Dzieje Tewji Mleczarza recenzja

Dzieje Tewji

Autor: @EwaK. ·1 minuta
2022-05-23
Skomentuj
1 Polubienie
„ ...Oby was Bóg obdarzył zdrowiem i dostatkiem wraz z waszą żoną i dziatkami i obyście zaznali wiele radości i zadowolenia wszędzie, dokądkolwiek się udacie i gdziekolwiek się tylko obracać będziecie, omejn seło! Kotojnti…”.

Książka napisana przez żydowskiego pisarza ponad 120 lat temu. Melancholijna i wzruszająca. Z dużą dawką obrzędowości żydowskiej, humoru i rozpoczynającym się pogromem Żydów.

Chyba wszyscy znają losy tytułowego Tewji (ależ odmiana imienia!), ale nie wskutek lektury książki, lecz dzięki „Skrzypkowi na dachu” - hollywoodzkiemu filmowi, spektaklom teatralnym, piosenkę o bogaczu potrafi zanucić każdy.
Ubogi mleczarz wraz z żoną, siedmioma córkami na wydaniu i koniem mieszka sobie w Kasrylewce i wiedzie spokojne życie. Akceptuje swoje ubóstwo i troski, stara się im zaradzić jak umie, ciężko pracuje, od córek oczekuje posłuszeństwa i szacunku, marzy o bogactwie i zapewnieniu dostatniej przyszłości każdemu członkowi swojej rodziny. Wierzy w Boga, jest mu szczerze oddany, choć nie raz prowadzi z nim dyskusje usiłując pokierować wolą boską zgodnie z własnymi oczekiwaniami. No cóż, każdy zna tę historię z filmu, wie jak to się z tymi córkami potoczyło.

Film świetny, łatwy w odbiorze. Powieść równie znakomita, ale z tą łatwością czytania już nie jest tak różowo. Swoje dzieje Tewje opisuje w listach do autora książki, chaotycznie, nie zawsze chronologicznie, z ciągłym odchodzeniem od tematu i powrotem pokrętną drogą, licznymi dygresjami i cytatami z Tory, wszak jest niewiarygodnie bogobojnym Żydem, a nic nie dzieje się bez przyczyny. Więc te przyczyny stara się uargumentować zgodnie z własną osobistą filozofią. Bezcenne są te jego „ złote myśli ”, pełne mądrych życiowych przemyśleń i swoistego humoru, często goryczy. Lekturę utrudniają dodatkowo wstawki i cytaty w jidisz.

Książka króciutka. Aż dziw jak z takiej małej objętości mógł powstać musical z takim rozmachem. Czy są duże różnice? Oś fabularna taka sama, ale inaczej rozłożone są akcenty i oba dzieła mają zupełnie inny wydźwięk. Gdyby nie książka - nie byłoby filmu. A gdyby nie film - nie sięgnęłabym po książkę, bo nie wiedziałabym, że istnieje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-02-20
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzieje Tewji Mleczarza
4 wydania
Dzieje Tewji Mleczarza
Szolem Alejchem
7.9/10
Seria: Biblioteka Klasyki

Szolem Alejchem, a właściwie Szolem Rabinowicz, z pilnością etnografa notował zasłyszane sytuacje, opowiedziane dowcipy, opisywał spotkane charaktery. Tewje Mleczarz, bohater znany na całym świecie z ...

Komentarze
Dzieje Tewji Mleczarza
4 wydania
Dzieje Tewji Mleczarza
Szolem Alejchem
7.9/10
Seria: Biblioteka Klasyki
Szolem Alejchem, a właściwie Szolem Rabinowicz, z pilnością etnografa notował zasłyszane sytuacje, opowiedziane dowcipy, opisywał spotkane charaktery. Tewje Mleczarz, bohater znany na całym świecie z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka wygrzebana w antykwariacie (nie tym ulubionym, takim mikroskopijnym, tak ciasnym, że ledwo można się obrócić wokół własnej osi) zaskoczyła mnie zupełnie, co po raz kolejny potwierdza moją obs...

@maslowskimarcinn @maslowskimarcinn

Pozostałe recenzje @EwaK.

Ostatnia miłość Edith Piaf
Non, je ne regrette rien

Jeśli ktoś poszukuje biografii Edith Piaf lub ma to być jego pierwsza książka o artystce, to „Ostatnia miłość…” nie jest dobrym wyborem. A jak ktoś już coś o niej wie, t...

Recenzja książki Ostatnia miłość Edith Piaf
Tajlandia. Pojechałam po miłość
Książka taka sobie, inspiracja wybitna.

Z mojego punktu widzenia sprawa ma się tak. Na pewno nie jest to arcydzieło, co najwyżej książka dobra, ale autorka mnie zainspirowała do działania, a to najwyższa pochw...

Recenzja książki Tajlandia. Pojechałam po miłość

Nowe recenzje

Szepty ciemności
Przedwojenna Warszawa, prywatny detektyw, mrocz...
@Uleczka448:

Bezsprzecznie najmroczniejszą powieścią w dotychczasowej, tegorocznej ofercie Wydawnictwa Fabryka Słów jest książka An...

Recenzja książki Szepty ciemności
W pierścieniu ognia
Emocjonalny rollercoaster!
@Perlasbooks:

Książki sprawiają, że się uśmiechamy, śmiejemy. Sprawiają, że nasze życie, choć czasami bywa szare i ponure z nimi nabi...

Recenzja książki W pierścieniu ognia
Amok
Amok
@ladybird_czyta:

Nie mogę uwierzyć, że to koniec historii Larysy i Brunona! I choć mam świadomość, ze sami sobie zgotowali taki, a nie i...

Recenzja książki Amok
© 2007 - 2024 nakanapie.pl