Dziedzictwo recenzja

"DZIEDZICTWO" GRAHAM MASTERTON

Autor: ·1 minuta
2017-02-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Tematyka nawiedzonych domów jest chyba jedną z najbardziej pielęgnowanych wśród twórców gatunku horroru. Nie jeden raz czytaliśmy o nawiedzonych lasach, jeziorach, samochodach, zamkach itp. "Dziedzictwo" jest klasykiem w pełni znaczenia tego słowa. Został on w 2000 roku wznowiony po raz czwarty przez Dom Wydawniczy Rebis. Przez miłośników gatunku traktowany jest jako dobre czytadło i cieszy się ogromną popularnością. Można zadać sobie pytanie, czy książkę o nawiedzonym krześle można traktować w ten właśnie sposób?

Pewnego ranka pod dom Ricky`ego Delatolli podjeżdża furgonetka, a on nawet nie podejrzewa, że wkrótce jego życie się zmieni. Antykwariusz wbrew woli Ricky`ego wyładowuje z furgonetki mahoniowe krzesło i odjeżdża. Delatolla jest na tyle zauroczony meblem, że zabiera je do domu. Musi się jednak nieźle wysilić, gdyż krzesło waży sporo więcej niż się wydaje. Tyle właśnie waży demon, który w nim tkwi.

Od momentu, gdy krzesło znajduje się w salonie Ricky`ego zaczynają dziać się straszne rzeczy- jego dziecko zapada w śpiączkę, liście opadają z drzew mimo, że jest środek lata, temperatura w domu gwałtownie spada, a bohaterowie popadają w obłęd. Sytuacje staje się bardziej ciekawsza i dramatyczna, gdy pojawia się ksiądz z zamiarem odprawienia egzorcyzmów.

Książka nie jest specjalnie gruba, ale ciekawa. Masterton potrafi pochłonąć czytelnika w fabule już od pierwszych stron. Znajdziemy tu dobry seks, sporo krwi, rozwścieczonego demona i rytuał egzorcyzmów. Mamy tu wspaniały klimat, który kojarzy się ze starymi horrami klasy B. Posiadłość Delatolli z pozoru niczym się nie wyróżnia, ale jest przedstawiona przez autora w taki sposób, aby czytelnik mógł poczuć panujący tam chłód, zobaczyć to, co ciężko zobaczyć - Masterton w takich opisach jest prawdziwym mistrzem.

Zdarza się mu natomiast knocić sceny finałowe. Tak jest i w tym przypadku. Nie wiem skąd się wziął pomysł na tak absurdalne zakończenie, ale to, że jest ono największym mankamentem książki jest prawdą i nie da się tego podważyć. To już ocenicie sami podczas lektury, do której Was zachęcam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo
4 wydania
Dziedzictwo
Graham Masterton
7.1/10

Wznowienie jednej z popularniejszych książek Mastertona. Pewnego niedzielnego popołudnia przed domem Ricky´ego Delatolli pojawia się handlarz antykami i wbrew woli zainteresowanego pozostawia cały swó...

Komentarze
Dziedzictwo
4 wydania
Dziedzictwo
Graham Masterton
7.1/10
Wznowienie jednej z popularniejszych książek Mastertona. Pewnego niedzielnego popołudnia przed domem Ricky´ego Delatolli pojawia się handlarz antykami i wbrew woli zainteresowanego pozostawia cały swó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nazwisko Masterona nie powinno być nikomu obce. Angielski pisarz ma na swoim koncie wiele tytułów i przynajmniej z jednym z nich pewnie mieliście już styczność. Graham Masterton należy do tego rodz...

@Betsy @Betsy

Kiedyś łatwo mi przychodziło czytanie Mastertona. Może młody wiek, poszukujący i łaknący wrażeń i przygód był wszystkiego tak ciekaw, że nie straszne było czytanie horrorów. Teraz po tylu latach przer...

@summer21 @summer21

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało