Wymarzony dom recenzja

Czy miłości czasem trzeba dać czas, by się przekonać, że to na pewno ona?

Myślę, że jest prawda w tym, co pisze autorka.
Trzeba czasem się stęsknić by docenić i zrozumieć, że to jest miłość.

Bohaterowie książki 𝕎𝕪𝕞𝕒𝕣𝕫𝕠𝕟𝕪 𝕕𝕠𝕞 zmagają się z różnymi przeciwnościami losu a także sami ze sobą.
Pełno jest w niej cierpienia, miłości ale także siły.

Gdy Izabelle traci obydwoje rodziców jedno po drugim, spada na nią opieka nad nastoletnią siostrą.
Gdyby to było mało, ojciec zostawił im takie długi, że bank zabiera ich rodzinny dom.
Izabelle z Marissą z dnia na dzień z bardzo bogatej dzielnicy muszą zamieszkać na przedmieściach u rodziny swojej... służącej.

Czy panienka z dobrego domu, która nie ma za sobą doświadczenia zawodowego da radę utrzymać siebie i swoją ciężarną na dodatek siostrę?

Przyznam, że przy tej lekturze nie jeden raz uroniłam łzę, co mi się niezmiernie rzadko zdarza 😱

Bardzo wzruszająca jest ta historia między zmaganiami dwóch sióstr a także dwóch braci, których losy cały czas się splatają z losami dziewczyn.

Były momenty, że myślałam sobie "Ty głupia dziewczyno, co Ty robisz" albo "Chłopie ogarnij się, otwórz oczy".

Emocje, tyle różnych emocji jakie przeżyłam podczas lektury to niebywałe.
Z zapartym tchem śledziłam poczynania Izabelle i Marka by dopiero na końcu złapać ten oddech i powiedzieć sobie, iż dobrze się skończyło.

Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i na pewno nie ostatnie, potrafi tak grać na emocjach a jednocześnie pisze językiem przystępnym, który się dobre czyta i przyjemnie, szybko a także zrozumiale.

Nie sięgam często po romanse lecz ten romans nie jest typowy, jest zawiły, zmienny i nieprzewidywalny a przy tym jednocześnie subtelny oraz okraszony dramatem.
Ważne tu są relacje rodzinne i to, jak pottafimy sobie poradzić z tym, co nam życie rzuca pod nogi.
Silna kobieta, która musiała się wziąć w garść z dnia na dzień, bardzo mi zaimponowała.
Nie wiem co bym zrobiła na miejscu Izabelle choć wiem na pewno, że dla rodziny zrobiłabym wszystko.
Dosłownie wszystko.