Dziewczyna z gór. Śniegi recenzja

Dziewczyna z gór. Śniegi

Autor: @inthesilkscarf ·1 minuta
2021-10-12
Skomentuj
2 Polubienia
Od pierwszej części „Dziewczyna z gór” nie mogłam się oderwać. Mimo że raczej takich książek nie czytam to ta seria bardzo mi się podoba. Właśnie mamy okazję sięgnąć o drugą część i wrócić do starych bohaterów.

W tej części Nadia jest już w domu rodzinnym w Gdańsku. Nowa rzeczywistość ją przytłacza. Kobieta stara się jak może wpasować w nowe życie, jednak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Tak samo jak przywiązanie do Jakuba. Brak informacji ze strony policji o tym gdzie on się znajduje i czy w ogóle żyje, nie daje głównej bohaterce spokoju. Wie, że nie powinna, ale martwi się o Jakuba. Co więcej dowiaduje się, w którą stronę zaczął się kierować. Wyszło na to, że Jakub wybrał najtrudniejszy szlak przez góry, a do tego jest zima. Nadia postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Pakuje się i jedzie w góry odnaleźć Jakuba. Ciągle wierzy w to, że żyje. Razem z nią wyrusza policjant Łuka.

Kończąc pierwszą część książki, dużo spodziewałam się po tej. Nie zawiodłam się. „Dziewczyna z gór. Śniegi” czyta się tak samo dobrze jak pierwszą część. Jest rewelacyjna. Tempo wydarzeń jest tak samo szybkie. Bohaterowie wprowadzeni w tej części są różnorodni i mają wyraźny wkład w dalszy ciąg historii. Ta książka również jak pierwsza część trzyma w napięciu. Właściwie kibicujemy Nadii i zastanawiamy się czy znajdzie Jakuba. Bardzo dobrze się bawiłam przy tej części.

Jeżeli chodzi o ładunek emocjonalny to ta część na pewno jest lżejsza. Jest tu mniej trudnych przeżyć i mimo że są odniesienia do przeszłości to nie są one tak ciężkie. W tej części jest skupienie na dalszych losach bohaterów.

Tak jak w pierwszej części tak i w tej podobał mi się język. Jest on prosty, przystępny, a przy tym taki, że książka ma szybkie tempo, o czym już wcześniej pisałam.

Choć ta recenzja to w dużej mierze porównanie obu części to tą część można czytać nie znając pierwszej. A to duży plus.

Polecam na jesienny czy zimowy wieczór. To jest bardzo dobre. Obie części można przeczytać w ciągu weekendu i od razu napiszę, że nie będzie to zmarnowany weekend.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z gór. Śniegi
Dziewczyna z gór. Śniegi
Małgorzata Warda
7.6/10
Cykl: Dziewczyna z gór, tom 2

Ofiara porwania, Nadia, po wielu latach decyduje się ujawnić policji swoją tożsamość. W wyniku tego następuje ciąg dramatycznych zdarzeń. Śnieżna burza pogrąża w chaosie górskie miasteczko, utrudnia...

Komentarze
Dziewczyna z gór. Śniegi
Dziewczyna z gór. Śniegi
Małgorzata Warda
7.6/10
Cykl: Dziewczyna z gór, tom 2
Ofiara porwania, Nadia, po wielu latach decyduje się ujawnić policji swoją tożsamość. W wyniku tego następuje ciąg dramatycznych zdarzeń. Śnieżna burza pogrąża w chaosie górskie miasteczko, utrudnia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwsza część cyklu „Dziewczyna z gór” szczególnie po tak intrygującym zakończeniu zostawiła mnie z apetytem na więcej. Więcej bieszczadzkich krajobrazów przykrytych śnieżną bielą, więcej ciekawych ...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

„Wydaje mi się, że nikt nie wie na pewno, czego szuka, dopóki tego nie znajdzie”. Kojarzycie moją recenzję książki „Dziewczyna z gór. Tropy”? Jeżeli nie, to warto się zapoznać. Pisałam w niej jakie ...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @inthesilkscarf

Dziewczyna w realu
W świecie influencerów

„Dziewczyna w realu” to książka, na którą mam tysiące słów, żeby ją opisać. Fantastyczna, mądra, z przekazem, szokująca – to tylko nieliczne z określeń, które siedzą w m...

Recenzja książki Dziewczyna w realu
Maud Montgomery
Uskrzydlona

Ania, Pat, Valancy, Marigold czy Emilka to postacie stworzone przez Lucy Maud Montgomery. Szczególnie Ania skradła serca czytelników na całym świecie i robi to nadal. A ...

Recenzja książki Maud Montgomery

Nowe recenzje

Dziury w ziemi
Niebo jest tam, gdzie jesteśmy szczęśliwi
@mikakeMonika:

„Dziury w ziemi” Grzegorza Mórdas-Żylińskiego to pierwsza i na razie jedyna książka autora. O samym autorze nic mi się ...

Recenzja książki Dziury w ziemi
Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
''Ketman'' donosi bezpiece...
@ladymakbet33:

W zeszłym roku premierę miała książka znakomitego dotąd dziennikarza, Cezarego Łazarewicza. Mam tu na myśli reportaż Na...

Recenzja książki Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
Polana
„Wycofaj się, póki czas. Zostań, a wchłonie cię...
@zaczytana.a...:

W mrocznych zakamarkach Puszczy Gorzowskiej, gdzie szepty drzew mieszały się z odgłosami ukrytych tajemnic, rozgrywa si...

Recenzja książki Polana
© 2007 - 2024 nakanapie.pl