Wygraj, przegraj, zabij, zgiń recenzja

Elitarna szkoła.

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-02-08
Skomentuj
28 Polubień
"Coś we mnie pękło.
Jej głowa znalazła się pod powierzchnią i wystarczyło już tylko przytrzymać i zaczekać, aż nasza mała prymuska przestanie się szamotać."
Zacznę może od tego, że jest to właściwie kryminał dla młodzieży. Książka trafiła mnie zupełnie przypadkowo, gdyż po feriach wnuczka zostawiła ją w moim domu. Zanim oddałam ją do biblioteki, po prostu przeczytałam. Nie jest to może zbytnich lotów kryminał, lecz przeznaczony dla innego rodzaju odbiorców, więc z pewnością mogą być różne odczucia.
Zaczęło się dosyć intrygująco, ogólnie dobrze się czytało, lecz czegoś mi tu jakby zabrakło. Nie można nic zarzucić do stylu autorki, lecz jej głównej bohaterce to i owszem, często mnie po prostu irytowało jej zachowanie. Książka jest bardzo tajemnicza, zostajemy początkowo zbyt dużo informacji na raz, lecz potem wszystko ładnie się układa.
I chociaż to lektura dla młodzieży, to muszę dodać, że trupów w niej nie brakuje.
Dość wciągająca historia z zaskakującym zakończeniem, lecz dla starszych wielbicieli kryminałów trochę zbyt mdła, zbyt nudna.

Wydawałoby się, że Morton Academy to idealne miejsce dla utalentowanej młodzieży. Z pewnością tak jest, lecz w tej elitarnej szkole z internatem, w której uczą się najlepsi uczniowie liczą się przede wszystkim wyniki w nauce. Dopiero na dalszej pozycji są przyjaźnie. To tak zwany "wyścig szczurów".
Zdarzają się oczywiście i przyjaźnie w tej szkole, które trwają nawet po zakończeniu nauki, lecz priorytetem jest walka o stypendia zapewniające im dobry start w przyszłe dorosłe życie. Żeby wspiąć się na sam szczyt potrzeba dużo wysiłku i pracy, lecz nie zawsze to wystarcza. Stres powoduje, że różne szalone pomysły przychodzą do głowy. Właśnie na tak zwany pomysł wejścia na szczyt po trupach, wpada morderca, który usuwając zdolniejszych od siebie, stara się piąć do góry. Zazdrość jest potężnym uczuciem i potrafi zaślepić człowieka, a gdy już raz udało się wskoczyć w ten rytm, trudno zejść z tej drogi.
Gdy zginęła najlepsza uczennica, uczniowie wpadają niejako w panikę, zastanawiając się, kto z nich może być następny. Próbują nawet sami rozwikłać tę zagadkę, żeby wyprzedzić mordercę w działaniu.
Czy uda się odnaleźć tajemniczego mordercę zdolnych nastolatków? Kim jest ten zabójca? Jak go powstrzymać?

W tej książce nastolatkowie mogą podczas lektury utożsamiać się z bohaterami, co może być dobrą nauką w rzeczywistym szkolnym świecie.
To lekki i łatwy w czytaniu kryminał. Intrygująca jest okładka, która pokazuje sposób eliminacji

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-08
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wygraj, przegraj, zabij, zgiń
Wygraj, przegraj, zabij, zgiń
Cynthia Murphy
6.8/10

Drugiej szansy nie będzie… Morton Academy to położona na odludziu i niemal odcięta od świata elitarna szkoła z internatem dla starannie wyselekcjonowanej młodzieży. Lizzie odnalazła w niej nowy do...

Komentarze
Wygraj, przegraj, zabij, zgiń
Wygraj, przegraj, zabij, zgiń
Cynthia Murphy
6.8/10
Drugiej szansy nie będzie… Morton Academy to położona na odludziu i niemal odcięta od świata elitarna szkoła z internatem dla starannie wyselekcjonowanej młodzieży. Lizzie odnalazła w niej nowy do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią