Wpół do świtu recenzja

Emocje, ból, tajemnica

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2024-02-04
1 komentarz
22 Polubienia
Nie jestem znawcą powieści psychologiczno-obyczajowych, bo tak sklasyfikowałem książkę, po jej przeczytaniu. Trochę obawiałem się, czy sprostam zadaniu, ponieważ zdecydowanie lepiej czuję się, czytając inny typ literatury. Jak było z "Wpół do świtu"?

Najpierw należą się zdania samej autorce. Pani Marika Krajniewska urodziła się w Petersburgu. Mieszka w Polsce, pisze powieści i opowiadania, jest też dziennikarką i tłumaczem oraz aktorką. Dodatkowo jest założycielką Wydawnictwa Papierowy Motyl w 2009 roku i Fundację Kultury o tej samej nazwie. Napisała już ponad dwadzieścia książek. Studiowała filologię rosyjską na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, a także w Szkole Kreatywnego Pisania Polskiej Akademii Nauk i kierunku scenariopisarstwa dla pisarzy Adaptacja w Warszawskiej Szkole Filmowej.

Od razu dodam, że egzemplarz książki otrzymałem od samej autorki i przeczytałem powieść, by przygotować się również do spotkania autorskiego, które odbyło się w miniony czwartek. Oczywiście za książkę bardzo, bardzo dziękuję.

O czym jest ta powieść? Główna bohaterka Ewa musi dojść do siebie po tym, jak w jej życiu stała się ogromna tragedia. Poroniła swoje dziecko i zmaga się z tym. W przeżywaniu trudnych chwil stara się jej pomóc matka oraz przyjaciółka. Narracja jest pierwszoplanowa, poznajemy historię oczami czterdziestoletniej Ewy. Kobieta porzuca pracę, w której miała ugruntowaną pozycję zawodową. Uważa, że musi coś zmienić w swoim życiu po tym traumatycznym wydarzeniu. Musi poskładać na nowo swoje życie. Przez przypadek znajduje zatrudnienie w praskim antykwariacie, który prowadzi starszy mężczyzna przypominający Ewie Świętego Mikołaja. Ma na imię Antoni. W antywariacie znajduje stare listy Stanisławy Umińskiej, znakomitej aktorki przedwojnia. Umińskiej wróżono wielką karierę, choć jej prywatne życie nie było usłane różami. W tych listach Ewa odnajduje pewien klucz-zagadkę, która może doprowadzić ją do prawdziwego skarbu.

Czy Ewa poradzi sobie z traumą? Jakie będą towarzyszyć przy tym emocje? Jak losy aktorki, nowych przyjaciół w postaci pana Antoniego i jego sąsiada Henryka, wpłyną na Ewy psychikę? Co będzie miał z tym wspólnego... Pablo Picasso?

Koniecznie musicie przeczytać powieść pani Mariki. Szczególnie mieszkańcy Warszawy, a dokładniej Pragi czy Białołęki, bo pewne miejsca, szczególnie przy Modlińskiej i na Płudach są istotne dla powieści.






Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-31
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wpół do świtu
Wpół do świtu
Marika Krajniewska
8.7/10

Ewa dobiega czterdziestki, ma poukładane życie, partnera, ugruntowaną pozycję zawodową. Strata przychodzi niespodziewanie. Taka, o której się nie mówi, nie pisze. Taka, po której się nie dzwoni, nie ...

Komentarze
@Possi
@Possi · 3 miesiące temu
Mam tę książkę w planach, przeczytałam już 2-3 inne autorki i podoba mi się jej styl pisania.
× 3
Wpół do świtu
Wpół do świtu
Marika Krajniewska
8.7/10
Ewa dobiega czterdziestki, ma poukładane życie, partnera, ugruntowaną pozycję zawodową. Strata przychodzi niespodziewanie. Taka, o której się nie mówi, nie pisze. Taka, po której się nie dzwoni, nie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

♣️♣️♣️♣️ Recenzja ♣️♣️♣️♣️ Marika Krajniewska " Wpół do świtu " @marika_papierowy_motyl Wydawnictwo : Papierowy Motyl @papierowymotyl.pl ♣️♣️♣️♣️♣️♣️♣️♣️♣️♣️♣️ " - Kochana moja, teraz nie musis...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

Oczarowała mnie delikatność, ulotność, wrażliwość i emocjonalność powieści "Wpół do świtu" Mariki Krajniewskiej. To historia, którą trzeba poczuć. Wiem, że nie każdemu się to udzieli, ale autorce uda...

@nowika1 @nowika1

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Sekrety domu. Bille. Tom 2
Na Potockiej, na Żoliborzu - odsłona druga i ostatnia

Gdy przeczytałem pierwszy tom Sekretów domu Bille, wiedziałem, że jak najszybciej muszę przeczytać drugi tom. I tak się stało. Wciągająca powieść obyczajowa z elementami...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2
Jaskinie umarłych
Jaskinie... trzeba je zobaczyć...

Umieszczanie akcji powieści w moich uwielbianych turystycznie stronach to już na start ogromny plus dla autora. W tym przypadku dla pani Katarzyny Wolwowicz, której powi...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Zero
Zero - thriller naukowy.
@nowika1:

Liczby nie są moimi przyjaciółmi, nigdy nie były. Dzielenie przez zero nie mieści się w mojej głowie, ale za to powieśc...

Recenzja książki Zero
Zima w Jodłowym Zagajniku
Prawdziwie zimowa książka świąteczna,
@monikajazurek:

Czy marzyliście o własnym pensjonacie lub hotelu? Inga zmaga się z perfekcjonizmem oraz nadmierną potrzebą kontroli...

Recenzja książki Zima w Jodłowym Zagajniku
Festiwal lodowych serc
Przyjemna książka świąteczna
@monikajazurek:

Czy poświęcasz wystarczająco dużo czasu dla bliskich? Mija rok, odkąd Justyna i Grzegorz znów są razem, ale do pełn...

Recenzja książki Festiwal lodowych serc
© 2007 - 2024 nakanapie.pl