillerze psychologicznym napięcia, strachu i oczekiwania na to, co może nastąpić za chwilę.
.
🌿 Jak bardzo mogą być skomplikowane relacje rodzinne? W tej rodzinie, aż za bardzo. Historia opisana z perspektywy trzech braci. Williama przykładnego ojca i męża, który jest producentem filmowym. W rzeczywistości zdradza swoją żonę, nie mam czasu dla córki, jest cyniczny i uwielbiany przez swoją mamusię. Kolejny z braci to Brian, nauczyciel angielskiego, skąpy, a do tego wielki hipokryta. Próbuje żerować na nieszczęściu swojego brata, aby dorobić się na nim majątku. Matka z kolei go często krytykuje i ignoruje. Ostatni jest Luke, najmłodszy z braci, który dość szybko stał się gwiazdą muzyki dla nastolatek. Zdarzają mu się epizody psychopatyczne, nadużywa alkoholu i na...

× 1 | link |
@patrycja.lukaszyk
2022-08-15
7 /10

"Nasze małe okrucieństwa" to historia trzech braci Drumm, których poznajemy w chwili, gdy jeden z nich jest już w trumnie, a pozostali zebrali się na jego pogrzebie. Nie wiemy na razie, który z nich jest martwy, ani co doprowadziło do tego zdarzenia. Ale stopniowo karty są przed nami odkrywane...

Książka ma świetną konstrukcję. Po kolei odkrywamy przeszłość i życie Drummów oraz ich bliskich z perspektywy każdego z braci. Możemy dogłębnie poznać nie tylko wszystkich z osobna, ale również relacje między nimi, myśli, sekrety i przekonania. Autorka stworzyła rewelacyjny portret psychologiczny tej rodziny, z którego wyłania się cierpienie, wzajemna niechęć i ogrom problemów, skrzętnie skrywanych przed światem pod pozorami ideałów. Okazuje się, że to dziecięce traumy, żal jeszcze z czasów dzieciństwa, brak akceptacji rodziców doprowadza do tak dramatycznych zdarzeń.

Akcja toczy się powoli, jest to mieszanina wspomnień z różnych lat i perspektyw, stopniowo przybliżających do rozwiązania. Ale nie potrzeba tu wielkich fajerwerków, aby stworzyć wciągającą i mroczną historię, wręcz obyczajowo realistyczną, a jednocześnie przyprawiającą o dreszcze i zmuszającą wielokrotnie w czasie lektury do refleksji o tym, jak wielu sytuacji można było uniknąć.

Klimatyczna historia, którą zapada na długo w pamięć i zaskakuje. Gorąco ją Wam polecam!

× 1 | link |
@coolturka104
2022-09-09
7 /10
Przeczytane

Ostatnio w jednym z postów na Facebooku natknęłam się na cytat sławiący braterską miłość, a pod nim rozgorzała gorąca dyskusja. Jak myślicie, jakich komentarzy było więcej? Otóż zdecydowana większość należała do osób dających negatywne przykłady z życia wzięte.

Więcej o niełatwej miłości braterskiej przeczytacie w najnowszej powieści Liz Nugent "Nasze małe okrucieństwa", która zaczyna się od jakże intrygującego zdania: "W pogrzebie uczestniczyli wszyscy trzej bracia Drumm, ale jeden z nich był w trumnie".

William, Brian i Luke - trzech braci i trzy punkty widzenia na skomplikowane relacje między nimi. Świetnie obrazuje to, jak różne są nasze spojrzenia na te same wydarzenia, jak zupełnie inaczej je pamiętamy i wyciągamy z nich odmienne wnioski. Jak duży wpływ na ich zachowanie, miało wychowanie i nierówne traktowanie przez rodziców?

"Nasze małe okrucieństwa" to powieść dla wszystkich, którzy kochają dramaty rodzinne z mocno rozbudowaną warstwą obyczajowo - psychologiczną. Czyta się całkiem nieźle, jednak dla wielbicieli mocnych wrażeń, będzie tu zdecydowanie zbyt mało napięcia. Lekką ciekawość budzi fakt, który z braci spoczywa w trumnie i jak się tam znalazł? Cały czas miałam nadzieję, że nie będzie to ten, który najmniej na to zasługiwał.

× 1 | link |
@aniabex
2022-08-12
8 /10

„Nie musisz mieć wrogów.
Wystarczy ci rodzina”.

Było ich trzech.
W każdym z nich ta sama krew..
Bracia Drumm – Will, Brian i Luke.

Nie, to nie jest miła i zabawna historia. To świetnie opowiedziana smutna saga o ludziach, których łączy wiele, a dzieli jeszcze więcej. Totalnie trudna opowieść o rodzinie dysfunkcyjnej, gdzie wzajemne relacje budzą skrajne emocje.

Will, Brian i Luke urodzili się w zdawałoby się „normalnej” irlandzkiej rodzinie. Jednak im bardziej poznajemy szczegóły ich życia, od dzieciństwa, po dorosłość, tym bardziej zaczyna robić się dziwnie.. Chłopcy od najmłodszych lat po prostu za sobą nie przepadali. Młodzieńcza rywalizacja, podstawianie sobie nóg, bycie dla siebie kamieniem u szyi, okradanie się nawzajem z radości, zaciemnianie sobie nieba – to naturalnie nie minęło wraz z upływem czasu. Jako dorośli mężczyźni, bracia stają się wobec siebie jeszcze bardziej wyrachowani i okrutni…

Korzenie tego niechlubnego portretu rodzinnego tkwią z pewnością po części w ich rodzicach. Matka, 15 lat młodsza od ojca, zawsze miała swoją autorską koncepcję życia na fali sukcesu. Dzieci musiały się wpisać w jej sztywny szablon. W konsekwencji, jeden z braci trzymał się blisko z matką, drugi z ojcem, trzeci był rozdarty po środku. Jedni czuli się kochani bardziej, drudzy mniej.. Matka obsadziła swoich synów w różnych rolach, ale sama nie bardzo potrafiła udźwignąć własnej…
Z pozoru Will, Brian i Luke wyszli „na ludzi”....

| link |
@przyrodazksiazka
2022-08-05
10 /10
Przeczytane

Powiem wam, że każda rodzina ma swoje tajemnice, jednak ta z książki chyba przewyższa wszystkich o setki brudnych sekretów. Przeczytacie o matce karierowiczce, która swoje dobro zawsze stawiała na najwyższym poziomie. Jej migrena potrafiła trwać kilka dni z czego nie wychodziła że swojego pokoju, jednak wszelka komunikacja z fanami zawsze sprawiała, że zdrowiała. Jest postacią nieco negatywną, frapującą z wiecznymi myślami o własnej karierze. Jednak i ją spotka tutaj krzywda. Ojciec będzie ukazany jako domowy pantoflarz, choć w prawdziwym życiu byłby ideałem każdej kobiety. Wszystkie wydarzenia poznamy z perspektywy jednego z ich dzieci, zaczynając od nastolatka po dorosłego mężczyznę z własną rodziną. Ogólnym problemem będzie tu roztrząsanie śmierci jednego z braci, a później rozłożenie tego na czynniki pierwsze z rozpisaniem na lata w których co się działo. A uwierzcie mi, że jest tu o czym czytać. Każdy z braci jest inny: jeden powiedziałabym chory psychicznie, drugi z syndromem nadopiekuńczego dzieciaka na którego wszyscy mogą liczyć i ten trzeci, który opisuje wszystkie wydarzenia. On był chyba najgorszy, gdyż zdradzał małżonkę, a my poznamy te kobiety w czasie, kiedy do tych zdrad dochodziło. Taki lovelasowy cwaniaczek, który opisuje nawet swoje grzeszne myśli. O scenach seksu wysławia się dość grzecznie, choć sposób jego wypowiedzi jest bardzo prostacki. Oczywiście to nie koniec bohaterów, a uwierzcie mi, że każdy, który się pojawi ma zadanie do spełnienia i wciąż...

| link |
@angela_czyta_
2022-08-18
5 /10
Przeczytane

Trzech braci, tak różnych, jak tylko bracia mogą być. Wieczna rywalizacja i pragnienie uzyskania atencji matki, dla której kariera była najważniejsza i która nierzadko faworyzowała najstarszego syna, dysfunkcjonalność rodziny odbiła się piętnem na ich dorosłym już życiu. I pomimo, iż każdy odniósł zawodowy sukces to ich życie dalekie było od ideału.

Książka rozpoczyna się dosyć nietuzinkowo, bracia spotykają się na pogrzebie jednego z nich, jednakże nie wiemy, czyj to pogrzeb, ani co się stało. Fabuła poprowadzona jest z licznymi retrospekcjami, a narracja prowadzona poprzez każdego bohatera pokazuje nam historię ich rodziny, oraz czym się kierowali w swoich postępowaniach z różnej perspektywy.

Cała historia jest nieśpieszna, a jedyne, co może przerażać to zachowanie bohaterów książki. Autorka świetnie wykreowała ich psychikę, ukazując to, co w nich najgorsze.

"Nasze małe okrucieństwa" przesiąknięta jest licznymi zdradami, knuciem, intrygami oraz tajemnicami, które szokują i wprawiają czytelnika w osłupienie, bo przecież rodzina mimo wszystko powinna trzymać się razem, a nie rzucać sobie nawzajem kłody pod nogi i cieszyć się z czyiś niepowodzeń.

Ciężko mi ocenić ten tytuł, bo spodziewałam się czegoś innego, a dostałam dramat rodzinny, gdzie nie ma jednego pozytywnego aspektu, ani bohatera, którego można byłoby polubić.

To dość trudna historia,...

| link |
@Meszuge
2023-06-17
6 /10
Przeczytane
@nowika1
2023-04-01
8 /10
Przeczytane
@asiaczytasia
2022-12-11
7 /10
@Justyna_K
2022-11-30
5 /10
Przeczytane Ebook/Legimi Niedoczytane lub wymęczone do końca, czyli moje nietrafione książkowe wybory
@hej_tu_malami
@hej_tu_malami
2022-10-23
8 /10
Przeczytane
@karolina92
2022-09-11
7 /10
Przeczytane
@kat.czyta
2022-09-01
5 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Nasze małe okrucieństwa. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat