The Outrage recenzja

Dystopia warta przeczytania

Autor: @booksbybookaholic ·1 minuta
2022-07-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dawno nie miałam okazji czytać dystopii, więc kiedy tylko przeczytałam opis "The Outrage" poczułam się bardzo zachęcona. Szybko okazało się, że pod barwną okładką kryje się angażująca opowieść, którą mogę gorąco polecić.

Po tragicznych wydarzeniach zwanych Zniewagą, Anglia trafiła pod rządy partii, która szybko przemieniła ją w Protektorat. W państwie tym wszelka inność jest traktowana jako coś negatywnego, osoby odmiennej narodowości, czy orientacji są likwidowane a wokół czuć atmosferę strachu. W tych ciężkich czasach splatają się losy dwóch chłopaków- Eric to syn jednego z wysoko postawionych urzędników a Gabe to aspirujący reżyser, marzący o świecie bez ograniczeń. Razem z grupą przyjaciół rozpoczynają zebrania, podczas których odkrywają piękno świata, który przeminął i postanawiają o niego walczyć.

Żeby w pełni wczuć się w historię potrzebowałam paru stron, ale kiedy już się w nią wkręciłam, naprawdę ciężko było mi przerwać czytanie. Być może sama fabuła może wydawać się lekko schematyczna w kontekście dystopii, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało a wręcz autorowi udało się parę razy mnie zaskoczyć.

Bardzo polubiłam głównego bohatera. W tym okrutnym świecie zdołał zachować iskrę humoru i jego teksty niejednokrotnie doprowadzały mnie do śmiechu.

W książce teraźniejszość przeplata się z wydarzeniami z przeszłości, które ukazują nam zawiązywanie się relacji między bohaterami. Uważam to za świetny wybór, bo dzięki temu mogliśmy ich szerzej poznać i polubić.

W "The Outrage" pojawia się też wątek filmów. Bohaterowie odkrywają kasety z produkcjami sprzed Zniewagi i oglądają je, poznając świat tak różny od ich obecnego. Ciekawie było czytać o produkcjach, które znam, a które nabierają zupełnie innego znaczenia dla postaci.

Gdybym miała wskazać pewne wady to brakowało mi dogłębniejszego opisania początków Protektoratu. Czy partii udało się przejąć władzę bez zdecydowanych protestów w społeczeństwie? Zdecydowanie książce nie ubyłoby, gdyby zostało jej dodane dodatkowe 100 stron, które pomogłyby rozwinąć pewne kwestie i relacje między bohaterami. Historia spodobała mi się jednak na tyle, że byłam w stanie przymknąć na to oko.

"The Outrage" to naprawdę wartościowa pozycja, która ukazuje nam siłę ludzkich uprzedzeń, ale jednocześnie motywuje do walki. Scenariusz, który przedstawia przeraża i pokazuje, że nigdy nie otrzymujemy praw na całe życie. Uważam że jest naprawdę warta przeczytania!

Za książkę dziękuję wydawnictwu Słowne.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
The Outrage
The Outrage
William Hussey
7.8/10

Witajcie w Protektoracie, miejscu, gdzie miłość może być przestępstwem. Nieodległa przyszłość, małe miasteczko w Protektoracie (niegdyś Wielka Brytania), totalitarnym, zamkniętym państwie rządzony...

Komentarze
The Outrage
The Outrage
William Hussey
7.8/10
Witajcie w Protektoracie, miejscu, gdzie miłość może być przestępstwem. Nieodległa przyszłość, małe miasteczko w Protektoracie (niegdyś Wielka Brytania), totalitarnym, zamkniętym państwie rządzony...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poznajcie małe miasteczko w Protektoracie - totalitarnym, zamkniętym państwie rządzonym przez Lorda Protektora, gdzie zakazane jest wszystko, co odstaje od ogólnie uznanej przez państwo normy i moral...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Ufff, czytanie tej książki było wyczerpującym doznaniem. Nie, nie zrozumcie mnie źle - nie mam na myśli tego, że była uciążliwa. Wręcz przeciwnie. Zmęczyła mnie mentalnie, ponieważ jako osoba toleran...

@distracted_by_books @distracted_by_books

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Trzeba było mnie zatrzymać
Romans dla każdej jesieniary

Z nastaniem października, budzi się we mnie wewnętrzna jesieniara, objawiająca się przede wszystkim chęcią połykania książek, których klimat i tematyka odnoszą się do ob...

Recenzja książki Trzeba było mnie zatrzymać
Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl