Dziedzictwo zbrodni recenzja

Dziedzictwo zbrodni

Autor: @justus228 ·2 minuty
2021-08-21
Skomentuj
2 Polubienia
Znacie twórczość Adriana Bednarka? W sumie to nie wiem po co pytam, myślę, że już KAŻDY ją zna, a jak nie czytał to chociaż słyszał! Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że każdą kolejną książkę autora mogę brać w ciemno. I choć wszystkich jeszcze nie czytałam, tak te które mam już za sobą, tylko utwierdzają mnie w tym przekonaniu.

Ja nie wiem jak autor to robi, ale każdy psychopata czy morderca, którego tworzy, jest tak genialny, że choć powinno się takimi bohaterami gardzić, tu się im kibicuje przez całą historię. W „Dziedzictwie zbrodni” nie było inaczej.

Dominik był zwykłym, rozpieszczonym nastolatkiem. Do pamiętnej nocy, gdy jego ojciec wywiózł go do lasu i pokazał, na czym tak naprawdę polega jego praca. Od tego czasu, oboje zaczęli prowadzić nietypowy biznes – stali się płatnymi zabójcami. Gdy pewnego dnia dostają zlecenie na czteroosobową rodzinę Grabowskich, sporo rzeczy nie idzie po ich myśli i zaczynają się problemy…

Tym razem autor nie postawił na thriller psychologiczny, ani na żadnego seryjnego mordercę. Jednakże to co tu stworzył, od pierwszych stron tak wciąga, że ja miałam wrażenie, że oglądam jakiś dobry film sensacyjny! Akcja nie zwalnia nawet na chwile, a każde kolejne wydarzenia, w każdej minucie mogą zaważyć na losie bohaterów. Z jednej strony mamy Dominika, który po wydarzeniach w domu Grabowskich i późniejszych traumatycznych przeżyciach, staje się po prostu nieobliczalny, a z drugiej policjanta Maksa, który depcze mu po piętach. Tutaj ani na chwilę czytelnik nie czuję się znudzony, bo co chwile coś się dzieje. A scena w kuchni? Wow! Byłam w nie lada szoku po tym jak Dominik potraktował swojego ojca :O: Czytałam to na wdechu i najprawdopodobniej odczułam przy tym więcej emocji niż on sam :P

Sama fabuła jest niezwykle ciekawa, bowiem przez całość książki, będziemy odkrywać dziedzictwo rodziny Grabowskich i dowiemy się, dlaczego i kto zlecił ich zabójstwo. To co odkryjemy, nieraz zmrozi nam krew w żyłach. W takich momentach człowiek zadaje sobie pytanie – czy naprawdę wiemy wszystko o naszych najbliższych? I tutaj należy wspomnieć, że autor jak zwykle świetnie wykreował każdego z bohaterów! Emocje jakie odczuwali, oddziaływały i na mnie. Były momenty, gdy byłam zszokowana jak główna bohaterka, ale też czułam jej gniew i frustrację. A brutalność i bezduszność Dominika, wywoływała ciarki na moich rękach.

Jestem pod ogromnym wrażeniem „Dziedzictwa zbrodni”. I choć z początku nie mogłam wgryźć się przez sam styl pisania, bo był dla mnie trochę chaotyczny, tak po czasie już było wszystko ok i nie mogłam przestać czytać! Co do zakończenia… Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. I choć jedna rzecz mnie trochę zasmuciła, tak druga ( no cóż :D ) wprowadziła w stan euforii! Brawo dla autora, za stworzenie tak świetnej książki! Koniecznie musicie ją przeczytać!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-15
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo zbrodni
Dziedzictwo zbrodni
Adrian Bednarek
8.1/10

On pragnie jej śmierci, ona jego. Czy wspólny wróg sprawi, że podejmą współpracę? Dominik wraz z ojcem prowadzą nietypowy biznes – są płatnymi zabójcami. Najnowsze zlecenie to czteroosobowa rodzina Gr...

Komentarze
Dziedzictwo zbrodni
Dziedzictwo zbrodni
Adrian Bednarek
8.1/10
On pragnie jej śmierci, ona jego. Czy wspólny wróg sprawi, że podejmą współpracę? Dominik wraz z ojcem prowadzą nietypowy biznes – są płatnymi zabójcami. Najnowsze zlecenie to czteroosobowa rodzina Gr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moja kolejna książka Adriana Bednarka, które w sumie zawsze biorę bez zbędnego zastanowienia. Tak też było i w tym przypadku. @Obrazek "Dziedzictwo zbrodni" posiada, jak na nasze polskie realia,...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Czy zło można odziedziczyć w genach? Czy to do czego zostaliśmy zmuszeni w dzieciństwie, w jakim świecie się obracaliśmy, określa to, kim zostaniemy w dorosłym życiu? Czy istnieje więcej niż jedno w...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Kocham chłopaka mojej babci
„A co, jeśli despotyczna babka zmusi swoją nieś...
@zaczytana.a...:

Justyna Luszyńska serwuje swoim czytelnikom niezwykle ciepłą, zabawną i pełną wzruszeń opowieść, która doskonale wprowa...

Recenzja książki Kocham chłopaka mojej babci
Niosący Słońce
Okej jest być bogobójcą?
@guzemilia2:

Masz swoją ulubioną postać z książki? Kim jest i z jakiej pozycji? Mam rzeszę bohaterów, których lubię, ponieważ oni s...

Recenzja książki Niosący Słońce
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Nie można odpowiadać mrokiem na mrok
@jorja:

„Człowieka kształtują ci, których spotyka na swojej drodze”. Naszym losem rządzą przypadki. Mniejszej lub większej ...

Recenzja książki Ten, kogo kochasz, nie umiera
© 2007 - 2024 nakanapie.pl