Nieszczęsne ochędóstwo, żałosne ubiory,
ampułki po lekarstwach, bandaże, wenflony,
uprane prześcieradła – przetarte upiory
twego bólu
to, co mi powierzyłeś, a czego ubyło
po tobie, jakby nigdy cię tutaj nie było
rozdłubywałaś palcem ranę serca
jak mała dziewczynka
kawałek urodzinowego tortu
wierząc, że znajdzie w nim złoty orzech.
Na wskroś patrzymy poprzez diament, oko przestrzeni w sześcian cięte.
Barwne rowery w Amsterdamie mkną ulicami, nie przypięte
do metalowych bram nadbrzeża: Bóg będzie do nas się przymierzał.
Moja ocena:
Gdy czytam wiersze Anny Piwkowskiej, czuję się tak, jakbym wbiegł rankiem między aleje odludnego parku, ponad którymi, w pełnym nadziei świetle nowego dnia błyskają nieprzeliczone sylwetki ptaków, sp...
Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...
Recenzja książki ŹródłaGłównym bohaterem kryminału Brudnika jest genialny, ale też szalony śledczy – Rafał Lichy. Rzecz cała zaczyna się tak, że Lichy, wyrzucony z policji, pędzi żywot bezdomn...
Recenzja książki SzafarzWzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...
Recenzja książki Most na DrinieKażdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...
Recenzja książki Wioska małych cudówPoezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...
Recenzja książki Dom ciało