Morelowa księgarnia recenzja

Dzieciństwo o zapachu moreli, cynamonu, karmelu

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @madalenakw ·2 minuty
2023-06-10
1 komentarz
6 Polubień
“Morelowa księgarnia” ukraińskiej pisarki Oresty Osijczuk to wyjątkowa historia o sile dziecięcych wspomnień, szczerych, zanurzonych w tęsknocie, sentymentalnych i wzruszających.
Fabuła powieści rozgrywa się w dwóch liniach czasowych: przeszłość, przed wybuchem I wojny światowej i o sto lat późniejsza teraźniejszość. W przeszłości narratorem jest dziewięcioletni Mychajło Faryniak, w teraźniejszości pojawia się dorosły bohater, również Mychajło, poszukujący swoich korzeni.
Na mnie największe wrażenie zrobiła jednak przeszłość, kiedy to poznajemy losy Marii Faryniak i jej syna. Kobieta, wyjeżdżając do Francji, zmuszona była oddać Mychajło pod opiekę krewnych zmarłego męża. Obiecała też chłopcu, że powróci. Wuj Stefan był właścicielem księgarni, surowa ciotka Kasia zajmowała się domem. Mimo że rodzina chciała dla niego jak najlepiej, tęsknota za ukochaną mamą towarzyszyła chłopcu każdego dnia. Nie złagodziło jej zawarcie przyjaźni z Romkiem, przyjaźni prawdziwej, takiej na śmierć i życie. Michajlo dorasta zatem w poczuciu straty i pustki w sercu, z poczuciem, że nie ma czegoś, co powinno być obecne w jego dziecięcym życiu.
Mijają dni, wypełnione nie tylko zabawami, ale i domowymi obowiązkami, nakładanymi przez stanowczą i rządząca całym domem ciotką Kasią, wizytami w księgarni wujka Stefana, wycofanego marzyciela, pochłoniętego wyszukiwaniem cennych wydań książek. Dni o zapachu moreli, cynamonowych ciasteczek wypiekanych przez ciocię i słodkiej karmelowej woni jasnych włosów Irenki, pierwszego dziecięcego zauroczenia, pierwszej niewinnej miłości. Mychajło jednak musi dorosnąć i wybuch I wojny światowej ten okres kończy. Na jaw wyjdą też wtedy rodzinne sekrety, które zmienią wiele w życiu obydwu bohaterów, tego z przeszłości, tego z teraźniejszości i doprowadzą do odkrycia zaskakującej tajemnicy. Jakiej? Tego nie zdradzę, zapraszam za to do lektury powieści Oresty Osijczuk.
“Morelowa księgarnia” zrobiła na mnie duże wrażenie za przyczyną jej dziecięcego narratora. Ta historia opowiadana przez Mychajłę pełna jest autentycznych w odczuciu emocji, stąd skutecznie trafia do serca i wpływa na wyobraźnię, uruchamiając własne wspomnienia z dzieciństwa. To wzruszająca opowieść przedstawiona z perspektywy małego chłopca, który próbuje odnaleźć siebie i zabiera nas w podróż przez pierwsze przyjaźnie, zauroczenia, tęsknotę za najbliższymi. A chłopiec ten ma wyjątkowy dar przyciągania uwagi czytelnika, wywoływania uśmiechu na twarzy swoją dziecięcą nieporadnością, nieświadomością. Nie tylko uśmiechu zresztą, zapewniam, że i łzy wzruszenia albo nawet smutku pojawią się czasem podczas jej lektury. Historia napisana przez Osijczuk pochłonęła mnie bez reszty. Zauroczył mnie jej przepiękny język i styl oraz nieco nostalgiczny klimat dzieciństwa pachnącego morelami, które rosną przed domem wuja Stefana, cynamonem kojarzonym z ciocią Kasią i słodkim karmelem pojawiającym się wraz z piękną Irenką. To naprawdę pachnąca powieść!
“Morelowa księgarnia”, choć jest słodkim i pachnącym zapisem dzieciństwa, ma też drugie dno. Jest to bowiem historia o dorastaniu, o dorastaniu bez czegoś, bez matki, ojca i dorastaniu do czegoś, do podejmowania życiowych decyzji, do odpowiedzialności. W tle wielka historia, wojna, która zmusza bohaterów do heroicznych wyborów, zmienia życie wielu ludzi. Tyle że ten kontekst historyczno-kulturowy, z racji dziecięcego narratora, nie wybrzmiewa w powieści wyraźnie, raczej pozostaje niewypowiedziany, pozostawiając czytelnikowi pole do własnych refleksji.
Podsumowując, ,książka Osijczuk to pełna uroku, ciepła powieść o dojrzewaniu, o rodzinie, sile przyjaźni. Jej lektura sprawiła mi wiele przyjemności. Zapraszam zatem, otwórzcie drzwi tej pachnącej morelami księgarni i zajrzyjcie do środka!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-10
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morelowa księgarnia
Morelowa księgarnia
Oresta Osijczuk
8.3/10

Powieść o dorastaniu w czasach wojen światowych i o dziecięcej wyobraźni, bez której świat pozbawiony jest kolorów i smaków. Maria Faryniak nienawidzi rodziny swego zmarłego męża. Jednak w obliczu s...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad rok temu
Świetna recenzja i interesująca książka.
× 2
@madalenakw
@madalenakw · ponad rok temu
Dziękuję, a książka warta uwagi.
× 1
Morelowa księgarnia
Morelowa księgarnia
Oresta Osijczuk
8.3/10
Powieść o dorastaniu w czasach wojen światowych i o dziecięcej wyobraźni, bez której świat pozbawiony jest kolorów i smaków. Maria Faryniak nienawidzi rodziny swego zmarłego męża. Jednak w obliczu s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @madalenakw

Raptularz
Poetycka zaduma nad życiem i przemijaniem

Tomik poetycki Urszuli Kozioł „Raptularz”, za który otrzymała w tym roku Nagrodę Literacką Nike, to przejmujące dzieło pełne zadumy nad życiem, śmiercią i przemijaniem....

Recenzja książki Raptularz
Przerwa świąteczna
Magia świąt, która łaczy losy ludzi

Joanna Tekieli w swojej książce Przerwa świąteczna kreśli ciepłą, pełną emocji opowieść, która doskonale wpisuje się w klimat świąt Bożego Narodzenia. To powieść, która ...

Recenzja książki Przerwa świąteczna

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie